Skocz do zawartości

Czesław Czech
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

2 minuty temu, grych napisał:

Nigdy nie widziałem w wędkarskim kasterów. Może związane jest to z tym, że małe zapotrzebowanie?  W każdym bądź razie niema to jak własna robota. Przymierzałem się też do robienia białych robali, może w tym roku mi to wyjdzie, a miejsce by się znalazło. Ze wszystkimi, z którymi rozmawiałem odradzali, przede wszystkim ze względu na zapach, ale kiedyś widziałem na własne oczy jak robili robale na cukrze (miałem wtedy nie więcej, jak 10 lat i nie wiedziałem, po co kto wysypuje cukier) i wcale nie odpychały swoim zapachem, a pamiętam też jakie tłuściutkie robactwo się tam pojawiło :D

powiem ci tak,

 szkoda czasu, zapach paskudny, po za tym cena za 1 L białego robaka to około 20- 30 zł 

Osobiście uważam ze nie ma to sensu przy tej dostępności robaków i cenie ale spróbować warto:) i powiem więcej czekam na foto relacje z tego od ciebie jak ci poszło 

Kolejnym moim krokiem będzie farma robaków czerwonych. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spróbować zawsze warto :D  Plus - kiedy chcę, mam robactwo. Jeśli się zdecyduję (a myślę, że tak), to pochwalę się tym - nie ważne czy robale wyjdą, czy nie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, grych napisał:

Nigdy nie widziałem w wędkarskim kasterów. Może związane jest to z tym, że małe zapotrzebowanie?  W każdym bądź razie nie ma to jak własna robota. Przymierzałem się też do robienia białych robali, może w tym roku mi to wyjdzie, a miejsce by się znalazło. Ze wszystkimi, z którymi rozmawiałem odradzali, przede wszystkim ze względu na zapach, ale kiedyś widziałem na własne oczy jak robili robale na cukrze (miałem wtedy nie więcej, jak 10 lat i nie wiedziałem, po co kto wysypuje cukier) i wcale nie odpychały swoim zapachem, a pamiętam też jakie tłuściutkie robactwo się tam pojawiło :D

W 2016r zrobiłem sobie kompostownik, który trochę "skiepściłem" i zamiast produkcji czerwonych robaków wyszedł taki zsyp pozostałości po wędkowaniu. Wrzuciłem tam kilka razy po garści pelletu 2mm allera i w tym pellecie masowo zalęgły się białe robaki, wtedy zrozumiałem, że nie tylko na mięchu można je "wyprodukować", no i nic nie capiło.

Daj Grych znać jak z tym cukrem Ci poszło, ja będę w tym sezonie białe, czerwone i kastery próbował dla siebie pozyskiwać.

Widziałem gdzieś w necie, jak koleś białe uzyskiwał z trocin zmieszanych z jajkiem, trza próbować :champagne-2010:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

58 minut temu, Grzes77 napisał:

W 2016r zrobiłem sobie kompostownik, który trochę "skiepściłem" i zamiast produkcji czerwonych robaków wyszedł taki zsyp pozostałości po wędkowaniu. Wrzuciłem tam kilka razy po garści pelletu 2mm allera i w tym pellecie masowo zalęgły się białe robaki, wtedy zrozumiałem, że nie tylko na mięchu można je "wyprodukować", no i nic nie capiło.

Daj Grych znać jak z tym cukrem Ci poszło, ja będę w tym sezonie białe, czerwone i kastery próbował dla siebie pozyskiwać.

Widziałem gdzieś w necie, jak koleś białe uzyskiwał z trocin zmieszanych z jajkiem, trza próbować :champagne-2010:

Białe barwione na czerwono czytałem ze trzeba mięso mieszać z czerwonymi buraczkami 

a żółty kolor powinna dać kurkuma. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 11 miesięcy temu...
  • Administrator

Podbijam. Na kastery łowiłem może z raz, bo zawsze mi się robiły muchy:221_see_no_evil:

Generalnie jaki jest sens robienia kasterów jeśli można ćwiartkę kupic w dobrej cenie?

Jokers24.pl

Robakowy rok mnie czeja, czyli wszytko oprócz jokersa mimo wszytko :champagne-2010:

received_507416513118867.jpeg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...