Administrator Grendziu Opublikowano 11 Lutego 2020 Administrator Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2020 Na razie to muszę za fundacje wyłożyć za czynsz i zarybienia kilkanaście tysięcy zł, potem mogę się bawić w gromadzenie sprzętu. Każdy ma jakieś priorytety ? 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Splot Opublikowano 13 Lutego 2020 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2020 Dnia 8.02.2020 o 19:06, kucharfishing napisał: Dobry Wieczór Dzisiaj postanowiłem trochę zabrać się za przygotowania do nowego sezonu. W moim kole pierwsze zawody feederowe już 5 kwietnia. Pierwsza sprawa to zmiana żyłek - ten sezon zamierzam łowić bardzo delikatnie. Żyłki 0,22 zamieniłem na 0,18 oczywiście mówimy tutaj o ciężkich feederach do 150 g 180 g. Jeśli chodzi o przypony zostawiam to na później muszę dobrać odpowiednie haki . Ale chcę przygotować długości zaczynające się od 110 cm , 80 cm , 70cm , i 50 cm . Również w tamtym roku postanowiłem założyć hodowle czerwonego robaczka tzw: Dżownicy Kalifornijskiej . Hodowla z pierwszego Kg powiększyła się tak więc będzie przydatna jako dodatek do zanęt oraz coś hak . Na zakończenie dnia oczywiście spacerek nad jeziorkiem , które parę lat temu należało do PZW aktualnie należy do stowarzyszenia i jest bardzo fajnie prowadzone. A jak wasze przygotowania do Sezonu gruntowego ? Mam złe doświadczenia z takimi ciężarami przy żyłce 0,18. Chyba że zastosujesz przypon strzałowy inaczej będziesz tracił zestawy podczas rzutu. Do łowienia w Odrze na kosze 100g urzywam Daiwa Sensor Hyper GUN METAL 2374m / 0,235mm, ale zastanawiam się nad plecionką 0,10. Na zawodach używam Plecionka Preston Reflo Absolute Feeder Braid 150m / 0,08mm i spisuje się bardzo dobrze. Przypony na zawodach stosuję w dwóch długościach 65cm oraz 110cm. Przy rekreacyjnym łowieniu na Odrze wiąże po 5-7 szt. dzień wcześniej bo nigdy nie wiem gdzie i na co będę łowił,a długości odmierzam na oko. Najdłuższe robiłem ok 1,5m . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Grendziu Opublikowano 13 Lutego 2020 Administrator Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2020 56 minut temu, Splot napisał: Najdłuższe robiłem ok 1,5m . Przypon ala @Splot większy od łowiącego Chcesz to opatentować jakoś? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PawelL Opublikowano 13 Lutego 2020 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2020 Przypon 1,5 metra to nie fanaberia, a czasem konieczność na rzece. Moja minimalna długość przyponu na rzekę to około 70 cm. Oczywiście na płynącej wodzie, bo w klatkach, czy za przykosą czasem zakładam 50 cm. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Splot Opublikowano 13 Lutego 2020 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2020 3 minuty temu, PawelL napisał: Przypon 1,5 metra to nie fanaberia, a czasem konieczność na rzece. Moja minimalna długość przyponu na rzekę to około 70 cm. Oczywiście na płynącej wodzie, bo w klatkach, czy za przykosą czasem zakładam 50 cm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Splot Opublikowano 13 Lutego 2020 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2020 13 minut temu, Grendziu napisał: Przypon ala @Splot większy od łowiącego Chcesz to opatentować jakoś? W tym roku razem atakujemy Odrę, zobaczymy kto jest miszczem 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Grendziu Opublikowano 13 Lutego 2020 Administrator Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2020 2 minuty temu, Splot napisał: W tym roku razem atakujemy Odrę, zobaczymy kto jest miszczem Wiadomo, że ja Jaja z przyponami sobie robię, zanim doszedłem do tego, że "długość ma znaczenie na rzece" to straciłem pół sezonu z niewiedzy, stosowałem przypony do 50cm, co było błędem, dopiero w Gorzowie w sklepie wędkarskim podpowiedziano mi , że na Warcie najlepiej metrówkę zastosować, jak będę puste zacięcia to w połowie przyponu kombinować ze śrutem i dociążać, zaś faktycznie zacząłem coś tam łowić Na rzece MISZCZ może być tylko jeden i wiadomo, że to jestem ja 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ArekH Opublikowano 13 Lutego 2020 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2020 1 godzinę temu, Grendziu napisał: jak będę puste zacięcia to w połowie przyponu kombinować ze śrutem i dociążać Jednocześnie, mogłeś przypon skrócić i porównać, czy jest różnica. Miałeś za późną sygnalizację brań. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Grendziu Opublikowano 13 Lutego 2020 Administrator Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2020 1 godzinę temu, ArekH napisał: Jednocześnie, mogłeś przypon skrócić i porównać, czy jest różnica. Miałeś za późną sygnalizację brań. To było sto lat temu, ale dzięki temu złowiłem w jeden dzień więcej ryb, niż przez cały sezon. Santok, o którym już kiedyś pisałem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ArekH Opublikowano 13 Lutego 2020 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2020 3 godziny temu, Splot napisał: zobaczymy kto jest miszczem Ty uważaj. @Grendziu łowił, zanim się urodził. To, cud natury! 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.