Administrator Grendziu Opublikowano 19 Stycznia 2018 Autor Administrator Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2018 Off to jak cukierek w moim przypadku przyciąga a ten czystek na filmie wypróbuję. Dziękuje, nie wiedziałem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Grendziu Opublikowano 14 Marca 2023 Autor Administrator Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2023 Nie lubię tych "gadów".... Właśnie czytam sobie internety, ponoc kleszcze nie umieją pływać. Byłem dzisiaj nad wodą z godzinę na spinn i... I zamiast się skupić na łowieniu, obserwowałem dziwne zdarzenie, to się chyba fachowo nazywa anomalia. Zauważyłem ( wiał dość mocny wiatr w twarz) jakby nie kilka czy kilkadziesiąt, ale dziatki tysięcy kleszczy płynęły jakby nigdy nic z wiatrem, unosiły się na wodzie, były bardzo lekkie i puste, żywe, bo kilka "złowiłem" na plecionkę tak aby przyjrzeć się z bliska, zdusiłem, zabiłem i jestem w 90% przekonany, że były to kleszcze. Twarda skorupa, pusty, tempy odgłos po zduszeniu. Pewnie zaraz @Kotwic mnie sprostuje i uspokoi, wyjaśni, że był to owad XYZ, ale jeśli tak było, to poproszę o link jako odnośnik do tegu ustrojstwa, a najlepiej fotkę, co to było... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
christhof70 Opublikowano 14 Marca 2023 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2023 4 minuty temu, Grendziu napisał(a): Nie lubię tych "gadów".... Właśnie czytam sobie internety, ponoc kleszcze nie umieją pływać. Byłem dzisiaj nad wodą z godzinę na spinn i... I zamiast się skupić na łowieniu, obserwowałem dziwne zdarzenie, to się chyba fachowo nazywa anomalia. Zauważyłem ( wiał dość mocny wiatr w twarz) jakby nie kilka czy kilkadziesiąt, ale dziatki tysięcy kleszczy płynęły jakby nigdy nic z wiatrem, unosiły się na wodzie, były bardzo lekkie i puste, żywe, bo kilka "złowiłem" na plecionkę tak aby przyjrzeć się z bliska, zdusiłem, zabiłem i jestem w 90% przekonany, że były to kleszcze. Twarda skorupa, pusty, tempy odgłos po zduszeniu. Pewnie zaraz @Kotwic mnie sprostuje i uspokoi, wyjaśni, że był to owad XYZ, ale jeśli tak było, to poproszę o link jako odnośnik do tegu ustrojstwa, a najlepiej fotkę, co to było... to były bestie ze wshodó Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
NPC Opublikowano 15 Marca 2023 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2023 (edytowane) 2 godziny temu, Grendziu napisał(a): Nie lubię tych "gadów".... Właśnie czytam sobie internety, ponoc kleszcze nie umieją pływać. Byłem dzisiaj nad wodą z godzinę na spinn i... I zamiast się skupić na łowieniu, obserwowałem dziwne zdarzenie, to się chyba fachowo nazywa anomalia. Zauważyłem ( wiał dość mocny wiatr w twarz) jakby nie kilka czy kilkadziesiąt, ale dziatki tysięcy kleszczy płynęły jakby nigdy nic z wiatrem, unosiły się na wodzie, były bardzo lekkie i puste, żywe, bo kilka "złowiłem" na plecionkę tak aby przyjrzeć się z bliska, zdusiłem, zabiłem i jestem w 90% przekonany, że były to kleszcze. Twarda skorupa, pusty, tempy odgłos po zduszeniu. Pewnie zaraz @Kotwic mnie sprostuje i uspokoi, wyjaśni, że był to owad XYZ, ale jeśli tak było, to poproszę o link jako odnośnik do tegu ustrojstwa, a najlepiej fotkę, co to było... Nie patrz na kolory, patrz na nogi lub raczej odnóża i szczęki (może inaczej się to fachowo nazywa): Jeżeli te owady miały takie odnóża/nogi to raczej były to kleszcze, teraz jak jest wiosna mogły być koloru czarnego i wielkości dosłownie główki szpilki. Najlepszy sposób na wyciągnięcie kleszcza? Używajcie takiego narzędzia: Nazywa się Kleszczołapki Tick Twister choć może występować pod innymi nazwami, chodzi o to by były takie jak na obrazku. Przykładowy link ze sposobem użycia https://www.militaria.pl/h3d/kleszczolapki_tick_twister_p71319.xml Może być stosowane na wszystkich ssakach w tym psach czy kotach. Edytowane 15 Marca 2023 przez NPC 2 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartek.B Opublikowano 16 Marca 2023 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2023 Kleszcze mnie kochają jak mało kogo. Nie wiem, może to specyficzny zapach, rzadka grupa krwi czy cholera wie co. Czepia się to dziadostwo do mnie strasznie. Długo kombinowałem, jak się przed nimi zabezpieczyć. Żadne Muggi i inne tego typu odstraszacze nie zdają egzaminu. Co za różnica, że będę miał o jednego mniej. Od kilku lat stosuję permetrynę i mam święty spokój. Nasączam spodnie i buty. Nie pamiętam kiedy miałem kleszcza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
christhof70 Opublikowano 16 Marca 2023 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2023 a ja mam w..............e. co chwila mam i zlewam. propaganda na mnie nie działa, a jak mnie zainfekuje to trudno Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.