Splot Opublikowano 11 Lipca 2020 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2020 [mention=477]Splot[/mention] przyjacielu imiona piszemy z dużej litery, ale jak już Ci dała, to możesz pisać z małej. Nie mogłem się powstrzymać, taka "głupawka" wpadła mi do głowy . [mention=2]Grendziu[/mention] na tabate nie pójdzie, bo jak napisał jest już emeryt, co najwyżej na herbatę Dała na każdy możliwy sposób To na basen niech chodzi, tam też są fajne ćwiczenia, a dzięki wodzie odciążają stawy. Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartek.B Opublikowano 11 Lipca 2020 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2020 11 godzin temu, Splot napisał: Trenujesz coś konkretnego? Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka Boks amatorsko. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartek.B Opublikowano 11 Lipca 2020 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2020 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Grendziu Opublikowano 14 Lipca 2020 Administrator Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2020 Jak co wtorek... Niedziela była tym dniem, że już czułem się bardzo dobrze... Wsiadłem na mój nieziemski rower i pojechałem na spotkanie ze znajomymi, gdzie nad jeziorkiem w Obornikach były Food Tracki. No i miał być 1 burger do 16tej i koniec. Mój przyjaciel miał przed sobą browara, nie zauważyłem, że 0% stwierdziłem, że jedno piwko w tygodniu to jest ok... Znalazłem lane pszeniczne... I to był mój błąd. Na burgerze faktycznie skończyło się jednym, ale.... Piwo miało jakiś kosmiczny smak... Rower został na imprezie, na szczęście Artur mógł nim wracać do siebie, a mnie Aga z synem przygarnęła do auta po 8/10browarach.. Wczoraj był kac i trza było coś wciągnąć ekstra, ale dzisiaj też i ważenie. Mimo wszystko okołó 2kg w dół 106,1kg. Gdyby nie niedzela byłoby ekstra. W sobotę mam nte urodziny, może wtedy zrozumiem, że trza o siebie dbać? 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bebzon Opublikowano 14 Lipca 2020 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2020 10 godzin temu, Grendziu napisał: Znalazłem lane pszeniczne... I to był mój błąd.(...) Piwomiało jakiś kosmiczny smak.(...) Wczoraj był kac i trza było coś wciągnąć ekstra, ale dzisiaj też i ważenie. Mimo wszystko okołó 2kg w dół 106,1kg.(...) @Grendziu @Grendziu To był chyba kac moralny po tym pszenicznym. A co do wagi - sam widzisz, że woda "wyciąga". Szczególnie ta po pszenicy... PS. 8 niekoncernowych, spokojnie wysączonych piw, to melodia radości dla miłego wieczoru i poranka. Tylko trzeba przekąszać. I liczyć się z tym, że rano będzie 1-2 kilogramy więcej na wadze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Grendziu Opublikowano 20 Lipca 2020 Administrator Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2020 105,9kg po imprezie.... Może zamknę ten wątek ??? Proszę do końca roku nie zapraszać mnie na imprezy z whisky, jestem już stary, muszę zacząć dbać o siebie ??? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Grendziu Opublikowano 23 Lipca 2020 Administrator Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2020 Za chwilę minie czwarty dzień i mam nadzieję, że noc, jak jestem na detoksie.... Detoks to zero alko i zero pepsi, jak już muszę to lody pożeram (trochę) , dziś trochę musiałem... Od dzisiaj zacząłem funkcjonować jakoś... Po imprezie, od poniedziałku przespałem prawie trzy dni i trzy noce, tak organizm był osłabiony i zatruty, kręciło mi się non stop w głowie.... Nie jadam o 18tej. Pije wodę. Dzisiaj zacząłem się ruszać jakoś lepiej. Whisky plus pepsi w moim przypadku równa się śmierć dla organizmu i najgorsze jest to, że jest więcej i dłużej kilka dni pepsi niż alko... Na razie się trzymam i mam nadzieję, że się nie złamię w ten weekend jak i nastepne??? Otyłość to choroba nie mniejsza niż alkoholizm??? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ArekH Opublikowano 24 Lipca 2020 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2020 9 godzin temu, Grendziu napisał: Otyłość to choroba nie mniejsza niż alkoholizm Tylko proszę cię, nie zacznij filozofować Inni wolą zdrowo sobie wychlać i pojeść. Do śmierci mam się nad sobą znęcać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Grendziu Opublikowano 24 Lipca 2020 Administrator Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2020 58 minut temu, ArekH napisał: Do śmierci mam się nad sobą znęcać? Tak i czasami zluzować pasa??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ArekH Opublikowano 24 Lipca 2020 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2020 22 minuty temu, Grendziu napisał: Tak i czasami zluzować pasa??? O wiele jestem się w stanie założyć, że za góra miesiąc polegniesz. Nawet prędzej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.