PZW - czy idzie lepsze?

[elvis]

Z tą placówką, to nie tak łatwo. Pamiętaj, że jest to jednak instytucja powołana do celów rybackich i w zasadzie nie zajmuje się wędkarzami. Wszelkie formy IRŚowych publikacji nt. wędkarstwa polegają na adoptowaniu badań rybackich na potrzeby wędkarzy. Jak to wygląda? No wystarczy zajrzeć na sprawozdania z konferencji PZW, gdzie ci naukowcy występują. Nawet sam nasz Kotwic często wypowiada się w takiej formie. A wejdź sobie na profil zawodowy prof. Wołosa, czyli teoretycznie największy autorytet w IRŚ zajmujący się wędkarstwem: http://www.infish.com.pl/bip/staff/prof-dr-hab-arkadiusz-wołos. I co? Wciąż jest mowa o "gospodarce rybacko-wędkarskiej"  Mnie w szkole uczyli, że dominującą formę pisze się z przodu  
I ja nawet do tego IRŚu nic nie mam, bo rzeźbią tam, gdzie im sie płaci. A płacą wyłącznie rybacy (bo konfy PZW są również rybackie, nie oszukujmy się). Gdyby zapłacili wędkarze, to by zrobili badania wędkarskie.

Sorry, ale ostatnie dwa zdania brzmią jakbyś twierdził ,że w zależności kto płaci takie ma badania.
Ja sobie znakomicie zdaję sprawę jak to powinno wyglądać i mniej więcej wiem jak wygląda metodyka badań. I tym bardziej byłem zdziwiony, że tak to ująłeś, bo sam się badaniami zajmujesz.
Być może i ja "znowu" coś źle zrozumiałem, ale tak to odebrałem. Możliwe, że to przez tą sigowską nagonkę na iereś , gdzie na każdym kroku nie tylko się insynuuje, ale nawet stanowczo stwierdza, że w taki sposób badania są prowadzone.

[Dominik]

6 godzin temu, elvis napisał:

Sorry, ale ostatnie dwa zdania brzmią jakbyś twierdził ,że w zależności kto płaci takie ma badania.

Te dwa zdania mają taki sens, że jeśli chcesz kupić dostawczaka, to masz dostawczaka, a nie ferrari. Ale oba auta mają cztery koła, silnik i muszą być legalnie dopuszczone do ruchu.

PZW zleca badania np. na Zegrzu pod kątem rybactwa, a nie wędkarstwa. Metodologia badań dobierana jest pod rybactwo i wnioski są na to ukierunkowane, ale to nie oznacza, że będą one niezgodne z prawdą. Jeśli szukamy problemu, to szukajmy właśnie w PZW, które nie chce zlecić badań pod kątem typowo wędkarskim, czyli wnioski ukierunkowywać np. na okazy, czy gatunki wędkarsko cenne.

A w ogóle ciekawym jest przykład umowy PZW z Orzyszem i Piszem ws. jezior Orzysz i Roś. Jak samorządy tych miast wyłożyły kasę, to nagle się okazało, że bez siat też się da żyć, choć wielu twierdziło (i dalej twierdzi, tylko już poza tymi dwoma jeziorami  ), że to degradacja wody, eutrofizacja, masturbacja i kolonoskopia  Kasa, Misiu, Kasa  

[ArekH]

Pojechałem dziś przy okazji zleconych badań, puścić troszku kasy. Badania wyszły Mi Ch...e. A wydatki względnie przyjemne. Okazało się, że przy okazji wyróżnienia z PZW, otrzymałem zniżki. Co prawda jestem zdania, łowisz to płacisz, ale skarbnik zastosował się do wytycznych i zamiast 260pln za okręg, zapłaciłem 135 pln. Stąd, moja opłata wód Sp. Regalica, wyszła Mi gratis. 

[Dominik]

Właśnie się dowiedziałem, że z moich składek w 2017 zasponsorowałem SPOŁECZNYM działaczom Okręgu oraz mojego ówczesnego Koła patenty motorowodne

Fajnie jest być społecznym działaczem. Można sobie sporo rzeczy wrzucić w "koszty"  Potem oczywiście chodzić i narzekać, że tyle roboty się robi za darmo, że młodzi się nie garną do pracy i, że oni to by w 5 minut stołki oddali, bo oni wolą łowić, a nie "zarządzać". Prezes mojego byłego już koła, to by musiał chyba sobie wędki kupić, lub solidnie odkurzyć wtedy  

[ArekH]

2 godziny temu, Dominik napisał:

Właśnie się dowiedziałem, że z moich składek w 2017 zasponsorowałem SPOŁECZNYM działaczom Okręgu oraz mojego ówczesnego Koła patenty motorowodne

W głębi duszy zawsze czułem że masz szczere serduszko. 

[ArekH]

Właśnie odebrałem swoje "papiren" Można legalnie wędkować. 

Wymiary obowiązujące w O. Gorzowskim. 

 

[Dominik]

U mnie widełki ostrzejsze.  Tylko kto kiedy widział  na naszych wodach szczupaka ponad 80 i sandacza ponad 70cm  

[Splot]

U mnie przyjazna zmiana. Wróciło to co było kiedyś przed tzw. trójprzymierzem, czyli obowiązek uzupełnienia rejestru dopiero przy wrzuceniu ryby do siatki.
http://www.pzw.org.pl/wroclaw/wiadomosci/199990/60/wazna_zmiana_w_zezwoleniach_dla_wedkarzy_okregu_wroclawskiego

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka

[Grendziu]

https://swiatrolnika.info/informacje/7150-polski-zwiazek-wedkarski-postawil-na-nowoczesnosc-dzis-nie-musisz-ruszac-sie-z-domu-by-oplacic-zezwolenia-na-wedkowanie

[Dominik]

4 minuty temu, Grendziu napisał:

https://swiatrolnika.info/informacje/7150-polski-zwiazek-wedkarski-postawil-na-nowoczesnosc-dzis-nie-musisz-ruszac-sie-z-domu-by-oplacic-zezwolenia-na-wedkowanie

No rewelacja, co to za nowoczesny okręg. 

Szkoda tylko, że w tym moim zacofanym, skorumpowanym okręgu takie rozwiązania są stosowane od lat, a karty jedno, czy kilkudniowe można opłacić przez aplikację eOkon.pl.

Ale wiadomo. Stolyca.