Kotwic Opublikowano 18 Października 2016 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2016 Rozumiem Cię Dominiku, i w wielu wątkach się zgadzam. Teraz też nie mam uwag do twojego podejścia bo masz prawa, a przy okazji nawet niektóre aspekty odbierasz. Chyba już kilka razy na forum pisaliśmy, że krytykowanie PZW jako całości jest idiotyczne, bo to zbytnie uogólnienie, a jednocześnie kierunek w dół, na łeb/szyję ku zagładzie. Jeśli widzimy, że zmiany są potrzebne, to zmiany trzeba mądrze wprowadzać. Jak widzę biadolenie o "betonie w zarządzie PZW" to aż chce mi się napisać: taki beton, jaka obsługa betoniarki , (bardziej opisowo można to rozwinąć, ale obawiam się, że wielu narzekających mógłbym urazić). Grendziolek, wszak napisałem, że stawka "czynszu" jest stała (chyba, że jakąś waloryzację uchwalą), natomiast nakłady na zarybienia wynikają z operatu i umowy "dzierżawy". Jeśli więc startując w konkursie ofert zaproponowałeś zarybienia za 1000 zł, to co najmniej za tyle musisz zarybiać podczas trwania umowy. Przy przedłużaniu umowy trzeba sprawdzić, jakie są warunki tego "prawa pierwszeństwa" bo to reguluje dość nowe rozporządzenie (muszę poszukać, mnie ono nie dotyczy bezpośrednio). A mądrze napisany operat rybacki pozwala ci tak gospodarować, by zarybienia były dopasowane do potencjału akwenu i sposobu gospodarowania przez użytkownika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dominik Opublikowano 18 Października 2016 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2016 17 minut temu, Kotwic napisał: Jeśli widzimy, że zmiany są potrzebne, to zmiany trzeba mądrze wprowadzać. Jak widzę biadolenie o "betonie w zarządzie PZW" to aż chce mi się napisać: taki beton, jaka obsługa betoniarki , (bardziej opisowo można to rozwinąć, ale obawiam się, że wielu narzekających mógłbym urazić). W kontekście obecnego prawa trudno krytykować PZW w 100% za rybaczenie. Krytykować należy z pełną siłą, że nie robią nic, by to prawo zmienić. By było ono korzystne dla wędkarzy, których reprezentują. Więc określenie ich jako "beton" jest wg mnie nad wyraz trafne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Grendziu Opublikowano 18 Października 2016 Autor Administrator Udostępnij Opublikowano 18 Października 2016 1 godzinę temu, Kotwic napisał: Grendziolek, wszak napisałem, że stawka "czynszu" jest stała (chyba, że jakąś waloryzację uchwalą), natomiast nakłady na zarybienia wynikają z operatu i umowy "dzierżawy". Jeśli więc startując w konkursie ofert zaproponowałeś zarybienia za 1000 zł, to co najmniej za tyle musisz zarybiać podczas trwania umowy. Przy przedłużaniu umowy trzeba sprawdzić, jakie są warunki tego "prawa pierwszeństwa" bo to reguluje dość nowe rozporządzenie (muszę poszukać, mnie ono nie dotyczy bezpośrednio). A mądrze napisany operat rybacki pozwala ci tak gospodarować, by zarybienia były dopasowane do potencjału akwenu i sposobu gospodarowania przez użytkownika. Nadal się nie rozumiemy, jutro dryndnę Czynsz to czynsz to nie podlega dyskusji. Wiele razy pisałeś o konieczności badań w trakcie czasu trwania operatu co do stanu ryb w wodach i innych zmiennych, tak aby wiedzieć co wodzie dolega. W ciągu 10 lat sporo się zmienić może w danym akwenie. A dla mnie jeśli ktoś napisał operat 30 lat temu o zarybieniu x na wodę y i dzięki temu że po 30 latach nadal ma takową wodę, operatu zbytnio nie zmienił przy przedłużeniu dzierżawy bo ma prawo pierwszeństwa, to dla mnie jest to wszystko o kant d... Jednak jeśli co 10 lat jest to rzetelnie zrobione, kasowany jest operat poprzedni, na nowo robi się wszystkie wytyczne, badania, na nowo ustala ilość zarybień, tak aby zoptymalizować wodę to wtedy stawiam Przecież sam mnie uczyłeś o wydajności z ha wody, ile trzeba nasadzić aby coś było rentowne przy optymistycznym przyroście i idealnej wodzie na przykładzie sandaczów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elvis Opublikowano 18 Października 2016 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2016 Nadal się nie rozumiemy, jutro dryndnę Czynsz to czynsz to nie podlega dyskusji. Wiele razy pisałeś o konieczności badań w trakcie czasu trwania operatu co do stanu ryb w wodach i innych zmiennych, tak aby wiedzieć co wodzie dolega. W ciągu 10 lat sporo się zmienić może w danym akwenie. A dla mnie jeśli ktoś napisał operat 30 lat temu o zarybieniu x na wodę y i dzięki temu że po 30 latach nadal ma takową wodę, operatu zbytnio nie zmienił przy przedłużeniu dzierżawy bo ma prawo pierwszeństwa, to dla mnie jest to wszystko o kant d... Jednak jeśli co 10 lat jest to rzetelnie zrobione, kasowany jest operat poprzedni, na nowo robi się wszystkie wytyczne, badania, na nowo ustala ilość zarybień, tak aby zoptymalizować wodę to wtedy stawiam Przecież sam mnie uczyłeś o wydajności z ha wody, ile trzeba nasadzić aby coś było rentowne przy optymistycznym przyroście i idealnej wodzie na przykładzie sandaczów Operat należy robić za każdym razem, bez względu na to czy ma się prawo pierwodzierżawy czy nie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Grendziu Opublikowano 18 Października 2016 Autor Administrator Udostępnij Opublikowano 18 Października 2016 Przed chwilą, Elvis napisał: Operat należy robić za każdym razem, bez względu na to czy ma się prawo pierwodzierżawy czy nie. To jest oczywista oczywistość, nie o to pytam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elvis Opublikowano 18 Października 2016 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2016 A o co? Bo i ja się już pogubiłem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Grendziu Opublikowano 18 Października 2016 Autor Administrator Udostępnij Opublikowano 18 Października 2016 1 minutę temu, Elvis napisał: A o co? Bo i ja się już pogubiłem. Ehhhh, nie wolno mi się denerwować, bo prąd odcina ponoć Kiedyś wyjaśnię, zresztą wyżej to opisałem, dziś już nie mam mocy w sobie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wędkarstwo u Zbyszka Opublikowano 24 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2017 Jak myślicie, hodowlane czy z siaty? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elvis Opublikowano 24 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2017 10 minut temu, Wędkarstwo u Zbyszka napisał: Jak myślicie, hodowlane czy z siaty? A co to za różnica? Ryba to ryba, każdej się należy szacunek. Podobnego "barbarzyństwa" dopuszczają się akwaryści, czy też sklepy wędkarskie handlujące, co by nie mówić nielegalnie żywcem. Trzeba uważać z oceną, bo kij ma dwa końce i za chwilę to się może obrócić przeciw nam. Ps. Już słyszałem krytyczne głosy o akwarium na Targach w Poznaniu. Nie dajmy się zwariować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RS Opublikowano 24 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2017 Myślę, że tego dużego szczupaka w Makro już tam nie ma Kupić taką rybę po cenie +- 20zł za kg to okazja dla prywaciarzy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.