Ważne mecze piłkarskie

[Grendziu]

6 godzin temu, Linek727 napisał:

A poza tym - chyba czas, żeby niektórzy piłkarze odpoczęli. Np. Szczęsny - nie wkurza mnie to, że jest cymbałem po ojcu i potrafi się rzucać na ziemię.

Zgoda, Krychowiak, Glik już też...

Edit:

Odpalił bym z kadry jeszcze: nieszczęsnego Szczęsnego - wg mnie nigdy tej kadrze nie dał super, extra dodatkowych punktów.

Milik - chyba zgoda?

6 godzin temu, Linek727 napisał:

Mecz z Holandią był, jaki był. Po prostu - zwykły, kolejny wpierdol. Szkoda

A powinno być zupełnie inaczej.

Zieliński w tym meczu top, mu się chciało, reszta zagubiona. Wypisz, wymaluj Legia Michniewicza przy końcu. Jak mu nic nie wychodziło, to wymyśla, zmienia taktyki, ustawienia. Przerost formy nad treścią.

Nigdy nie umieliśmy grać trójka w obronie, po co wymyślać ? Barcelona, Liverpool od zawsze grają 4-3-3, to najlepszy system i czasami też nam wychodziło.

Co do Papszuna, niech coś w końcu wygra, jak zdobędzie trzy mistrzostwa pod rząd, niech przejmuje reprezentację. Fajnie prowadzi klub, ale Smuda w klubach też miał swoje momenty, reprezentacja to inna para kaloszy.

Wychodzi na to , że za "Zupy" Polska od dekady lub dwóch grała ofensywy futbol na tak, a jednak tylko Nawałka miał jakiś wynik...

Naprawdę szkoda, że nie potrafimy wykorzystać czasu "od zawsze" Lewandowskiego w kadrze.

Jesteśmy słabi i tyle. Może warto zaakceptować z drugiej strony to, że awans na MŚ czy ME to nasze apogeum.

O Ekstraklasie lepiej nie wspominać, bo do zaorania....

[Grendziu]

???

[Grendziu]

Dla Blaugrany i całej jej społeczności to nie jest tylko zwykły mecz. To nie finał sezonu, to pierwszy z finałów o być albo nie być tego klubu w formule "jesteśmy topowym klubem". Jeśli przegramy to też zbankrutujemy, dźwignie które zastosował Laporta w końcu zaczną doskwierać, marketingowo a co za tym idzie wartościowo spadniemy i wg mnie, możemy już długo się nie podnieść. Laporta zaryzykował, bo musiał, musiał i sprząta największą ??? po Bartolomeo która zastał i nie wiadomo czy sobie poradzi.

Uważałem i nadal uważam, że błędem było zostawienie Dembele w drużynie, on nic jej nie daje, ma masę strat i do tego jest wybitnie głupi, totalny jeździec bez głowy.

Drugi czynnik do zastanowienia, to wiara Xaviego w duet Pedri i Gavi - fantastyczne dzieci Barcelony, oni są fenomenalni, nie do podrobienia, ale czy przy ciężkich gatunkowo meczach jak z Bayernem czy Intern jeden z nich nie powinien być Jokerem? A drugiego w zależności od meczu powinien uzupełniać De Jong lub Kessie, choćby do zdobycia kartki?

Jeśli wygramy, przedłużymy nadzieję na to, że ten klub będzie cały czas wielki, jeśli przegramy na naszych oczach dokona się tragedią, winny temu niestety głównie poprzedni zarząd ???

[Bebzon]

Kurka wodna. A nasza Lechia wygrała dziś z Jagą w 1/16 PP. Toż to siok! Tym większy, że lewoskrętni zrobili, co zrobili i zostali w lidze wstydu, a koszykarze niczego nie pokazują oprócz lansu.

Wstydem jest, że dostępnych było tylko 999 biletów. Część poszła w przedsprzedaży, część dla działaczy, a reszta miała być w kasie otwartej o 13. O 13 już nie było biletów w kasie, czyli w ogóle ich nie było. Zwykły wał. Na ten mecz umawiałem się z synem - zwolniłem go z ostatniej lekcji, żeby kupił bilety. A sobie załatwiłem też wolne na część dnia, żeby dojechać. Skończyło się tak, że ja gilowałem w robocie, a junior z kumplami dokonał przemieszczenia bezbiletowego - patentów jest tysiąc. Kto za łebka chodził na mecze, to wie.

