Debata otwarta nad regulaminem w Nienawiszczu

[Tench_fan]

2 godziny temu, ArekH napisał:

Ja jednak stanę za zdaniem Grześka. Może być z tego więcej strat niż zysku. Uważam, że jeśli ktoś chce powędkować, to żaden wysiłem zakupić zezwolenie w sklepie, lub, na przykład, przelew bankowy przez internet i wydrukować sobie, tudzież pobrać na telefon zezwolenie z datą i nr stanowiska w tytule. Taka skrzynka to dodatkowe koszta a i zniszczenia nieuniknione. To prywatne, bardzo ciekawe łowisko i ludziom w końcu zacznie zależeć by tam wędkować, a w tedy będą się sami o zezwolenie starać. 

Ja boję się o taką skrzynkę i możliwość kradzieży.

Co do zezwolenia opłacanego przelewem/przez internet :

Swoje dane/ date połowu ok, ale numer stanowiska? Skąd będziesz wiedział, na którym stanowisku będziesz wędkował, chyba że ma być woda typowo pod zasiadki karpiowe i rezerwacje.

Gdybym się zdecydował na przyjazd, nie wpiszę numeru stanowiska, bo dopiero na miejscu ocenię, które jest wolne, które mi odpowiada bardziej.

[ArekH]

W reg. jest, że obowiązuje rezerwacja tel. Chyba że to usunięto. Nie sprawdzałem teraz. 

[Tench_fan]

Ja rozumiem, że zgłaszasz telefonicznie chęć przyjazdu, ale czy jednocześnie określasz się do nr stanowiska ?

I nie dziw się memu pytaniu. Nie korzystałem z tego łowiska, a u Ciebie na stawiku, mam już "swoją" miejscówkę, którą tradycyjnie okupuję

Rezerwacji nie potrzebuję bo wpadam jeszcze przed "otwarciem"

[ArekH]

Myślę że to będzie tak ogarnięte stanowiskami, żeby było wiadomo ile osób w danym dniu wędkuje. Może być tak że dostaniesz info które są wolne i zdecydujesz z którego wędkujesz przy rezerwacji. Ale tu niech się lepiej Prezio wypowie. Ja tam tylko raz byłem. 

[Grendziu]

Z tą numeracją stanowisk to długa historia, miała być, ale nie wyszło. Robert @Kubik zrobił nawet stosowne numerki.  Życie zweryfikowało pomysł ponownie (pewnie jak to będzie z nowością czyli skrzynką). Okazało się, że nie trzeba było robić numeracji, do mnie ludzie dzwonili i się jakoś grzecznie ustawiali. My mieliśmy te wodę w posiadaniu od 1 kwietnia, ruchu nie było, jak będzie w tym roku zobaczymy. Jeśli będzie trzeba to i numeracja stanowisk będzię.

Na pewno będziemy reagować na bieżąco. Ponadto mamy w planach jeśli będzie za dużo chętnych uruchomić kolejne cyple do łowienia, a tutaj trzeba i slip zbudować oraz dokupić łodzie, aby w piękne dzikie miejsca się przetransportować. Naprawdę wystarczy chcieć to robić dla idei

Na pewno damy radę i mam nadzieję, że nikt w Nas po 1 roku zarządzania wodą nie wątpi  

[Tench_fan]

Nie wątpię w to, że nie wątpi

Tak to już jest, że rozwiązując jeden problem, pojawia się następny.

Jedno pytanie, rodzi kolejne.

[Jurek]

Nie widzę, aby ktoś pomyślał o niepełnosprawnych wędkarzach. Gdzie , np. mogą dyskretnie zmienić pampersa ? Hę ?

 

[suwi]

Jeśli będzie taka potrzeba z pewnością coś się zbuduje Fundacja juz nie raz pokazała ze nie obawia się wyzwań 

[cygan786]

Nie widzę, aby ktoś pomyślał o niepełnosprawnych wędkarzach. Gdzie , np. mogą dyskretnie zmienić pampersa ? Hę ?
 

Wydaje mi się że to kwestia czasu. W pracę na łowisku angażuje się garstka ludzi która robi to z serca i idei. Między innymi pomysł z aukcjami na cele statutowe fundacji by dalej to rozwijać.

[ArekH]

1 godzinę temu, Jurek napisał:

Nie widzę, aby ktoś pomyślał o niepełnosprawnych wędkarzach. Gdzie , np. mogą dyskretnie zmienić pampersa ? Hę ?

 

Na ten moment, jedynie ogólny Toy Toy.