Skocz do zawartości

Nowe wody z Fundacją dla Ryb - wątek zbiorczy


Grendziu
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

  • Administrator

Jeśli o mnie chodzi,  to ja będę pisał zawsze jakby po ocenie danego akwenu. Lub po tym czy udało nam sie podejść czy też nie do przetargu lub dlaczego nie.

Nie zawsze podam lokalizację, bo nie zawsze też mogę...

W roku 2018 oglądaliśmy w zimowym okresie dwie wody. Jedna ze względu na lokalizację i brak dostępu do wody odpadła w przedbiegach, do drugiej @Kotwic napisal operat, a ja wraz z @Marcelzgromadziliśmy reszte dokumentów.  Operat został wyslany do Olsztyna, zapłaciliśmy za jego opinie  "zatwierdzenie " i wszytkie doki złożyliśmy w Poznaniu.  Przegraliśmy,  walczyliśmy o jezioro Wielkie w Ostrorogu, o czym pisałem w innym wątku...

Dziś oglądałem kolejną wodę, na razie nie podam, co gdzie jak. Decyzja jest niestetyna nie,  nie będziemy przystępować do przetargu ze względu na lokalizację. Mimo, że z fotek wydaję sie byc w miarę ok, to nie do konca tak jest.

 

Mam do Was prośbę,  choć mimo wszystko jest nas mało, to jeśli gdzieś np. blisko grupy "Gorzowskiej " pojawi się akwen do dzierżawy, dajcie tutaj lub na priv cynka. Każdą wodę w należyty sposób starannie rozważę, czy to będzie jezioro, rzeka, zbiornik zaporowy czy też staw etc.

20190106_103222.jpg

20190106_103205.jpg

20190106_103413.jpg

20190106_103331.jpg

20190106_103612.jpg

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To, Bardzo otwarta woda. Trudna, do upilnowania. @Grendziu Idziesz w Makro. Jak widzisz gospodarowanie? Jaki jest plan Kontroli i zapobiegania kłusownictwu. Taki akwen, wymaga zarybienia i operatu, który, już cię nie uwolni po wykoszeniu trawy z zobowiązań! Coś pominąłem? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Grendziu  skoro Nienawiszcz, który masz za płotem spina się ledwo co, to jak chcesz utrzymać inną wodę? Ja wiem, że zaraz napiszesz o tym, że to wyzwanie, że dasz radę, itp. OK, ale jak? Nie ma chyba użytkownika rybackiego, któremu spinałyby się wszystkie wody, ale oni mają z czego dokładać, bo inne są  dochodowe. Fundacja takiego zapasu chyba nie ma, co? No, chyba, że ma :) 

A kłusownicy? Myślę, że wtedy musiałoby już tu być jakieś SSR, które ma nadane przez urząd jakieś tam uprawnienia, bo inaczej jak? Trabantem ich?

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator
8 godzin temu, Dominik napisał:

@Grendziu  skoro Nienawiszcz, który masz za płotem spina się ledwo co, to jak chcesz utrzymać inną wodę? Ja wiem, że zaraz napiszesz o tym, że to wyzwanie, że dasz radę, itp. OK, ale jak? Nie ma chyba użytkownika rybackiego, któremu spinałyby się wszystkie wody, ale oni mają z czego dokładać, bo inne są  dochodowe. Fundacja takiego zapasu chyba nie ma, co? No, chyba, że ma :) 

A kłusownicy? Myślę, że wtedy musiałoby już tu być jakieś SSR, które ma nadane przez urząd jakieś tam uprawnienia, bo inaczej jak? Trabantem ich?

Bardzo fajne pytania:champagne-2010:

 

8 godzin temu, Dominik napisał:

@Grendziu  skoro Nienawiszcz, który masz za płotem spina się ledwo co, to jak chcesz utrzymać inną wodę?

