Ważne mecze piłkarskie

[Grendziu]

Tak pozytywnej energii nie było od czasu Bjelicy. Brawo Żuraw

 

[Grendziu]

No to jadymy?

[Grendziu]

Pierwsza połowa bardzo słaba, nie było tej walki co niby charakteryzowalo drużynę Żurawia. Ponadto indywidualne błędy obrońców i bramkarza. Nie wiem czemu jak robili czystke w klubie to nie odpalili Rogne? Może, że był w tamtym sezonie najlepszym środkowym obrońcą Kolejorza? W zasadzie to nic nie zmienia, bo jest mega słaby, surowy, elektryczny, tylko głową umie wybijać, a tak to dramat. Zastanawiam się jakie trzeba mieć w życiu plecy, aby móc grać w ekstraklasie, a jednocześnie reprezentować poziom niższy od niektórych zawodników B klasy? 

Gdyby Rogne wziąść na salę gimnastyczną, to z WFu w szkole podstawowej z gimnastyki miałby na bank pałe. 

Niedawno oglądałem filmik, rehabilitację Messiego, sam od prawie roku ćwiczę podobnie raz w tygodniu, wiadomo, że nie tak dobrze i elegancko wykonuję ćwiczenia jak Leo, ale... 

Kilkakrotnie rozmawiałem z rehabiltantką (też nauczycielką w szkole) , sama ubolewała, że nie ma nacisku na takich Orlikach, treningach u dzieci i młodzieży choć raz w tygodniu różnorakich ćwiczeń ze specjalistą, gdzie w Hiszpanii to jest norma... Sam wziąłem kilka razy syna na ćwiczenia, no i faktycznie surowy jak Rogne, a piłkę jakoś kopać umie, wolę aby jeździł na ćwiczenia niż... 

2 połowa fajna, walczli, zabrakło szczęścia, a i Śląsk pokazał klasę, dał odpowiedź, że te ich zwycięstwa po zmianie trenera to nie przypadek. 

[Grendziu]

Ktoś  ogląda? 

Ułożyłbym to inaczej, ale wierzę, że wygramy ???

[Semi]

Oglądam, miałem jednego drinka do meczu wypić, a już trzeciego piję. 

[Grendziu]

Po tym co dziś się wydarzyło, nie chce mi się nawet tego komentować. 

Dobranoc. 

 

[Grendziu]

Aby nie było, bo będzie, że jestem stronniczy. AWANSOWALIŚMY!!!

To był najlepszy mecz za Brzęczka, jeszcze synowi przed meczem mówiłem, że skład praktycznie optymalny. Oni mogą przegrywać, ale mają walczyć, zapieprzać o każdy mecz i wtedy nie jest ważne, czy Grosicki był słabszy, czy Szymański jeszcze "nie dojeżdża" zostawili serducho i to się liczy. Pierwszy raz to piszę, Brawo Jurek, jeszcze jakbyś szatnie poukładał, to może coś z tego będzie. 4-3-3 konsekwentnie i do przodu, a i czasami Milikowi zejdzie piłka z nogi i coś wpadnie  
Reca nie irytował, z Rybusem niech walczą o pierwszy skład, Bereś po drugiej z Kędziorą i będzie jak trzeba.
Góralski mój ulubieniec jest w gazie, co on tam czyścił to jego, z nim może być problem też kiedyś, bo u niego trzeba mieć z tyłu głowy, że gra pod czerwień często, ale ja go uwielbiam.
Zadanie wykonane, punkty w najsłabszej grupie w historii zdobyte, ale to też trzeba umieć, tym bardziej jeśli żyjemy w erze Lewandowskiego.
 

[grych]

Brzęczek i tak nadal nie wie, co się stało, że drużyna tak zagrała

[Grendziu]

11 minut temu, grych napisał:

Brzęczek i tak nadal nie wie, co się stało, że drużyna tak zagrała

Obawiam się, że to może być prawda?

[Bebzon]

Mamy awans i tyle w temacie. I nie nazwałbym cieniasami Austrii, czy też chłopaków z bałkanów, którzy mogliby napsuć krwi prawdziwym, aktualnym hegemonom piłki.

Szanujmy, co mamy. I kibicujmy naszym w turnieju. Tam się kończy cyckanie dydka ?