ArekH Opublikowano 11 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2019 3 minuty temu, Grendziu napisał: Zawsze uważałem, że nie z sukcesów nad wodą czerpałem tylko z porażek, bo wtedy szukałem nowych, nie zawsze skutecznych rozwiązań Szacun. Myślimy podobnie. To, już na początku stycznia, powinien być cytat roku. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tench_fan Opublikowano 11 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2019 Na wodzie stojącej - jeziora PZW staram się nęcić wcześniej wstępnie, o ile tylko mam przygotowane ziarno. Na wodach płynących lub małym uciągu - rzeki, kanał nigdy nie nęciłem wstępnie( kulami, ziarnem) natomiast staram się oddać kilka rzutów koszykiem. Nie czekam wtedy długo z przerzuceniem zestawu. Później częstotliwość rzutów spada, chyba że ryby intensywnie żerują. Wody komercyjne - absolutnie nie nęciłem wstępnie na grubo, choć nie widzę w tym błędu, zwłaszcza gdy ktoś nastawia się na grube ryby. Taktyka jak wyżej. Kilka rzutów rozruchowych np. z podwójnie nabitym podajnikiem "methodowym". Zachowanie ryb wpływa na to co dzieje się dalej. Szukanie właściwej przynęty lub zmiana strefy łowienia. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Grendziu Opublikowano 11 Stycznia 2019 Autor Administrator Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2019 A najlepsze jest to, że mimo, że występuję i bawię się okazjonalnie na zawodach, to najwięcej zastanawiałem się nad metodą łowienia, gdy podglądałem zawodników. Ale nie na YT czy forach tylko na żywo, aby analizować wszystkie czynniki, bo jak wiadomo strasznie przykładałem uwagę swego czasu na warunki pogodowe i okresy żerowania ryb. Jeszcze jak byłem studentem, albo jak byłem w szkole średniej na jeziorze Margonin odbywały się zawody. Jednen wędkarz wygrał w moim ulubionym miejscu, gdzie łowiłem ze zmiennym szczęściem karpie. Niewiedzieć czemu ale tylko w tym miejscu one podchodziły przeważnie w promieniu brzegowym jakieś 2000m. Ja je głównie łowiłem na tej dużej wodzie (228hektarów) nad ranem lub czasami w nocy. A koleś, który wygrał to je targał, a w zasadzie zrywał na bata 5m... Byłem mega zdziwony dlaczego mu wchodzą normanie w dzień. Była o tym rozmowa. Sam przyznał, że w zanęcie ma ponad 200zł (głównie ochotka i coś ekstra) gdzie ja nauczony tylko sypaniem pęczaków, pszenic i gotowanej kukurydzy nieziemsko się zdziwiłem. Przecież tam na robale brała tylko ukleja, a on na lekkim zestawie miał cały wachlarz ryb. Nęcił non stop, bardzo małymi kulkami, rzut kuleczka - ryba, rzut - kuleczka - ryba... Wygrał chyba linami i jednym karpiem i dużą ilością uklei i płoci. To były moje początki poszukiwań i zmian. I teraz jest to samo, dwa razy, przez dwa lata prawie wszystko na feeder zgarnął Darek Kostrzyński, gdzie by nie siedział, to łowił ryby. Nie było przypadku w tym. Kilka zdań z Nim oraz ze "złamasem" @jazzriba zmusza mnie do nowych metod poszukiwaczych. O ile oczywiście będę miał czas na łowienie i doskonalenie technik. W planach mam też posiłkowanie się "nowoczesnością", czyli będę sądował wodę najprawdopodobniej echo aby próbować lokalizować ryby, a bardziej, spadki, zagłębienia, górki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ArekH Opublikowano 11 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2019 13 minut temu, Grendziu napisał: w promieniu brzegowym jakieś 2000m Chyba tu jest jakiś błąd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Grendziu Opublikowano 11 Stycznia 2019 Autor Administrator Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2019 5 minut temu, ArekH napisał: Chyba tu jest jakiś błąd. Dlaczego? Jezioro ma długość jakieś 7km jeśli dobrze pamiętam, uwzględniając cyple oraz zakręty to pewnie lina brzegowa będzie podchodzić pod 18km czy ciut więcej. Ja kiedyś łowiłem częściej niż rok miał dni kolego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Splot Opublikowano 11 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2019 Grendziu poruszył ciężki temat, który jest kwintesencją wędkowania.Wszystko zależy od pory roku, łowiska, dnia, żerowania ryb itd. Dzisiaj nenciłem trzema koszyczkami na początku, później rzucałem co 10-15 min.W pełni sezonu było by za mało, drobnica wszystko by zjadła w kwadrans.Na rzece w sezonie ciężko połowić gdy nenci się ubogo.Jak dla mnie nie ma reguł. Każda woda wymaga innego podejścia.Wysłane z mojego SM-A320FL przy użyciu Tapatalka 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Grendziu Opublikowano 11 Stycznia 2019 Autor Administrator Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2019 2 minuty temu, Splot napisał: Grendziu poruszył ciężki temat, który jest kwintesencją wędkowania. Wszystko zależy od pory roku, łowiska, dnia, żerowania ryb itd. Dzisiaj nenciłem trzema koszyczkami na początku, później rzucałem co 10-15 min. W pełni sezonu było by za mało, drobnica wszystko by zjadła w kwadrans. Na rzece w sezonie ciężko połowić gdy nenci się ubogo. Jak dla mnie nie ma reguł. Każda woda wymaga innego podejścia. Wysłane z mojego SM-A320FL przy użyciu Tapatalka Dlatego uwielbiam tez łowić na dwie wędki. Mozna kombinować na jednej i cos zmieniać az nie wejdą, a druga pójść bardziej statycznie i obserwować 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
suwi Opublikowano 11 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2019 Z reguły zaczynam od wstępnego necenie a później dopiero rozstawiamy sprzęt . Jednak na Jeziorze gdzie bawię się z bratem zaczynam podniecić dopiero gdy brania ustają Wstępne necenie ściąga drobnice a odstrasza grubsza rybę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ArekH Opublikowano 11 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2019 54 minuty temu, Grendziu napisał: Dlaczego? Jezioro ma długość jakieś 7km Nie, no ok. Ale to jednak spory obszar. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Grendziu Opublikowano 11 Stycznia 2019 Autor Administrator Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2019 10 minut temu, ArekH napisał: Nie, no ok. Ale to jednak spory obszar. No dobra 1480m i 15cm 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.