Skocz do zawartości

Jaki fotel do feedera ?


losiu33
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

5 minut temu, Grendziu napisał:

Te małe są najlesze i nic nie ważą, mam jakiś i mega fajny. Co za problem jeśli jest możliwość podpórki wbić w ziemie :)

Darku nasz kochany, na rzece inaczej podpórek nie da się używać. Chyba dawno z feederem na wodzie płynącej nie byłeś. Zapraszam :)  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator
1 godzinę temu, Splot napisał:

Darku nasz kochany, na rzece inaczej podpórek nie da się używać. Chyba dawno z feederem na wodzie płynącej nie byłeś. Zapraszam :)  

Synek wiem o tym, choć już widziałem sposoby kombsjnowe na fotelach z rzeki też, że idzie łapić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Splot napisał:

@Grzes77 napisz proszę jak się siedzi na tym małym Matrixie.

To ja też się wypowiem w tej kwestii. Ogólnie używałem fotela caperlan z decathlonu. Fajny ale ciężki, można sobie dowolnie skonfigurowć i na długie zasiadki na pewno lepszy niż matrix. Ale matrix wygrywa wagą. Na szybki wypad jest super. Ja do swojego na przenie nogi wziąłem tylne nogi od kosza, są teleskopowe i trochę dłuższe. Co do wygody siedzenia to rzeczywiście śruby uciskały na uda. Ale jest na to prosty sposób wystarczy odwrotnie przykręcić te śruby i po problemie. Na upartego można by niewielkim kosztem rozbudować ten fotelik. Dla mnie rewelacja po złożeniu jest mały i lekki, na kilkugodzinne wędkowanie rewelacyjny. Swój kupiłem w sklepie angryfish za 324zł.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Splot napisał:

@Grzes77 napisz proszę jak się siedzi na tym małym Matrixie.

Koledzy powyżej napisali całą prawdę, od siebie dodam jednak to, że gdybym miał wybierać ponownie jeden z foteli, które mam, wybrałbym na pierwszym miejscu tefotel Matrixa, jest to dla mnie na równi z bagażem Lorpio zakup sezonu. Może nie ma regulowanego ustawienia oparcia, jednak jest ono ustawione jak dla mnie optymalnie. Prawdę powiedziawszy, to nie widzę minusów w tym fotelu, oczywiście gdybym był karpiarzem i chciał go na typowe zasiadki, to bym go nie kupił, jednak pod feeder jak dla mnie jest ideał ???

Hmm, przypomniałem sobie o jednym minusie, czyli o przednich nóżkach, ja je od razu wymieniłem na dłuższe (chyba od Cuzo) i po problemie, w sumie to taka firma i taki blamaż z tymi nóżkami, dobrze jednak, że to jest łatwe do ogarnięcia. Jak jest jeszcze w tej cenie, jak pisał @Bolo, to się nawet nie zastanawiaj ???

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpowiedzi Grzesia pewnie wkrótce się doczekasz.
Tymczasem napiszę coś z własnej inicjatywy i perspektywy, gdyż taki fotelik również użytkuję.
Na pewno podstawowe zalety znasz: waga, szybkość rozkładania, składania.
Wady : brak regulacji kąta oparcia, brak pionowych tylnych nóżek, a zatem możliwości dołożenia osprzętu z tyłu. Przednie nóżki są dość krótkie więc przy średnich/ większych spadach zaczyna brakować centymetrów.
Można oczywiście dokupić dedykowane przedłużki, bądź nawet podmienić przednie nogi tak jak uczynił to Arek [mention=30]ArekH[/mention]
Ze względu na swój niski ciężar może być podatny na wywrócenie gdy podepniemy pod niego parasol. Ja przy pomocy adaptera bodaj firmy Mivardi montuję na tylnej nodze uchwyt do mocowania parasola.
 
Materiał siedziska jest cienki, komfort siedzenia na dłuższych zasiadkach, a takie głównie są moim udziałem znacznie odbiega od Cuzo F2.
Jest to fotel zarazem dość wąski więc dla osób niezbyt szczupłych, gdy nasze z kolei "siedzisko" jest spore jest dość niekomfortowe. Po pewnym czasie odczuwa się rurki i śruby uciskające na uda. Poradziłem sobie w pewnym stopniu rozkładając na materiale siedziska duży stary ręcznik kąpielowy, który właściwe zawinięty odseparowuje mnie od tych ugniatających elementów.
Zarazem można go schować na czas transportu/ składania za materiał oparcia, które z tyłu tworzy coś na kształt torby/ schowka.
Ręcznik zarazem chroni częściowo przed zabrudzeniem siedziska drobinami zanęty, które to nieuniknione dostają się na nie w czasie zarzucania. Tak wytrzepiesz i z głowy.
 
Podsumowując na krótkie/mobilne zasiadki bardzo dobry wybór.
Zasiadki kilkunastogodzinne, z możliwością dojazdu do stanowiska tu przegrywa choćby z Cuzo F2. Nowszego Cuzo nie posiadam więc do niego się nie odniosę.
Radziu, na tylne nogi Matrixa można również zamontować adaptery mivardi. Ja takie stosuje do Foxa Duralite i jak trzeba to do Matrixa.
  • Like 1
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Ten mały Matrix to dobry zakup, łatwo się rozkłada, wygodny i dużo bardziej stabilny niż Cuzo. Dokupiłem do niego dwie krótkie przedłużki do nóżek jak by spad był duży. Standardowo u siebie nad wodą nie rozkładam tylnych nóg

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator
1 godzinę temu, Splot napisał:

Ten mały Matrix to dobry zakup, łatwo się rozkłada, wygodny i dużo bardziej stabilny niż Cuzo. Dokupiłem do niego dwie krótkie przedłużki do nóżek jak by spad był duży. Standardowo u siebie nad wodą nie rozkładam tylnych nóg

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka
 

Przede wszystkim "letki" jest?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...