Podróbki markowych zanęt Bait Tech, czy nie udana seria ?

[elvis]

Zastanawiam się czy nie zgłosić sprawy do producenta, bo mnie to mocno poruszyło.
O co chodzi?
Sprawa dotyczy firmy Bait Tech i zanęty Envy Green Hemp end Halibut
Otóż jakiś czas temu nabyłem ta zanętę mając w pamięci jej dobra jakość i atrakcyjną cenę.
Zresztą cała oferta firmy jest ciekawa, a towar dobrej jakości. Bynajmniej tak było do niedawna.
Szukającsię za zawody postanowiłem nie kombinować i zastosować sprawdzone mieszanki, tym samym padł wybór na wspomnianą zanętę.
Jakie było moje zdziwienie kiedy otworzyłem opakowanie nie muszę chyba opisywać. Okazało się że tam jest coś zupełnie innego od tego copodaje producent i co pamiętam z czasów kiedy jej częściej używałem.
Przede wszystkim wygląd. Może i była zielona, ale pełno w niej było mielonych płatków i tłuczonych ziaren.
Zapach też nie pozwalał. Zero zapachu Maciej rybnych z czego tego typu zanęty słyną. Aromat jaki się wykonywał to tak jakby wspomniane wcześniej otręby.
Pomyślałem, że być może po namoczeniu zanęta uwolni zapachy mączki rybnej, tak jak to mają nie które wyroby. Niestety tak się nie stało.
Zanęta nadal nie pachniała ryba, konopią czy czymkolwiek poza tym mdłym aromatem otrębów.
Nie pozostało mi nic innego jak ją podrasować i spróbować ją wykorzystać.
Na zawodach okazało się że rybki w ogóle tego dnia nie chciały współpracować więc z jednej strony ból był mniejszy, ale i tak jestem rozczarowany jakością owej zanęty.
Nie wiem co dalej z tym fantem zrobić. Nie pamiętam gdzie kupowałem. Tzn.mogę sprawdzić, ale co to da?
Postaram się później zrobić zdjęcie tej zanęty w stanie suchym, bo to poniżej jest w opakowaniu. Choć i tu już widać odrobiny "płatków".
Może ktoś się też spotkał z podobnym problem?
 
 

[Splot]

Zastanawiam się czy nie zgłosić sprawy do producenta, bo mnie to mocno poruszyło.
O co chodzi?
Sprawa dotyczy firmy Bait Tech i zanęty Envy Green Hemp end Halibut
Otóż jakiś czas temu nabyłem ta zanętę mając w pamięci jej dobra jakość i atrakcyjną cenę.
Zresztą cała oferta firmy jest ciekawa, a towar dobrej jakości. Bynajmniej tak było do niedawna.
Szukającsię za zawody postanowiłem nie kombinować i zastosować sprawdzone mieszanki, tym samym padł wybór na wspomnianą zanętę.
Jakie było moje zdziwienie kiedy otworzyłem opakowanie nie muszę chyba opisywać. Okazało się że tam jest coś zupełnie innego od tego copodaje producent i co pamiętam z czasów kiedy jej częściej używałem.
Przede wszystkim wygląd. Może i była zielona, ale pełno w niej było mielonych płatków i tłuczonych ziaren.
Zapach też nie pozwalał. Zero zapachu Maciej rybnych z czego tego typu zanęty słyną. Aromat jaki się wykonywał to tak jakby wspomniane wcześniej otręby.
Pomyślałem, że być może po namoczeniu zanęta uwolni zapachy mączki rybnej, tak jak to mają nie które wyroby. Niestety tak się nie stało.
Zanęta nadal nie pachniała ryba, konopią czy czymkolwiek poza tym mdłym aromatem otrębów.
Nie pozostało mi nic innego jak ją podrasować i spróbować ją wykorzystać.
Na zawodach okazało się że rybki w ogóle tego dnia nie chciały współpracować więc z jednej strony ból był mniejszy, ale i tak jestem rozczarowany jakością owej zanęty.
Nie wiem co dalej z tym fantem zrobić. Nie pamiętam gdzie kupowałem. Tzn.mogę sprawdzić, ale co to da?
Postaram się później zrobić zdjęcie tej zanęty w stanie suchym.
Może ktoś się też spotkał z podobnym problem?
 
 

Elvis nie pocieszę Cię swoim nieszczęściem. Stosuję tą zanętę od ponad roku mam kolejne dwie paczki w domu i wszystko jest ok. Może mieli awarię i poszedł trefny towar na rynek. Jak masz opakowanie to pisz do producenta podasz nr seryjny i sprawdzą.

Wysłane z mojego SM-A320FL przy użyciu Tapatalka

[elvis]

Elvis nie pocieszę Cię swoim nieszczęściem. Stosuję tą zanętę od ponad roku mam kolejne dwie paczki w domu i wszystko jest ok. Może mieli awarię i poszedł trefny towar na rynek. Jak masz opakowanie to pisz do producenta podasz nr seryjny i sprawdzą.

 

Wysłane z mojego SM-A320FL przy użyciu Tapatalka

 

Mam niemal całą, bo dopiero tydzień temu otworzyłem ją specjalnie na zawody. Pokazywałem nawet Adamowi jaki syf mi się trafił.

 

 

[ArekH]

Staram się od jakiegoś czasu powstrzymywać od ocen i komentarzy, bo kiepsko dla Mojego ego się to kończyło. Zanęta przedstawiona przez Daniela, była moją flagową. Do czasu. Już dwa sezony temu zaczęło być z nią coś nie tak, a jestem pewien, że wcześniej nie! Coraz gorzej się kleiła, coraz szybciej rozpadała i formowała. Coraz mniej pachniała Bait-Tech. Myślę że znam sporo składników zanęt i jak pracują potrafię ocenić. Uważam, że w BT już od dawna zaczął dominować Biszkopt i pochodne, z powodu? Bo ona niemal momentalnie puchnie. Nie chce się kleić, rozpada przy uderzeniu w wodę. Ostatni mój jej zakup, to zeszły rok wiosna. Dlaczego wszystko co trafia do nas, z czasem schodzi na psy? Za idiotów nas mają? BT. Odpuściłem. Mam Jeszcze Sonubaits,a kilka rodzajów. Rzadko używam, tylko na komercji. Już widać zmiany. Woreczki strunowe widać stały się za drogie.