W każdym razie - dla takiej wsi jak moje miasto to jest duża historia. A ponieważ już wcześniej słyszałem od dosyć decyzyjnych osób, że to wstyd, żeby lubuskie nie miało ekipy w e-klapie, spodziewam się, że miasto w końcu zacznie łożyć na kopaną, a nie na lewoskrętnych, czy długi Jasia w koszu. Tym bardziej, że w promieniu 100-200 km są naprawdę przyzwoite ośrodki szkoleniowe. Piszę o Szczecinie, Wrocławiu, Poznaniu, ale głównie o Lubinie. Chociaż Poznań czasami powala jakością niektórych wychowanków. Za Poznaniem stawiam akademię lubińską.

[Grendziu]

2 godziny temu, Linek727 napisał:

Zwykły wał.

Kurs średni 12.00 coś czuję że wyprano tutaj gruba kasę ?

[Bebzon]

13 minut temu, Grendziu napisał:

Kurs średni 12.00 coś czuję że wyprano tutaj gruba kasę ?

To jest już po części rocznik mojego młodego. Ja ich znam - nogi nie odstawi żaden. Znam też trenera.

Jeżeli chodzi o wynik, to nie ma wału - nie robi się tego z takimi leszczami jak my, zbyt oczywiste i mało medialne.

[Grendziu]

15 minut temu, Linek727 napisał:

To jest już po części rocznik mojego młodego. Ja ich znam - nogi nie odstawi żaden. Znam też trenera.

Jeżeli chodzi o wynik, to nie ma wału - nie robi się tego z takimi leszczami jak my, zbyt oczywiste i mało medialne.

Zgoda, dla tych dzieciaków to walka o życie, prestiż, przejście do historii itd. A co jeśli piłkarze Jagi się umówili np w trzech, ze 100tys robisz łatwa bańkę ... Oczywiście mogę się mylić, bo puchary "gwiazdeczki z ekstraklasy" często olewają.

[Bebzon]

2 minuty temu, Grendziu napisał:

Zgoda, dla tych dzieciaków to walka o życie, prestiż, przejście do historii itd. A co jeśli piłkarze Jagi się umówili np w trzech, ze 100tys robisz łatwa bańkę ... Oczywiście mogę się mylić, bo puchary "gwiazdeczki z ekstraklasy" często olewają.

Byłbym ostatnim idiotą, gdybym nie dopuścił takiej myśli. Wiem tylko, że Jaga jest obecnie średniawą drużyną z e-klapy, której mistrzowie dostali w ostatnich latach upokarzające baty od...

Młody twierdzi, że wału nie było. Jaga cisnęła i dostawała strzała.

[Grendziu]

2 minuty temu, Linek727 napisał:

Młody twierdzi, że wału nie było. Jaga cisnęła i dostawała strzała.

Bo to tak powinno wyglądać ??? a z drugiej strony niech ma rację i nie szukajmy Fryzjerów.

Za jego czasów ustawiało się właśnie max trzech zawodników w całym meczu, z obu drużyn. Bramkarz, obrońca i napastnik. Dostawali frytki, czyli np miałeś pensje miesięczną 10tys to za jeden mecz jedna osoba 30/50tys zł. Koszt 150tys max, ile miał Fryzjer dla siebie, nie wiem. Ten post do wycięcia, bo nie chce być u Ziobry na zeznaniach ???

 

[Bebzon]

17 minut temu, Grendziu napisał:

Bo to tak powinno wyglądać ??? a z drugiej strony niech ma rację i nie szukajmy Fryzjerów.

Za jego czasów ustawiało się właśnie max trzech zawodników w całym meczu, z obu drużyn. Bramkarz, obrońca i napastnik. Dostawali frytki, czyli np miałeś pensje miesięczną 10tys to za jeden mecz jedna osoba 30/50tys zł. Koszt 150tys max, ile miał Fryzjer dla siebie, nie wiem. Ten post do wycięcia, bo nie chce być u Ziobry na zeznaniach ???

 

A Ty wiesz, że posty są wyłapywane wg algorytmów? Wpisz dziś w guglach trzy razy bomba, a jutro spędzisz czas w dusznym pomieszczeniu.

I dlatego rozumiem Twoje obawy ?