NPC Opublikowano 5 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2018 (edytowane) Naftę ekstrakcyjną - rozpuszczalnik smaru, pędzelek by dokładnie 'wypędzlować' podczas kąpieli miejsca niedostępne, ściereczki czy inne szmaty lub ręcznik papierowy, pojemnik na naftę czyli na kąpiel elementów, śrubokręty płaskie i 'krzyżowe' klucz płaski do odkręcenia rotora najczęściej zakres 12-14 mm, pęseta może się przydać jak i rękawiczki jeżeli nie lubisz smaru. Stół by wszystko pomieścić. Smar z drogich to Shimano lub Daiwa, z 'normalnych' cenowo to nawet ŁT 43 czy odpowiedni Wurth na przekładnie, olej techniczny na łożyska, na ślimaka rzadki smar (można połączyć oliwkę z ŁT). Smarów do wybory do koloru jest tak wiele, że wszystko zależy od zasobności portfela. Smaru ma być ale tyle by pokrył zęby, dasz więcej będzie ciężej chodził kołowrotek. Sklep motoryzacyjny czy z narzędziami Twoim przyjacielem Hamulec jak chodzi dobrze to zostaw, nic mu nie będzie Tzw. oporówkę czyli łożysko co blokuje wsteczny ruch wyjmuj z uwagą pionowo (ważne) i nie dawaj tam nic chyba, że lubisz się bawić (dasz za dużo oleju będzie "puszczać" ale wystarczy wytrzeć więc jak puszcza to nie zepsułeś tylko ma za duży poślizg). Łożyska kryte zostaw najwyżej naoliw jeżeli szumią po naoliwieniu trzeba kupić nowe (nie zawsze ale nie wiem czy poskładasz łożysko do "kupy" po rozłożeniu). Łożyska 'odkryte' do kąpieli i oliwka. Możesz wymieć tulejki na łożyska z prawej strony patrząc od tyłu gdzie przekładnia 'wchodzi' w korpus i rolka żyłki. Osobiście jeszcze daję smar jeszcze w rotorze przy kabłąku z obu stron i na sprężynę. Wiem brzmi to jak wysoka technika ale tak jak pisze @ArekH to tylko inne klocki Lego. Jak robiłeś kiedyś coś przy samochodzie to tutaj tylko rozmiary są inne Jeżeli pierwszy raz rozbierasz to odkładaj wszystko w kolejności jak rozbierasz, rotor nie ma wielu elementów wyczyść całość złóż i dopiero zabieraj się za resztę. Unikniesz śrubek których nie wiesz gdzie wkręcić. A i uważaj na sprężynkę (nr 11080) przy rozbieraniu. Lubi polecieć w dal a jest mała i ciężko się jej szuka na dywanie Wybacz ale łatwiej mi jest to pokazać jak opisać. Taki mam już dar, że słabo tłumaczę słowem pisanym dlatego wolę tłumaczyć na obrazkach. Powodzenia! Edytowane 5 Lutego 2018 przez NPC 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darek Kostrzyński Opublikowano 5 Lutego 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2018 (edytowane) oszzzz... @NPC daleko mieszkasz od Piły? Edytowane 5 Lutego 2018 przez Darek Kostrzyński Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jurek Opublikowano 5 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2018 3 minuty temu, Darek Kostrzyński napisał: oszzzz... @NPC daleko mieszkasz od Piły? Na długość łokcia ! Ale na mapie ! 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
NPC Opublikowano 5 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2018 Teraz jestem kawałek ale za jakiś miesiąc może dwa będę jeszcze dalej. Życie pokaże. To tylko brzmi tak strasznie, gorzej było jak rozbierałem pierwszego multiplikatora Szefa. Ani nie miałem narzędzi, ani pojęcia czego się spodziewać w środku. Tutaj masz mniej więcej jak to wygląda w środku: Naprawdę nie ma się czego bać tylko odkładaj w kolejności śrubki do pudełeczka (lub czegoś innego), czyść jedną część później następną czyli kabłąk, rotor i dopiero korpus. Smary to temat na długie rozmowy nocne bo jeden lubi tak a drugi owak, to nie są kołowrotki na morze to i smary mogą być rzadsze. Jakbym Ci powiedział co się robi z kołowrotkami na morze by były szczelne (choć wg fabryki nie są) to by dopiero było @Jurek Bo jak łokciami się na mapie zacznę rozpychać... to możesz z "łokcia" oberwać 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.