Skocz do zawartości

Grzes77 live


Grzes77
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

No to startuję ostatniego dnia, mam nadzieję, że nie będzie tak pechowy, jak te dni poprzednie. Będę tęsknił za tymi komarami, nie ma to, jak wypić piffko nad wodą, szkoda tylko, że nie było puszkowych :39icon::icon_arrow1::champagne-2010:

Tak na marginesie, to dziś nie widać w ogóle żerowania ryb, zawsze po zanęceniu woda się "gotowała", a dziś jest "martwa", mam nadzieję, że to tylko złudzenie :champagne-2010:

20200710_040739.jpg

Edytowane przez Grzes77
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie to, że płaczę, ale czy nie mogłoby być chociaż jeden raz "normalnie"? Mam nadzieję, że zaraz przestanie, bo ponowne suszenie i czyszczenie sprzętu nie jest mi na rękę. Po 40 minutach bez ryby, tak się jeszcze nie zdarzało, oby się rozkręciły :39icon::icon_arrow1::champagne-2010:

20200710_043332.jpg

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Załamanie pogody, to i ryby strajkują, jutro ma być tylko 17 stopni. Ja miałem nad Narew jechać na nockę, nawet zerwałem się z roboty dwie godziny, ale chyba odpuszczam, szkoda zdrowia, na popołudnie burze nadają a na jutro deszcz ciągły.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Semi napisał:

Załamanie pogody, to i ryby strajkują, jutro ma być tylko 17 stopni. Ja miałem nad Narew jechać na nockę, nawet zerwałem się z roboty dwie godziny, ale chyba odpuszczam, szkoda zdrowia, na popołudnie burze nadają a na jutro deszcz ciągły.

Chyba coś w tym jest. Dziś złowiłem 9 leszczyków, nie miałem żadnych brań większych ryb. Od wtorku wracam do pracy, 5 tygodni prawie minęło, nie połowiłem jak chciałem, no ale nie samymi rybami człowiek żyje :icon_arrow1::champagne-2010:

20200710_051330.jpg

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Semi napisał:

Załamanie pogody, to i ryby strajkują, jutro ma być tylko 17 stopni. Ja miałem nad Narew jechać na nockę, nawet zerwałem się z roboty dwie godziny, ale chyba odpuszczam, szkoda zdrowia, na popołudnie burze nadają a na jutro deszcz ciągły.

Łów po angielsku czyli w namiocie :D

  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, NPC napisał:

Łów po angielsku czyli w namiocie :D

Pewnie tak by się to odbyło tylko że z samochodu bo pada i pada i pada .....:D Teraz się cieszę że jednak nie pojechałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Pierwszy karpiszon z okolo 80m na wędkę 3,6m. Super czuła i zajebiaszczy hol na tym kiju. Tą wędką na 88m nie mogę dorzucić do klipsa z podajnikiem 50g. Wędką 4,2m z podajnikiem 60g rzucam non stop na 100m, nawet raz doszedłem do klipsa na 108m. Potrenuje i będzie "gites majonez" :icon_arrow1::39icon::champagne-2010:

TimePhoto_20200804_084047.jpg

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to trochę zmian. Wędką 3,6m dochodzę do klipsa na 88m i tam są ryby, wędkę 4,2m zmienię z 108m na 100m, będzie mi wtedy za każdym razem dobijać do klipa, bo teraz nie za każdym razem dochodziłem do tej odległości.  Od czasu do czasu pada, ale przelotnie :icon_arrow1::39icon::champagne-2010:

20200804_110457.jpg

TimePhoto_20200804_104654.jpg

TimePhoto_20200804_093356.jpg

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...