MrProper Opublikowano 4 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2018 (edytowane) 40 minut temu, Semi napisał: Słuchajcie, takie małe pytanie z mojej strony. Mieliście kiedyś taki wypad na ryby podczas którego nie wyjęliście wędki z bagażnika? bo ja miałem. I nie mówię tu o jakimś zlocie gdzie polała się sake, a o zwykłym samotnym wypadzie na ryby. Miałem kilka takich, zajechałem nad rzekę o świcie, połaziłem w lewo, połaziłem w prawo, popatrzałem na spławiające się leszcze, pogadałem ze dwie godziny ze znajomymi i o 9.00 rano z bananem na twarzy siedziałem w domu przy stole i popijając świeżo zaparzoną kawę zadowolony jak cholera wpierdzielałem jajecznicę. Jak by nie patrząc jest to częścią wędkarstwa -Obserwacja, Relaks, Ładowanie aku. W moich wypadach mimo zarzucenia wędek, zdarzało się wracać o kiju i uśmiechniętą "japą" od ucha do ucha. Ja własnie tak postrzegam wędkarstwo. Dlatego też wybieram w 90% pogodne dni, aby wypocząć nad wodą. A ryba to taki dodatek do tego wszystkiego I tak szczerze powiem - i tu bez urazy ale tematy: Wyniki nad wodą itp. Trochę nam robią wodę z mózgu zapędzają nas w ślepy zaułek. Gdzie przez to zatracamy często wartości wędkarstwa, a zaczynamy rywalizować miedzy sobą. Co napędza znowu koniunkturę Koncernom, które co rusz wyciągają z nas/ naszej kieszeni coraz więcej kasy Pewnie, są osoby które potrafią się oprzeć pożądaniu bycia pierwszym,lepszym i jeszcze "lepszejszym" To ta rzesza wędkarzy która w tym hobby tkwi do ostatnich swoich sił. A drudzy którzy nie mogą się oprzeć tej że pokusie, po wybuleniu sporej kasy na sprzęt, super zanęty i całej tej aparatury i narzędzi za pomocą których marzy im się bycie najlepszym. po "dwóch trzech" niepowodzeniach zatracają gdzieś to, jak się wydawało - to jedno jedyne, najlepsze modne hobby. I widzimy ogłoszenia sprzedam, oddam. Sorki ale tak Ja to widzę Edytowane 4 Stycznia 2018 przez MrProper Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elvis Opublikowano 4 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2018 U mnie to norma. Jadę na ryby spontanicznie i bywa że nawet sprzętu z pokrowca nie wyjmuje, bo zagadam się z kolegami itp. Najlepszy był pierwszy zlot SIG, który był zorganizowany przez samego.... Grendzia. Masa sprzętu i w ogóle, a ja rozłożyłem odległosciówkę, złowilem ładną płotkę i tyle połapamłem przez dwie doby. Był jeden gość co gdyby mógł to by z pomostu nie schodził. To nie dla mnie. Nie mam parcia na wynik, no chyba że są to zawody, ale i tu potrafię odpuścić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Semi Opublikowano 4 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2018 He he, to dobrze, dobrze trafiłem z tym forum jak są tu wędkarze podobni do mnie, dla których same wyniki to nie jest wędkarstwo. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elvis Opublikowano 4 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2018 He he, to dobrze, dobrze trafiłem z tym forum jak są tu wędkarze podobni do mnie, dla których same wyniki to nie jest wędkarstwo.Mam tylko nadzieję, ze masz poczucie humoru, bo my mamy dość specyficzne i trudne. Ja np. jestem mistrzem ciętej riposty, a bynajmniej do niedawna byłem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Semi Opublikowano 4 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2018 O to nie musisz się martwić, mam dystans do siebie i do innych, ciężko jest mnie wyprowadzić z równowagi nawet jak jestem na głodzie wędkarskim, lub na podwójnym... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jurek Opublikowano 4 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2018 Podzielam w pełni zdanie nie wyczynowców, co nie znaczy, że uzurpuję sobie prawo do odbierania prawa do nazywania siebie wędkarzami przez kolegów, którzy tak widzą sens swojego hobby. Uważam, że każdy, bez względu na stosunek do uprawianego hobby ma prawo tak siebie nazywać ! O ile przestrzega ogólnych zasad etycznych i moralnych, z jakich powstał ten ruch. Co Wy na to ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jurek Opublikowano 4 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2018 Tylko nie piszcie - dziadek na prezesa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grych Opublikowano 4 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2018 (edytowane) Bo każdy lubi, to co lubi. Dla jednego kwintesencją wędkarstwa jest rywalizacja w zawodach, a dla innego zaszycie się gdzieś z wędką (gdzieś gdzie nikt go nie znajdzie). Mimo wszystko wolę tę drugą opcję. Edytowane 4 Stycznia 2018 przez grych 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elvis Opublikowano 4 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2018 Bo każdy lubi, to co lubi. Dla jednego kwintesencją wędkarstwa jest rywalizacja w zawodach, a dla innego zaszycie się gdzieś z wędką (gdzieś gdzie nikt go nie znajdzie). Mimo wszystko wolę tę drugą opcję.A ja korzystam i z jednej i z drugiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.