Administrator Grendziu Opublikowano 22 Sierpnia 2019 Administrator Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2019 Zacznę od tego, że mija 3 tydzień i nadal mi się nie chcę... No to i trochę zaczynam wymyślać. Na początku tego sezonu chciałem jechać na wyprawę życia po Polsce rzekami, w sumie nie wyszło nie pierwszy raz, to jest logistyka na min 10 dni, a jednak aby tyle się wyrwać z codziennych obowiązków, łącznie od rodziny to trzeba być jednak niezależnym w jakiś sposób. Nie mam ciśnienia, więc czy zrobię to za rok, czy xxx czasu jeśli dożyję to będzie fajnie, bo marzenia są po to aby je spełniać. Niedawno dostałem zaproszenie na Rugię, nie kupiłem tego, choć oferta była dość fajna i przygoda pewnie też, niestety moje myśli płyną w kierunku ostatnio łososia, no i zaczynam coś czytać, edukować się w tym kierunku. Czy do tego dojdzie i kiedy, nie wiem, ale najważniejsze jest mieć cel, a jak jest cel, to ja prędzej czy później tego próbuję https://www.wladek.pl/wedkarstwo/cennik-ile-kosztuje-wyprawa-na-lososie.html Czytając dalej te ofertę: http://www.wyprawynaryby.pl/ Przypomniało mi się właśnie, jak chciałem zabrać rodzinkę do Laponii, jeden dzień z rodziną, jeden dzień na rybach, w sumie to już nie pamiętam czemu nie pojechaliśmy, pamiętam dobrze, że przeryłem wtedy wszystkie oferty domków, no i co... I dojadę tam kiedyś czy nie? 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
suwi Opublikowano 22 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2019 Fajne marzenie 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Grendziu Opublikowano 22 Sierpnia 2019 Autor Administrator Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2019 A ja bym tutaj wkrecił kolegę @Hotpointniech się pochwali? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ardiansson Opublikowano 23 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2019 Tak się zastanawiam co mogę tu napisać "niekowencjonalnego". Ot jeżdżę czasem na ryby trochę dalej. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ardiansson Opublikowano 24 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2019 (edytowane) Dodam jeszcze, że też myślałem nad wyprawą do Finlandii przez Litwę, Łotwę i Estonię. Kawał drogi, ale liczy się przygoda. ... ba! Nawet rozważałem czy nie objechać całego Bałtyku. Jednak tegoroczna wyprawa w środku lata do Danii i brak pogody skutecznie studzi moje zapały. I na przyszły rok wstępnie planuję coś stabilniejszego pogodowo i cieplejszego: zjechać do Wenecji, przeskoczyć do Monaco, przejechać wybrzeżem Francji do Barcelony i powrót przez Szwajcarię. Myślę, że 14-16 dni powinno wystarczyć. Wiadomo łowienie po drodze. Wstępne plany są, zobaczymy ile z tego wyjdzie. Jeszcze kawał czasu i wszystko może się zmienić... a jesienią chociaż raz na Rugię, bo blisko ? @Grendziu czy to jest niekonwencjonalne? ? Edytowane 24 Sierpnia 2019 przez Hotpoint 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
NPC Opublikowano 24 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2019 Monaco? No ladnie musisz zarabiac Zazdaszczam Łowienie pomiędzy jachtami za miliony dolarów podpada pod niekonwencjonalne lowienie. Przynajmniej dla mnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Grendziu Opublikowano 24 Sierpnia 2019 Autor Administrator Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2019 6 godzin temu, Hotpoint napisał: Dodam jeszcze, że też myślałem nad wyprawą do Finlandii przez Litwę, Łotwę i Estonię. Kawał drogi, ale liczy się przygoda. ... ba! Nawet rozważałem czy nie objechać całego Bałtyku. Jednak tegoroczna wyprawa w środku lata do Danii i brak pogody skutecznie studzi moje zapały. I na przyszły rok wstępnie planuję coś stabilniejszego pogodowo i cieplejszego: zjechać do Wenecji, przeskoczyć do Monaco, przejechać wybrzeżem Francji do Barcelony i powrót przez Szwajcarię. Myślę, że 14-16 dni powinno wystarczyć. Wiadomo łowienie po drodze. Wstępne plany są, zobaczymy ile z tego wyjdzie. Jeszcze kawał czasu i wszystko może się zmienić... a jesienią chociaż raz na Rugię, bo blisko ? @Grendziu czy to jest niekonwencjonalne? ? Coś w ten deseń, zwiedzanie i łowienie. Jeden wypad rocznie z rodziną i wędką, drugi bez, tylko łowienie. Przede wszystkim z łodzi i spinn mimo wszystko ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ardiansson Opublikowano 24 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2019 Właśnie zrobiłem pierwszy krok. Kupiłem tanią Okumę Azores 6500 do grubszego morskiego spina. Rozważałem też Daiwę Saltist, ale waży 120 g w tym rozmiarze więcej, więc ją odpuściłem. Kilka dni łowienia w skali roku powinna wytrzymać. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.