Administrator Grendziu Opublikowano 28 Listopada 2015 Administrator Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2015 W zasadzie jedna z najdroższych ryb na naszych słodkowodnych łowiskach, ze względu na swoje niezwykły smak po uwędzeniu bezcenna i poszukiwana przez rybaków. Jest to też ulubiony przysmak kormoranów. Moją przygodę z tą rybką rozpocząłem bardzo, bardzo dawno temu, najlepszym sposobem był połów na małą rybkę z gruntu. Zdarzało się, że łowiliśmy węgorze na duży spławik na tzw. "pływanego", w zasadzie to rybka, była tuż nad gruntem. Szukaliśmy rowów gdzie one przebywają, także dobrym sposobem tuż przed zmierzchem był usadowienie rybki z zestawem tuż za trzciną, wtedy to węgorze brały intensywniej. Węgorze można łowić na rosówki - osobiście nie lubię, bo czasami łowi się "sznurówki" w ten sposób. Na wątróbkę, pęczek czerwonych i inną padlinę. Wczesną wiosną warto wymieszać suszoną krew z ziemią aby węgorza podprowadzić w łowisko. Sporo swego czasu ich łowiłem, dzisiaj szkoda mi wędki podczas zasiadki aby typowo nastawiać się na węgorza. Czekam na Wasze propozycję co do tego jak skutecznie łowić "okrągłego". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
suwi Opublikowano 28 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2015 To co napiszę może wielu się nie spodobać Nęciłem pokrojoną drobnicą i łapałem na martwą rybkę, miałem kilka brań, lecz nie udało mi się zaciąć . Był to sukces i porażka, bo jako jedyny miałem brania ale nie udało się zaciąć . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Grendziu Opublikowano 1 Grudnia 2015 Autor Administrator Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2015 Suwi, a skąd wiesz, że to był węgorz, może sandacz się psocił Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.