Jezioro Czarne - gmina Rogoźno

[Grendziu]

1 godzinę temu, ArekH napisał:

Masz rację Darku. Ale ta komercja od kilku miesięcy jest zamknieta i nie zarybiana. Zapewne to wiele nie zmienia,ale też coś sugeruje?

Mimo wszystko trochę z Tobą popolemizuję kolego. Staw - nie wiem jaki tam masz, ale zakładam z opisu i pamięci około 2ha. Głębokość - łowiłeś na metodę, więc pewnie nie głębiej niż 2m w miejscu gdzie zlokalizowałeś ryby. Pewnie na tą wodą większość to karpie właśnie. Piszesz także, że staw był dość długo zamknięty, nie było dodatkowego żarcia dla rybek od wędkarzy, więc i ryby pewnie się skusiły łatwiej.

Moja woda: "merta" stoi od poprzedniego roku, zimne miejsce, słońce jeśli miałby wyjść to dopiero gdzieś koło 13tej - ja do tego czasu pewnie zjadę, bo mi tyłek zmarznie, a i syn ma jutro urodziny, więc nie mogę przeginać.
Jezioro 25ha z dziurami do 20metrów głębokości. Mam tylko jedną miejscówkę swoją, więc nie za bardzo mogę szukać ryb po wodzie. Tym bardziej, że to będzie mój debiut w tym miejscu. To nie będę zmieniał miejscówki. Muszę "nauczyć" ryb żerowania w odpowiednim miejscu. Chce je przyciągnąć zapachem przede wszystkim i robactwem o ile się uda. Te jezioro jest strasznie dziwne i chimeryczne. Zanim zacząłem łowić dużo i bardzo dużo, to rok je obserwowałem - niemal całe. Potem już było z górki, wygrałem. Teraz czuję się jakby to był mój pierwszy raz po raz drugi  Ryby na pewno są i to dość dużo i różnych. Nastawiam się na płoć, leszcza i może lina. Może okoń także się trafi, bo tego drapieżnika jest tam sporo.

Myślę, że będzie trudno. Dlatego ubolewam trochę, że nie mam ziemi bełchatowskiej, kopro-melasy i chlebka fluo.

Obserwowałem ostatnio staw w tym zimnie i co. Ryby gromadzą się w jednym miejscu i stoją w bezruchu. Jeśli nie zlokalizuję rybek, to jest mała sznasa na migracje ich w wodzie...

[ArekH]

Dużo prawdy w tym co napisałeś. Ale rybka na stawie dokarmiana czasowo przez Konserwatorów. skala porównawcza na pewno niewielka. Dałem jedynie przykład czy rybka się ruszyła. A tu, czy przebudzenie nastąpiło czy nie? Jest różnica? Czy można się do tego odnieść? Na pewno w pewnym stopniu. Ale zawsze  to  jest względne w porównaniu do wielkości i różnorodności zbiornika. I dla tego przy tym łowisku które wybrałeś,i przy ilości ryb na metr preferował bym robaczki i extremalne ograniczenie  innych zanęt! Jak Wyżej pisałem. Nie łowię na wodach stojących, ale myślę że jednak glinowo robaczana opcja by tu wygrała. Pewnie i tak pojedziesz jak zaplanowałeś,to po cholerę karzesz mi się tu męczyć z pisaniem?

[Grendziu]

Mistrzu ani razu nie napisałem, że będzie grubo sypane. Źle odbierasz moje nęcenia i tyle. Nawet się zastanawiam, czy jest sens brać puszkę kukurydzy i pewnie nie zabiorę, bo to jeszcze nie ten czas wg mnie. Na jeziorach zjadłem zęby, pewnie nie mniej niż Ty na rzekach - więc będzie co się wzajemnie uczyć na wspólnych sesjach 

Gdybyś nie był uzależnionym od pisania Userem, w tym przypadku Moderatorem na naszym forum, to bym Ciebie nie męczył, a wiem, że to lubisz, to marudzę trochę
 

[ArekH]

Męcz staruszku. Jak mnie nie stać na więcej niż bycie userem to choć tu coś popiszę. Darku. Ja po prostu nie mam siły przekazu, często coś sprzedam bo wyjdzie w praniu. Zdarzy się czasem że to się przyda innym. Ot taka durna natura.

[elvis]

Nie bądź taki skromny.

[ArekH]

No nie no?? Następny Chciał bym was znienawidzić! Ale,k........ się nie da!

[Grendziu]

5 minut temu, ArekH napisał:

Męcz staruszku. Jak mnie nie stać na więcej niż bycie userem to choć tu coś popiszę. Darku. Ja po prostu nie mam siły przekazu, często coś sprzedam bo wyjdzie w praniu. Zdarzy się czasem że to się przyda innym. Ot taka durna natura.

Dobra, dobra, to Ciebie trzeba łechatać widzę w ten sposób. Arku, dajesz rade pewnie lepiej niż ja. Ze statystyk na razie wynika, że jesteś mistrzem polowania w tym roku na "dla Ryb" i pewnie w całym lubuskim 

Za jesiotra SZACUN, ja nigdy nie miałem tej ryby na haku. Jak nic nie złowię to i tak będzie to Twoja wina, bo nie wysłałeś mi Ringersa kulek pomarańczowych i po części Elvisa, bo mi zakazał na nie łowić

[ArekH]

Ale wystarczy słowo ! I kilka Dumbelsokulek  poleci poleconym. O jakich statystykach ty mi tu słodzisz? Nie pisałem się na konkursy popularności. Cenię cudzą ,a tym bardziej własną prywatność.

[Grendziu]

59 minut temu, ArekH napisał:

Ale wystarczy słowo ! I kilka Dumbelsokulek  poleci poleconym. O jakich statystykach ty mi tu słodzisz? Nie pisałem się na konkursy popularności. Cenię cudzą ,a tym bardziej własną prywatność.

Śliczne dzięki, chyba i tak zaraz zrobię zamówienie RINGERSOWE, więc nie będę Ciebie "okradał" jestem na ich stronie właśnie 

Co do jutrzejszego wyjazdu, nie będę się spinał wczesną pobudką, wylazłem 5min temu na dwór i mżawka już jest...

Dobranoc.

[ArekH]

Spokojnej nocy!