ArekH Opublikowano 16 Lipca 2020 Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2020 Przed chwilą, Grendziu napisał: Mogę nie dożyć tego, ale trzymam za słowo Sądzisz młody, że nawet siebie możesz zepsuć? Po namyśle, jestem w stanie uwierzyć, choć życzę jak najlepiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Grendziu Opublikowano 16 Lipca 2020 Autor Administrator Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2020 Siebie zepsułem dawno, teraz próbuje naprawiać.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ArekH Opublikowano 16 Lipca 2020 Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2020 1 godzinę temu, Grendziu napisał: Siebie zepsułem dawno, teraz próbuje naprawiać Kup sobie większy komplet J......j i przestań narzekać. Kilku wapniaków na tym forum razem wziętych, tyle nie miałczało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Grendziu Opublikowano 16 Lipca 2020 Autor Administrator Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2020 Wracając do tematu. Skopałem trochelę zakup, bo Matrixy myślałem że będą z bagnetem... Dostaje takie info na priv : 1. Dojazd do stanowisk autem. Rewelacja. 2. Maksymana odległość niby 35m na jakim się łowi... Hmm. 3. Na fejsie wyczytałem, że ktoś ostatnie zawody wygrał po środku... Natomiast niby najlepiej biorą gdzieś przy zwalonych drzewach. 4. Niby reagują lepiej na śmierduchy. 5. Można łowić na klasyka i robactwo... Jeśli info mam prawdziwe, to moja strategia jest następująca. Robię dwa dystanse, standard... Zaneta to krill Hot Mix Method Mania i coś ekstra, do tego dwa rodzaje pelletów Halibut i Green Ghost z MM, Drugi pellet to Corne Core z dipem Corne MM i coś ekstra... Przynęty : dumble - nie ma śmierduchów ale oprócz dumbli myślę o czerwonym robaku i kukurydzy bez wynaturzeń ? Ponieważ dominuje karp, karaś i jesiotr - te ryby plus amur są punktowane, łowię tylko na metodę. Coś jeszcze? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Grendziu Opublikowano 17 Lipca 2020 Autor Administrator Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2020 3 wędki, trzy zanęty, dwa podbieraki i dwie siatki, a i tak pełne auto... Wymienione przypony strzałowe i mogę jechać się pobawić. Za dobrze przygotowany jestem coś s mi się wydaje, zaś wylosuję na bezrybiu i zblankuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ArekH Opublikowano 17 Lipca 2020 Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2020 Tylko spin. Tfuu. Cast! 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
NPC Opublikowano 17 Lipca 2020 Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2020 22 minuty temu, ArekH napisał: Tylko spin. Tfuu. Cast! Tanio kupię Abu i wędki pod casta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bebzon Opublikowano 18 Lipca 2020 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2020 Dnia 17.07.2020 o 18:51, Grendziu napisał: 3 wędki, trzy zanęty, dwa podbieraki i dwie siatki, a i tak pełne auto... Wymienione przypony strzałowe i mogę jechać się pobawić. @Grendziu Ciekaw jestem wyników. Mamy paru świetnych zawodników w okręgu, ale, jak widziałem, paru tuzów z Polski też się zapisało. Nie pisałem nic wcześniej o tym łowisku, bo nigdy tam nie łowiłem, natomiast wiem o tym łowisku tyle, co słyszałem, a to za mało do dawania rad. W kwestii cytowanego zdjęcia - kto Cię namówił na pęczak? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Grendziu Opublikowano 19 Lipca 2020 Autor Administrator Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2020 Generalnie zgasilem światlo. Który byłem, nie wiem, gdzieś na końcu z wynikiem 4kg. Wszyscy łowili na metodę, praktycznie wszyscy na wysokim poziomie, jak w tego typu przypadkach, liczyło się głównie losowanie. Wygrał Michał z Extru, na otworku. Usadowiono nas na przeciwko. 64metry szerokości wody, czyli do 32m każdy mógł łowić maksymalnie, ja siedziałem na przeciwko Darka Kostrzynskiego. Zresztą on mi trochę podpowiadał jak tam łowić, czyli mączki, pellety nie na słodko. Ryby nie chciały tego dnia współpracować, dlatego tym większe brawa dla Michała, że umiał wykorzystać szanse losowania. Woda niby typowo zawodnicza, ale też strasznie (akurat ten staw, inne nie wiem) zdegradowana przez tego rodzaju imprezy. To jedyny minusik... Infrastuktura, cała otoczka wód, typowo wędkarska i to chciałem przede wszystkim zobaczyć. 3 stawy przeznaczone do komercyjnego łowienia. Ja rozpocząłem bardzo dobrze, czyli pierwszy miałem branie i pierwszy rybę, potem "zdechło u mnie" na maksa i zacząłem kombinować z tym co miałem na haku, oraz niepotrzebnie w drugim dystansie zacząłem dodawać jasny pellet. Nie byłem do ogłoszenia wyników, bo spieszlem się na imprezę w Nienawiszczu. Łowiliśmy 8h. 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.