Rybomania Warszawa 7-8 grudnia 2019r

[Grendziu]

Ale Wam zazdraszczam?

[Grendziu]

Także ten. Zapraszam na dużo  nocuje na ul. Krzywe Koła, mam nadzieję, że do Rybomanii jakoś dojadę ??? 

Za godzinę restart, oby nie KO?

[Ardiansson]

No to czekamy na relację 

Robić fotki i szczuć kolegów.

Edytowane 7 Grudnia 2019 przez Hotpoint

[Bebzon]

Warsaw by night. Imponujące 

[Semi]

1 godzinę temu, Grendziu napisał:

Także ten. Zapraszam na dużo  nocuje na ul. Krzywe Koła, mam nadzieję, że do Rybomanii jakoś dojadę ??? 

Za godzinę restart, oby nie KO?

 

Kurde, pokrowiec trzeba było wziąć, to bym sobie zabrał przy okazji.

[Grendziu]

9 minut temu, Semi napisał:

Kurde, pokrowiec trzeba było wziąć, to bym sobie zabrał przy okazji.

Pomyślałem o tym, chciałem nawet dzwonić, nie zdążyłem. Coś poradzimy kiedyś ?

Na razie jest wypas hlam browary i oglądam Lecha w Wawie w TV, zaraz zaliczam bary?

[Semi]

1 minutę temu, Grendziu napisał:

Pomyślałem o tym, chciałem nawet dzwonić, nie zdążyłem. Coś poradzimy kiedyś ?

Na razie jest wypas hlam browary i oglądam Lecha w Wawie w TV, zaraz zaliczam bary?

Szkoda że tak późno dałeś cynka, to bym namówił moją żonkę na szoferowanie i przyjechał na jakiegoś wieczornego browara, teraz to trochę późno żeby znikać z domu.

[Grendziu]

Przed chwilą, Semi napisał:

Szkoda że tak późno dałeś cynka, to bym namówił moją żonkę na szoferowanie i przyjechał na jakiegoś wieczornego browara, teraz to trochę późno żeby znikać z domu.

Miała być niespodzianka. W czwartek zapadła decyzja.  A dzisiaj przed pakowanie wpadłem na ten pokrowiec czy dzwonić. Jutro pogadamy ?

[Semi]

5 godzin temu, Grendziu napisał:

Ale Wam zazdraszczam?

Gagatku, pewnie w trasie już pisałeś te słowa.  Kumpel na innym forum mi pisał że te targi lipne w porównaniu z Poznaniem, także nie nastawiajcie się na jakieś łał, bardziej na spotkanie przy piwku.

[Grendziu]

1 minutę temu, Semi napisał:

Gagatku, pewnie w trasie już pisałeś te słowa.  Kumpel na innym forum mi pisał że te targi lipne w porównaniu z Poznaniem, także nie nastawiajcie się na jakieś łał, bardziej na spotkanie przy piwku.

Jakoś takoś ? 

Qurła chyba się starzeję, synek podbija Wawe, a ja oglądam mecz...