Skocz do zawartości

Lin


Grendziu
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Ja zauważyłem też że lin to ryba nie żerująca w jednym miejscu. Przemieszcza się ale za jakiś czas wraca w miejsce nęcenia. Nie udało mi się utrzymać tej ryby na dłużej w nęcisku mówię tu o sztukach powyżej 2 kg a troszeczkę ich złowiłem. Najczęstsze brania miałem w godz o 6;30 do 9 nie wiem czemu tak jest hehe zagadka albo takie szczęście hehe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
  • Administrator

Za chwilę, już wczesną wiosną zacznie się eldorado linowe, pierwsze słońce, powinno dać pierwsze wyniki. Aż żałuję, że nie mogę w sobotę czy niedziele spróbować się do nich dobrać...
 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 lat później...
  • Administrator
Dnia 6.12.2015 o 21:18, podlasiak napisał:

Ja zauważyłem też że lin to ryba nie żerująca w jednym miejscu. Przemieszcza się ale za jakiś czas wraca w miejsce nęcenia. Nie udało mi się utrzymać tej ryby na dłużej w nęcisku mówię tu o sztukach powyżej 2 kg a troszeczkę ich złowiłem. Najczęstsze brania miałem w godz o 6;30 do 9 nie wiem czemu tak jest hehe zagadka albo takie szczęście hehe

Jeszcze zanim był Nienawiszcz to na jeziorach łowiłem je parami w południe. Mówię o dużych sztukach. Brania następowały jakby do 15/30minut.

Natomiast ostatnio przez tel tłumaczył Ci, jak je wychowałem w Nienawiszczu, potrafiłem łowić po 30sztuk w kilka godzin, wszystko powyżej 1kg.

Wtedy testowałem maksymalnie zapach bananowy, który później wprowadziłem w 4kolorach w MM.

Mnie najlepiej wchodziły w żółtą, na niektórych łowiskach dominował brązowy "banan".

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Grendziu zmienił(a) tytuł na Lin
3 godziny temu, Grendziu napisał:

Jeszcze zanim był Nienawiszcz

Ale wiesz że odpisujesz na 7 letni post? Nie mam nic przeciw. Jeśli tak, to ok. ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator
6 godzin temu, ArekH napisał:

Ale wiesz że odpisujesz na 7 letni post? Nie mam nic przeciw. Jeśli tak, to ok. ?

Pomyliłem, miałem zacytować Jarzynę ze Szczecina.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

myślę, że za 3-4 tygodnie będzie można na luzaku przysadzić się na lina. trzeba dobrać odpowiedni kijek. takie coś znalazłem: Poszukuję wędki do metody spławikowej.Będę łowił liny,karasie oraz leszcze do ok. 3 kg. na wodzie od 1,5 m do max 2.5 m oraz na odległości czasem na 5-6 m od brzegu ale czasami również na         20-30 m.Myślę o jakimś float-cie bo match-ówka może być zbyt miękka chyba że sie mylę.Łowisko nie jest zbyt zarośniete , będe mógł pozwolić rybie na lekkie odjazdy. odpowiedź skopiowana: Zalecany sprzęt to: kij z przelotkami o długości do 4,2 metra z kołowrotkiem o stałej szpuli o wielkości 2500 - 3000. Żyłka główna 0,18 - 0,20, z przyponem 0,14 - 0,16, spławik przelotowy o wyporności 3 g, haczyk nr od 8 do 12. Na pewno przyda się podbierak. ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...