Nieniawiszcz jeszcze się nie spina, ale to takie oczko w głowie, w które idą inwestycję, może potrzebne, może nie, ale... Dzięki tej wodzie w sumie Fundacja nadal istnieje, dzięki niej sporo się uczę, dzięki niej mam to co chciałem. Dzięki niej przede wszystkim nie jesteśmy No Name, bo samo przebywanie targach czy w sieci i social media nie wystarczy. Uważam, że rok 2019 będzie takim rokiem, gdzie już woda będzie na siebie zarabiać oraz na koszty poboczne, typu serwer czy księgowość. Czas zweryfikuję co i jak, bo przyszły chociażby kolejne abonamenty do opłat, jak chociażby foto pułapki.

 

8 godzin temu, Dominik napisał:

 Fundacja takiego zapasu chyba nie ma, co? No, chyba, że ma :) 

Jak będzie trzeba to będzie miała:champagne-2010: Przede wszystkim nic na siłę, do każdej wody pochodzimy indywidualnie, przed decyzją na tak co do kolejnej wody idzie burza mózgów, rozważane są wszystkie za i przeciw, powstaje mini regulamin, który ma zarys do tego co będzie wolno i co nam też można. Mam chęć po kolejne wody, ale bez presji, że musi być i tyle.

 

8 godzin temu, Dominik napisał:

 

A kłusownicy? Myślę, że wtedy musiałoby już tu być jakieś SSR, które ma nadane przez urząd jakieś tam uprawnienia, bo inaczej jak? Trabantem ich?

No Trampek to będzie jednak gadżet marketingowy mimo wszystko, mam nadzieję że zdążymy do targów.:icon_arrow1:
A na powyższe pytania nie znam odpowiedzi tak do końca, jest to temat na analizę i naukę oraz zrobienie wywiadu co nam można czego nie.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator
9 godzin temu, ArekH napisał:

To, Bardzo otwarta woda. Trudna, do upilnowania. @Grendziu Idziesz w Makro. Jak widzisz gospodarowanie? Jaki jest plan Kontroli i zapobiegania kłusownictwu. Taki akwen, wymaga zarybienia i operatu, który, już cię nie uwolni po wykoszeniu trawy z zobowiązań! Coś pominąłem? 

Temat upadł po wczorajszej wizytacji na miejscu, nie ma co wracać, nawet nie zagłębiałem się już w kalkulację kosztów i ocenę ryzyka :champagne-2010:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Grendziu napisał:

Jak będzie trzeba to będzie miała:champagne-2010: Przede wszystkim nic na siłę, do każdej wody pochodzimy indywidualnie, przed decyzją na tak co do kolejnej wody idzie burza mózgów, rozważane są wszystkie za i przeciw, powstaje mini regulamin, który ma zarys do tego co będzie wolno i co nam też można. Mam chęć po kolejne wody, ale bez presji, że musi być i tyle.

No do każdej trzeba indywidualnie. Problem w tym, że Tobie ta woda musi spełniać szereg kryteriów, bo jest to woda wedkarska. Innym, czyli rybakom zaledwie kilka. Przez co oni są mniej wybredni, a co za tym idzie mogą dać więcej kasy.

No w każdym razie powodzenia życzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator
1 godzinę temu, Dominik napisał:

No do każdej trzeba indywidualnie. Problem w tym, że Tobie ta woda musi spełniać szereg kryteriów, bo jest to woda wedkarska. Innym, czyli rybakom zaledwie kilka. Przez co oni są mniej wybredni, a co za tym idzie mogą dać więcej kasy.

No w każdym razie powodzenia życzę.

A uważasz,  że rybactwo jest bardziej rentowne w tym przypadku?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator
26 minut temu, NPC napisał:

@Grendziu Poczekaj aż wszystkich "walnie" opłata deszczowa. Będzie w czym przebierać.

Wtedy i my pewnie się poddamy, ale nie lubię spekulować, więc zobaczymy co przyniesie nowe...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Grendziu napisał:

A uważasz,  że rybactwo jest bardziej rentowne w tym przypadku?

Myślę, że rybacy się lepiej adoptują do warunków :)

Woda wędkarska musi mieć przede wszystkim lokalizacje i dostęp. Woda rybacka nie musi, wręcz dla rybaka nie powinna :) A czy sie opłaca? Jak patrzę jak rybacy walczą o każdy hektar wody, to chyba się opłaca. Inaczej skupiliby się na jeziorach sielawowych i tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...