Kamienny system oraz wędkowanie jak najbliżej natury

[suwi]

łódka od @Ostap to świetny zakup idealnie sprawdza się na takie okazje wrzucam wywożę i kładę gdzie mi pasuje Wieje czy nie zestaw będzie tam gdzie potrzeba . Muszę jeszcze dopasować zestaw aby się nie plątało 

[NPC]

Lepiej kup przyczepkę  a na poważnie: poważ kamienie, o ile się da daj synowi gwoźdź niech napisze wagę/ciężar na kamieniu, czasem jest to potrzebne a syn będzie miał zabawę.

Takie 2w1

Jak chcesz zrywać to albo tak jak Maciek sugeruje cienka żyłka albo lekko nasuń kapturek na klip. Przy wywózce to praktycznie ledwo co go nasuń:

"Będzie Pan zadowolony":

 

Edytowane 26 Stycznia 2018 przez NPC

[Grendziu]

Panowie przeniosłem Was do odpowiedniego wątku. @NPC dzięki za zgłoszenie 

[suwi]

@NPC młody skończył w niedziele 2 lata max co może zrobić to rzucić kamieniem w ojca ważę co jakiś czas żeby miały tak około 80 do 100 gram żeby za mały nie byl

[suwi]

Taki system zrobiłem lód zejdzie to wyprobuje

[NPC]

Na prośbę zdjęcia jednego z  systemów jakie stosuję, rozmiar kamienia, kształt oraz ciężar dobieramy do do potrzeb i możliwości. Przy łowieniu słodkowodny używam głownie gumki z dętki i nic nie wiążę.
Elementy "artystyczne" dobrane na 'szybko' więc proszę się nie czepiać  

Jest to system głownie morski gdyż mamy większa pewność, że nie stracimy obciążenia, niektórzy używają dosłownie wszystkiego np. starych świec czyli krótko mówiąc wszystkiego co ciężkie a nie jest bardzo potrzebne. 

Obwiązujemy kamień drutem (sznurkiem, żyłką) można parę razy w jednym miejscu

 

Można wiązać na "krzyż"

 

 

W większości przypadków trzeba pamiętać by zrobić 'oczko'

 

Jeżeli obwiążemy kamień i zapomnimy o oczku można zrobić osobne oczko. Będzie bardziej 'latało'.
Wersji wiązań jest wiele ważne by ono trzymało kamień, czego użyjemy jest mniej istotne.

 

Do tzw. zrywki czyli gdy chcemy by przy minimalnym oporze urwało się obciążenie można wykorzystać coś innego: cieniutka linka. Linka może być ze wszystkiego od włosia końskiego zbieranego o poranku przy świetle oliwy z oliwek lub co znajdziemy i będzie skuteczne np. cienka żyłka, drucik. Zalecane do problematycznych łowisk i jest to już opisane w tym wątku.

Edytowane 2 Marca 2018 przez NPC

[NPC]

Mały update:

Zrobiło się ciepło to i kamienie odmarzły

Tak to ma wyglądać przy użyciu druta miedzianego choć może być i inny. To jest przepis ze Skandynawii na morze i używają tam wszystkiego co jest tanie, dostępne 'pod ręką' w tym świec do silników i innych ciężkich rzeczy a do oplatania nawet sznurka. Ważne by było łatwo dostępne i tanie, przed zakręceniem ''dolnego' węzła drut naciągamy. Można dla 100% pewności, żeby nic się nie poplątało 'zabezpieczyć' drut klejem na ciepło.
Kto rwie dużo lub dba o środowisko ten rozumie te kombinacje.

Wersje na rzekę:

 

 

Końcówki zabezpieczamy by się nie plątały doginając ją do kamienia.

[suwi]

To chyba nie na zrywke 

[NPC]

Ogólnie polecam takie klipsy, mi się sprawdzały dużo lepiej niż 'pełny' plastik, nie musi to być firma na literkę P.

 

Z gumką:

Cienki drut do zrywki, można zastąpić żyłką, nitką itd. Po prostu ma się urwać przy niewielkiej sile.

Wersja z oczkiem (bo się nudziłem):

 

 

Wersja 'normalna'

 

 

Tutaj porównanie grubości obu drutów: