Rzeczy dla Nas ważne, nie określone w innych tematach.

[ArekH]

Panowie, mała przykrość Mnie spotkała, mianowicie zgubiłem korbkę od kołowrotka SPRO Passion. Jeśli by ktoś takową posiadał lub cały kołowrotek na części, chętnie odkupię. Do swojego, choć już ciut przechodzonego mam sentyment i ciężko mi go odstawić do lamusa. 

[elvis]

Co się dzieje z Radziem @Tech fan ?
Wszystko w porządku?
Mam nadzieję, że to nie foch.

[ArekH]

Wypadało by, bym powiadomił wszystkich Moich przyjaciół z forum, więc to czynię. Od niedzieli 13go, możecie już bez obawy dostania w mordę nazywać mnie dziadkiem, mężem babci, jak wam pasuje. Synowa, dzielna dziewczyna urodziła Nam człowieka Młoda Pani H.  to Laura. Babcia Ania, już w najlepsze poczuła się babcią.   Do mnie nadal to nie dociera. 

[Grzes77]

Gratuluję przyjacielu. Chciałbym w Twoim wieku doczekać się wnuków, wtedy pamiętały by mnie z dobrych czasów. Gdy dziadek jest młody może wiele przekazać pozytywnego wnuczkom. Rodzice, nie mają takiej wiedzy i możliwości by przekazać co i jak, bo inaczej podchodzą do dzieci niż dziadkowie. Tak na marginesie to ja czekałem na syna 38 lat i mam nadzieję, że on nie będzie próżnował i ja zostanę dziadkiem przed 60-tką. Ja nie pamiętam moich dziadków, bo jeden odszedł gdy mój tata miał 8 lat, a drugi gdy ja miałem 4 lata. Wiem co piszę i Ci szczerze gratuluję 

[ArekH]

Dziękuję Grzesiu i trzymam kciuki by i tobie się spełniło. Twój przyszły wnuk(czka) Będzie miała wzór wędkarstwa i człowieka do naśladowania. 

[Grendziu]

Jeszcze raz oficjalnie gratuluję i zazdraszczam

[cygan786]

Pochwalę się tutaj wynikiem mojej córki. To także po części mój mały sukces. Był stresik, ale poszło dobrze.

[Grendziu]

10 minut temu, cygan786 napisał:

Pochwalę się tutaj wynikiem mojej córki. To także po części mój mały sukces. Był stresik, ale poszło dobrze.

Będzie Cię kto miał na ryby przywozić i odwozić 

[cygan786]

Zawsze był problem bo byłem jedynym kierowcą w rodzinie , teraz będzie miał kto kierować.

[ArekH]

Dziś odwiedziliśmy młodych rodziców. Dziadek Arek w końcu miał osobisty kontakt z wnuczką. Nadal to do mnie nie dociera.