Ardiansson Opublikowano 22 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2019 Dla mnie tyczka to porażka Za dużo pier#####a. Za to bata uwielbiam, łowię nim głównie zimą płocie. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MrProper Opublikowano 22 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2019 39 minut temu, Hotpoint napisał: Dla mnie tyczka to porażka Za dużo pier#####a. Za to bata uwielbiam, łowię nim głównie zimą płocie. Sam łowiłem batem i nie pozbyłem się go, obecnie mam dwa Ale pisząc Ciężka robota miałem na myśli bardziej wyczyn jak relaks, na co tyczka już nie pozwala ( jak pisałeś za dużo pi.....nia ) Do wędkowania dla siebie bat i to nie za długi jak najbardziej OK Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sołtys stan Opublikowano 22 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2019 Ale ta tyczka jest faktycznie jakaś kosmiczna. 40 mm średnicy w dolniku, 500 gram wagi. To takie moje dwie 6 m bolonki w jednym. Tylko trochę dłuższa . I kto by pomyślał, że MAP robi takie cacuszka, a nie jakiś tyczkowy potentat, typu Italica,Colmic czy Sensas... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
<º)))>< Opublikowano 28 Kwietnia 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2019 Ja wiem czy nie daje frajdy tyczka ? Bacik wiadomo, prostota i łatwość "obsługi". Wg mnie to mega odskocznia od feedera i "nudy", wczoraj od 6 do 17 na Batorówce chmare linów przełowiłem - nie liczyłem ale grubo ponad 70 sztuk było. Do tego leszcze, bączki i kilka karpi. Znów miałem lokomotywę (podejżewam ze karp 10+kg) ale muszę dokładniej się przyjrzeć hakom i przyponom bo 3 raz mi strzeliła żyłka tuż w okolicy oczka haka. Nie wiem czy po prostu zmęczenie żyłki w tym miejscu poprzez wcześniejszą młodzież (liny itd) czy węzeł bez węzła nieprawidłowo wykonuję, czy może jednak przeprosić się z hakami z łopatką bo tam w sumie nie ma żadnego załamania - w haku z oczkiem to załamanie niestety wystepuje w jedym miejscu. Czy też może to wina 0.20mm przyponówki.. Drennan X-Tough. Sam nie wiem, ale wiem jedno - w końcu ogarnąłem jak ogarniać mega odjazdy karpi 5+ kg i działa to wybornie. Pół roku kombinacji daje efekty Może nie długo jakieś moje spostrzeżenia odnośnie takiego łowienia choć jestem przekonany że jest o wiele więcej ogarniętych w tym temacie tylko szkoda że nikt się nie chce chwalić "detalami" a one są najważniejsze w tej metodzie wg mnie Wszędzie niestety tylko ogólniki... 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Grendziu Opublikowano 29 Kwietnia 2019 Administrator Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2019 @<º)))>< a to nie jest tak z tym chwaleniem, że poprostu łowienie na tyczke dużych ryb jest mało popularne? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
<º)))>< Opublikowano 29 Kwietnia 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2019 53 minuty temu, Grendziu napisał: @<º)))>< a to nie jest tak z tym chwaleniem, że poprostu łowienie na tyczke dużych ryb jest mało popularne? Mało popularne bo ciężko ogarnąć kilka kwestii - przede wszystkim u nas jeszcze nie ma sprzętu do takiego łowienia, no i na początku bardzo dużo karpii od 6+kg się traci ze względu na słabe zestawy i nie umiejętny hol. Sam się uczę takiego łowienia od zeszłej jesieni ale to na prawdę daję mnóstwo ryb, o wiele bardziej skuteczniejsze niżeli metoda czy nawet pellet waggler który sam w sobie jest zabójczy przy sprzyjających warunkach I ja się nie chwalę, po prostu łowię jak potrafie a że coś tam sie zawsze złowi to tylko cieszy. Przede wszystkim wertowanie francuskich i brytyjskich filmów o tematyce margin/carpodrome - zwłaszcza ten drugi termin na YT i francuskie filmy = potężna dawka informacji o łowieniu na tyczke karpi nie raz przekraczających 15kg. Tyle tylko że na wyspach inaczej się holuje niżeli we Francji z tego co zauważyłem. Nastepną sprawą że to w Polsce dopiero raczkuje, każdy mi się dziwi że łowie na 5metrowe gumy oscylujące w średnicy 4mm i nastawiam się na duże karpie. Aczkolwiek słyszałem że na niektórzy łowiący na marginy potrafią karpie po 10kg w 5 minut zamęczyć jakąś techniką pompowania.. mam na to pomysł ale jeszcze nie testowałem. Wiem jedno - zawracać karpie trzeba się nauczyć i to jest podstawa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.