Zawody 2021

[Grzes77]

11 godzin temu, Semi napisał:

@Grzes77, ja to nie jestem skory do zawodów, ale jakbyś się załapał nad kanał to bym przyjechał pokibicować. Kobiałka to moje ulubione miejsce nad Kanałem Żerańskim.

Mam nadzieję, że się załapię, wtedy z chęcią się z Tobą spotkam na pogaduchy, no i oczywiście "trenerze" na podpowiedzi na temat rybostanu.

O zawodach napisałem Tomkowi i to on doczytał, że trzeba wziąć udział minimum w 3 edycjach,  dlatego @elvis i @PawelL ja rozważam udział na Kanale Żerańskim (110km), jeziorze Dratów (125km) i jezioro Maziarnia (165km). Pozostałe wody dużo dalej, te powyżej Tomek przeliczył na Googlach i są najbliżej.

[elvis]

Mam nadzieję, że się załapię, wtedy z chęcią się z Tobą spotkam na pogaduchy, no i oczywiście "trenerze" na podpowiedzi na temat rybostanu:champagne-2010:.
O zawodach napisałem Tomkowi i to on doczytał, że trzeba wziąć udział minimum w 3 edycjach,  dlatego [mention=4]elvis[/mention] i [mention=840]PawelL[/mention] ja rozważam udział na Kanale Żerańskim (110km), jeziorze Dratów (125km) i jezioro Maziarnia (165km). Pozostałe wody dużo dalej, te powyżej Tomek przeliczył na Googlach i są najbliżej.

No właśnie nie mogłem znaleźć info o minimalnej ilości startów.
Obawiam się że nie dam rady. Terminy kolidują z innymi zawodami i ze zlotem, bo jedne z wymienionych są na tydzień przed. No i jest to spory wydatek finansowy. Poza wpisowym to kolejne ze 200. Przy metodzie dochodzi tylko paliwo. Zanęt, pelletów i przynęt mam na kilka lat. Jeszcze pomyślę, ale nie mogę nic obiecać.

[Grzes77]

1 godzinę temu, elvis napisał:

No właśnie nie mogłem znaleźć info o minimalnej ilości startów.
Obawiam się że nie dam rady. Terminy kolidują z innymi zawodami i ze zlotem, bo jedne z wymienionych są na tydzień przed. No i jest to spory wydatek finansowy. Poza wpisowym to kolejne ze 200. Przy metodzie dochodzi tylko paliwo. Zanęt, pelletów i przynęt mam na kilka lat. Jeszcze pomyślę, ale nie mogę nic obiecać.

Oki to daj znać, bo jedna osoba sms-em może zgłosić 5 uczestników, czyli mogę się "poświęcić" dla Was i tym razem ja to zgłoszę, bo zawsze Wy mnie zgłaszaliście na zawody . Ja w tym sezonie w klasyka najbardziej pójdę, nie wykluczam dalszych wojaży, na ujście Pilicy, Domaniów, Jagodno itp, nie ograniczę się do zaporówki. No i muszę sprawdzić dokładnie terminy wszystkich zawodów, na które chcę się wybrać, by mieć rozeznanie i trafnie wpisywać w propozycje grafikowe dni wolne. Co do kosztów, to 150 wpisowe plus paliwo, gliny i robaki (zanęty będę robił swoje na zawody, nie zamierzam jechać na kupnych, chociaż tych mi starczy pewnie na cały sezon) to pewnie z 400 paki pójdzie, no ale taki wyjazd to się trafi raz na miesiąc, więc do przeżycia 

[PawelL]

Ja odpadam, bo czasowo nie dam rady ...

[Bebzon]

11 godzin temu, Grzes77 napisał:

Mam nadzieję, że się załapię, wtedy z chęcią się z Tobą spotkam na pogaduchy, no i oczywiście "trenerze" na podpowiedzi na temat rybostanu.

O zawodach napisałem Tomkowi i to on doczytał, że trzeba wziąć udział minimum w 3 edycjach,  dlatego @elvis i @PawelL ja rozważam udział na Kanale Żerańskim (110km), jeziorze Dratów (125km) i jezioro Maziarnia (165km). Pozostałe wody dużo dalej, te powyżej Tomek przeliczył na Googlach i są najbliżej.

W minimum trzech edycjach, jeżeli tak tam połowisz, że zapewnią kolejną turę. W praktyce może to oznaczać 6 podejść i ciułanie punktów. Tak tylko się odezwałem

[Grzes77]

28 minut temu, Linek727 napisał:

W minimum trzech edycjach, jeżeli tak tam połowisz, że zapewnią kolejną turę. W praktyce może to oznaczać 6 podejść i ciułanie punktów. Tak tylko się odezwałem

Wiem, wiem, zawsze chodzi o kasę. Im więcej będziesz startował i płacił, tym większe jest prawdopodobieństwo, że się załapiesz.

