Administrators Grendziu Posted July 4, 2020 Administrators Share Posted July 4, 2020 Apetyt ponoć rośnie w miarę jedzenia... Ja cisnę na tej mojej łódce około 40km/h to przypomina mi się deska... Aktualnie wg tego dokumentu już sporo mogę. Czyli, mogę pływać po całym świecie, wypożyczać sprzęt motorowy do 16m długości i oddalać się na wodach morskich maksymalnie do 20 mil morskich od brzegu. Już całą noc siedziałem aby poszukać fajna motorówke, niestety nie m drobnych i wydanie na łajbe która kosztuje od 1,2 do 2,4mln zł mija się z celem. Nie w tym życiu raczej, choć... Jest coś takiego jak czarter łodzi i najkorzystniej wygląda jakby wynajem tam... Przy 6 osobach to koszt 80/100euro doba osoba wszystkie koszty, czyli paliwo, nocleg w porcie etc. Pewnie do tego trzeba policzyć jedzenie i alko jak ktoś musi. https://www.boataround.com/pl/lodz/futura-40-freya-i Mając mój papier aktualnie lepiej wziąć hostessę na pokład niż kapitana, bo pływanie sam ogarnę A tak dla porównania wygląda czarter na wypasie w Polsce - taka doba to 14tys zł - masakra... Plan jest taki, ponieważ 40te urodziny miałem bardzo słabe, to jak dożyje to 45te jadę do Chorwacji, dwóch Ziomków już zaraziłem pomysłem. Problem to cash, ale jak się zepnę to chyba zdążę troche odłożyć ??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mav3rick Posted July 4, 2020 Share Posted July 4, 2020 Ci to chyba jednak upały nie służą... Porównywać żeglarstwo morskie z łódką do łowienia ryb... Ale fakt fantazji to Tobie Darku odmówić nie można Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Administrators Grendziu Posted July 4, 2020 Author Administrators Share Posted July 4, 2020 51 minut temu, mav3rick napisał: Ci to chyba jednak upały nie służą... Porównywać żeglarstwo morskie z łódką do łowienia ryb... Ale fakt fantazji to Tobie Darku odmówić nie można Przeczytaj pierwsze zdanie... Wszystko przed mną. Od dziecka mówiłem, kim byś chciał zostać? Kapitanem statku. Po to robie ekstra papiery aby móc kiedyś pływać bez ograniczeń. Na razie jest wędkarstwo, potem Chorwacja itp... Jeśli wyjdzie będzie super. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bebzon Posted July 4, 2020 Share Posted July 4, 2020 @Grendziu Masz super podejście do życia. Nie wolno się ograniczać, bo się nie uda, bo nie ma kasy, bo sro, bo tamto, bo żona, bo praca itp. Nie wyjdzie to, to wyjdzie inne, ale (luźnie cytując) niczego się nie zmieni, robiąc ciągle to samo. Goń marzenia, powodzenia! 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
NPC Posted July 4, 2020 Share Posted July 4, 2020 1 godzinę temu, Grendziu napisał: Mając mój papier aktualnie lepiej wziąć hostessę na pokład niż kapitana, bo pływanie sam ogarnę Jakbym miał wybierać Ciebie za darmo czy Hostessę za dopłatą to zgadnij kto by został na brzegu Aye, aye Captain - zostałbyś szczurem lądowym Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Administrators Grendziu Posted July 4, 2020 Author Administrators Share Posted July 4, 2020 1 godzinę temu, NPC napisał: Jakbym miał wybierać Ciebie za darmo czy Hostessę za dopłatą to zgadnij kto by został na brzegu Aye, aye Captain - zostałbyś szczurem lądowym W tym wpisie oto chodziło, że ja się poświęcam i z ekipą chętnych robię za "kierowce" a w zamian albo zaoszczędzamy 176Euro na dobe albo lepiej zabrać Hostessę Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PawelL Posted July 4, 2020 Share Posted July 4, 2020 Żeglarstwo ... Miałem do tej pory dwie pychówki na Wiśle, pływałem na wietieroku 8 koni. Miałem okazję dwa, albo trzy lata temu posterować żaglówką w Rynie, tylko na tym pierwszym trójkątnym żaglu i masakra. Ta cisza, spokój i no nie wiem co ... dostojność. Polecam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Administrators Grendziu Posted July 4, 2020 Author Administrators Share Posted July 4, 2020 Żagle trzymałem dwa razy w ręce sam... Potem wsiadłem na 15 lat na deskę, kolejnym krokiem miał być kajcik, nawet tydzień przed wypadkiem umawiałem się z kolesiem, że ja jego żonę naucze na Windsurfingu a on mnie na Kaitsurfingu.. Chciałem kiedyś spróbować też na Katamaranach, adrenalina na wodzie to było to cis co mnie kręciło, człowiek zciapciał i wybrał wędkarskie przygody... Chce to zmienić na ile mogę, oczywiście nie kosztem wędek, bo to też uwielbiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ostap Posted July 4, 2020 Share Posted July 4, 2020 Ktoś tu się starzeje i wpadł w ten nieznany mi okres.Oby mi po 40 nie odjebało. Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Administrators Grendziu Posted July 4, 2020 Author Administrators Share Posted July 4, 2020 14 minut temu, Ostap napisał: Ktoś tu się starzeje i wpadł w ten nieznany mi okres. Oby mi po 40 nie odjebało. Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka Nie, to są uśpione pasje, które po 30roku życia pękły jak banka mydlana. Kubica może, to czemu nie ja? Czas przykręcić śrubę z zarabianiem i się potem bawić. 2 lata czas start ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.