Ulubiona ryba

[Grendziu]

Hmmm, a mnie się zachciało w tym roku jesiotra, wpuściliśmy 120 sztuk i ileś tam naście czy dzieści w sumie złowiłem. Jedna tego rosyjskiego na zdjęciu nie pokłłułem, zdjęcie z zarybienia.

Czy jest to moja ulubiona ryba? Nie wiem, w sumie to każdą rybę większą lubię która walczy, czyli płocie 30+cm, okoń 35cm plus, szczupaki 80 plus, leszcze powyżej 2kg itd itp. Oczywiście nie chodzi o ekstremalne ryby np karp 30kg, bo na takie przeważnie nie poluję, ale jak się kiedyś się rekord uwiesi to czemu nie 

Wbrew pozorom wiem, że ludzie uwielbiają liny, ja też lubię na nie polować, ale w sumie nigdy nie miałem z nimi jakoś problemów aby zokalizować i złowić, w tym roku mój rekord to chyba 35 sztuk wszystkie w granicy około 1kg....

 

[MacAir]

Pasiak i jeszcze raz pasiak. Dla mnie, nie ma trudniejszej ryby jak okoń.Przynosi najwiecej satysfakcji i poczucia dobrze przepracowanej zimy na basenie. 

 

Kulinarnie może i kolegów zaskoczę, ale dałbym się pokroić za wędzoną ukleje. W ubiegłym roku wędzilem je dwa razy i po kilku miesiącach od odstawienia za każdy kilogram wymieniłbym się za 10 kg. innej ryby. ?

 

[Grendziu]

30 minut temu, MacAir napisał:

Kulinarnie może i kolegów zaskoczę, ale dałbym się pokroić za wędzoną ukleje. W ubiegłym roku wędzilem je dwa razy i po kilku miesiącach od odstawienia za każdy kilogram wymieniłbym się za 10 kg. innej ryby. ?

 

Znam łowisko pomiędzy moim miejscem zamieszkania a chyba Twoimi rodzicami, gdzie uklei jest dużych na pęczki. Mam tam chyba domek nad jeziorem. Nasze dziewczyny @Mała i @Ruda tam mieszkają.

Dorodne duże ukleje pływają w wodzie, bardzo łatwo je złowić, wystarczy skórka chleba jako zanęta i biały robak. Bacik i Eldorado. Kiedy wędzimy ?

[Ruda]

1 minutę temu, Grendziu napisał:

Znam łowisko pomiędzy moim miejscem zamieszkania a chyba Twoimi rodzicami, gdzie uklei jest dużych na pęczki. Mam tam chyba domek nad jeziorem. Nasze dziewczyny @Mała i @Ruda tam mieszkają.

Dorodne duże ukleje pływają w wodzie, bardzo łatwo je złowić, wystarczy skórka chleba jako zanęta i biały robak. Bacik i Eldorado. Kiedy wędzimy ?

Prawda, jedyne, co umiałam łowić na naszej działce ☺️ Toż to samo na wędkę właziło ?

[Jurek]

52 minuty temu, MacAir napisał:

Pasiak i jeszcze raz pasiak. Dla mnie, nie ma trudniejszej ryby jak okoń.Przynosi najwiecej satysfakcji i poczucia dobrze przepracowanej zimy na basenie. 

 

Kulinarnie może i kolegów zaskoczę, ale dałbym się pokroić za wędzoną ukleje. W ubiegłym roku wędzilem je dwa razy i po kilku miesiącach od odstawienia za każdy kilogram wymieniłbym się za 10 kg. innej ryby. ?

 

A jadłeś kiedyś kiełbika saute na chrupiąco na masełku? 

 

[Sołtys stan]

Się człowiek uczy całe życie...wędzona ukleja,kielbik na masełku...Najwyższy czas zmienić priorytety

[Jurek]

12 minut temu, Sołtys stan napisał:

Się człowiek uczy całe życie...wędzona ukleja,kielbik na masełku...Najwyższy czas zmienić priorytety

Byś się zdziwił jaki to rarytas, np. dla żabojadów 

 

[Semi]

Kiedyś jak się złowiło kiełbika w Bugu, to człowiek wiedział że będzie ładny okoń z gruntu albo sandacz na zywczyka. Przez parę ładnych lat był z nimi problem, ale od dwóch lat zauważyłem że pogłowie kiełbi w Bugu się zwiększa i coraz częściej je łowię.

[Sołtys stan]

U mnie kiełbie to zawsze była moja ulubiona rybka na żywca.Idealny na zarośnięte miejsca.Nie dośc,że pięknie odbija promienie słońca w wodzie to nie pcha się w chwasty.Była bo od dzisiaj nie oddam takiego rarytasu drapieżnikom  

[MrProper]

Z moich ulubionych ryb to golonka - palce lizać, zapiekana w piwie 

 

Od zawsze chciałem łowić Liny, a ze u nas w rejonie występowały same malutkie, większe sztuki tak 30 cm to jak w totka szóstkę trafic

Spodobala mi sie wędkarsko płoć, oj jakie waleczne te "małe" cholery - na bacika frajda niesamowita.

Na masełku dobrze podsmażyć zajebiste chipsy, a moze cztery ? Wychodziły - takie chrupiące ??????