Ja chcę poprostu spróbować tej otoczki i uczestnictwa w tak ogromnym przedsięwzięciu, dla tego spróbuję w trzech edycjach wystartować, na pewno na więcej sobie nie mogę pozwolić i tu nie chodzi o aspekt kasowy, bo będę może monotonny i gburowaty, ale stać mnie nawet co weekend startować, jednak ja na częste wojaże nie mogę sobie pozwolić, bo po pierwsze mam mega marudną żonę, po drugie tylko (lub aż) dwa wolne weekendy w miesiącu, które muszę też poświęcić rodzinie. Gdybym był "zawodowcem" to bym latał co weekend po łowiskach i startował we wszystkich zawodach, jednak tak się nie da, więc pozostaje mi tylko spróbować wtedy, gdy będzie okazja gdzieś bliżej pojechać, bo będę jeździł prawdopodobnie sam, lub z Tomkiem. Popatrzę jeszcze na ten cykl, bo nie miałem okazji dokładnie sprawdzić i może jeszcze coś mi wpadnie w oko, jednak wątpię, bo Tomek już sprawdzał, ma czas jako emeryt i nic bliżej i w dogodnym terminie nie znalazł. Po to jesteśmy tu, by się wspierać i sobie pomagać, podpowiadać, dlatego też dzięki @Linek727, że to wyłapałeś i miałeś chęć mi pomóc i to napisać. Gdyby któryś z Was coś wiedział o tych zawodach, to piszcie i tu kieruję słowa do @stas1 bo z tego, co się orientuję, to on będzie wiedział sporo, ale to w sumie napiszę mu ba pw 

[Grzes77]

Jestem czwarty rezerwowy, a Tomek 9 w zawodach feedersklep.pl na zbiorniku Poligon Wędkarski pod Bełchatowem. Kurcze gdybym się lekko nie "przymulił" przy zgłoszeniu, to bym w 30 się załapał. Gdy pojawił się post na Facebooku dotyczący zgłoszenia, to chciałem zrobić kopiuj wklej moje imię i nazwisko, jednak coś się "przymuliło" i wpisałem ręcznie tracąc cenne sekundy, bo chętnych było sporo. Termin mi pasuje, bo będę na urlopie, odległość do łowiska nie gra roli, fajnie by było, gdybym tam mógł z Tomkiem pojechać, czas pokaże, czy zawody dojdą do skutku (przez covida) i czy zrezygnuje kilka osób 

 

Edytowane 12 Kwietnia 2021 przez Grzes77

[Bubu]

Jestem bardzo ciekawy tych zawodów.

Jeżdżę w tamte okolice w celach spinningowych i zastanawiam się czy będzie to komercja dla mnie czy jednak nie.

Łowisko miało być otwarte wcześniej i chciałem je sprawdzić w kwietniu jednak otwarte jest dopiero chyba od początku maja czy jakoś tak. Tak poinformowali na FB.

[Grendziu]

21 minut temu, Grzes77 napisał:

Jestem czwarty rezerwowy, a Tomek 9 w zawodach feedersklep.pl na zbiorniku Poligon Wędkarski pod Bełchatowem. Kurcze gdybym się lekko nie "przymulił" przy zgłoszeniu, to bym w 30 się załapał. Gdy pojawił się post na Facebooku dotyczący zgłoszenia, to chciałem zrobić kopiuj wklej moje imię i nazwisko, jednak coś się "przymuliło" i wpisałem ręcznie tracąc cenne sekundy, bo chętnych było sporo. Termin mi pasuje, bo będę na urlopie, odległość do łowiska nie gra roli, fajnie by było, gdybym tam mógł z Tomkiem pojechać, czas pokaże, czy zawody dojdą do skutku (przez covida) i czy zrezygnuje kilka osób 

Jak to się ma do obostrzeń i zgromadzeń jeśli chodzi o covid? 

W końcu sport amatorski jest wyłączony z uprawiania, a wędkarstwo to sport i nie sport, w zależności od interpretacji. 

Pytam trochę pod siebie, bo mamy finał na 16 mają za zeszły rok i zastanawiam się czy nie podać kolejnego nowego terminu. 

W październiku po II turze u nas dostałem covid właśnie... 

[Grzes77]

13 minut temu, Grendziu napisał:

Jak to się ma do obostrzeń i zgromadzeń jeśli chodzi o covid? 

W końcu sport amatorski jest wyłączony z uprawiania, a wędkarstwo to sport i nie sport, w zależności od interpretacji. 

Pytam trochę pod siebie, bo mamy finał na 16 mają za zeszły rok i zastanawiam się czy nie podać kolejnego nowego terminu. 

W październiku po II turze u nas dostałem covid właśnie... 

Ja mam swoje zdanie w tym temacie, jednak publicznie tego nie napiszę.

Co do obostrzeń i tematów z Covidem to nie mam pojęcia, bo się tym nie zajmuję.

Do 16 maja to się jeszcze może zmienić, jak coś to pisz wiesz gdzie