Spomb, proca, czym nęcić?

[Grzes77]

Przed chwilą, ArekH napisał:

Dzięki Grzechu. Teraz  już wiem co trzeba.  Jeszcze tylko jedno pytanko. Korzystasz z oryginałów czy z podróbek również? 

Mam oryginały i moim zdaniem nie są one tak drogie by kupować zamienniki. Spomb ma wytrzymać duże przeciążenia i jakoś nie ufam tworzywom zamienników. Jak to moja mama mawia biednego nie stać na zakup tanich rzeczy . Duży Spomb służy mi co najmniej 5 sezonów, pozostałe też kilka i nie mogę nic złego napisać. Mam po sztuce dużej i średniej i dwa małe (jeden nie rozpieczętowany tak "na wrazie czego") .

[Splot]

Lubię nęcić koszykiem, można ćwiczyć powtarzalność rzutów. Ale mały spomb przyda się do nęcenia przed nocką. Kolejny zakup na wiosnę.

Wysłane z mojego SM-A320FL przy użyciu Tapatalka

[Grendziu]

Generalnie wszystko zależy od tego na jakiej wodzie będziemy łowić, na jakich odległościach, na jakie ryby się nastawiamy.

Tak jak przy doborze feedera, czy to na rzekę, czy na uklejki, wiadomo, że musimy się dostosować. Warto chomikować sprzęt do nęcenia, mnie się marzyła nawet mała łódka kiedyś z pojemnością do 0,5 - 1litra, jeden facet nawet miał zapłacone za to, a że się wypiął na mnie to już inna sprawa.

Na nowy sezon pewnie zainwestuję w mini spomba, oraz kilka różnych proc, bo w tym temacie mam deficyt. Sztuka nęcenia jest bardzo ważna, a chyba ważniejsze jest też utrzymanie ryby, gdy już wejdzie na w łowisko 

[Grzes77]

Tylko pamiętajcie o jednej bardzo ważnej rzeczy, czyli pojemności tego małego cuda. Mały litraż i kilkanaście ładnych minut trzeba poświęcić na np 5 litrów zanęty. Przy dużym to chwila moment. Ja jednak wolę trochę pomachać i nie targać karpiówki do dużego Spomba, mogę również w każdej chwili łatwo donęcać 

Edytowane 16 Grudnia 2017 przez Grzes77

[Grendziu]

1 godzinę temu, Grzes77 napisał:

Tylko pamiętajcie o jednej bardzo ważnej rzeczy, czyli wadze tego małego cuda. Mały litraż i kilkanaście ładnych minut trzeba poświęcić na np 5 litrów zanęty. Przy dużym to chwila moment. Ja jednak wolę trochę pomachać i nie targać karpiówki do dużego Spomba, mogę również w każdej chwili łatwy donęcać 

Rozłożenie kija i nęcenie wstępne to nie taki duży problem, weź człowieku to ogarnij po sesji 6/824h - składanie to jest masakracja i  wtedy człowiek myśli, po co mi tyle tego, nie trzeba było wziąć 1/2 wędek - jedną metodą połowić, a wydziwiam... Zaś jak nie weźmiesz, a ryby nie biorą, to se człek tłumaczy, że były poza zasięgiem naszym i trza było brać

[mav3rick]

Na dużego spomba 3lbs spokojnie starczy kij? Przy żyłce 0.3 nie będzie trxeba się martwić, że to będzie ostatni rzut?

[Grzes77]

30 minut temu, mav3rick napisał:

Na dużego spomba 3lbs spokojnie starczy kij? Przy żyłce 0.3 nie będzie trxeba się martwić, że to będzie ostatni rzut?

Dokładnie, mi starczał 2,75 z Dragona przy żyłce 0,30-0,35 

[ArekH]

Są fajne nie drogie kije SPRO, typowo do spomba, mają coś ok. 5lb chyba. @MjMaciek taki ma. pisałem z nim i twierdzi że wtych pieniążkach jakość jest super. To 3 składowa karpiówka. http://allegro.pl/wedka-governor-carp-spod-3-6m-4-5lbs-spro-i7013958549.html  Tu już na pewno nie będzie obawy. 

[Grzes77]

1 minutę temu, ArekH napisał:

Są fajne nie drogie kije SPRO, typowo do spomba, mają coś ok. 5lb chyba. @MjMaciek taki ma. pisałem z nim i twierdzi że wtych pieniążkach jakość jest super. To 3 składowa karpiówka. http://allegro.pl/wedka-governor-carp-spod-3-6m-4-5lbs-spro-i7013958549.html  Tu już na pewno nie będzie obawy. 

No i wygoda bo po kilku zarzutach wiadra paszy nie ma, jest szybko i bezboleśnie. 

Musisz się zastanowić lub kupić mały i duży, jak nie spróbujesz to nie będziesz wiedział co Ci leży 

[ArekH]

Sam wiesz Grzechu jak jest. Pewenie będzie i jedno i drugie.