Elvis LIVE

[elvis]

Dzień zakończony 22 rybami w tym 21 karpi. W sumie łowiłem niewiele ponad 3 godziny. Było też 5 spinek.
Baterie naładowane na co najmniej dwa tygodnie. Za tydzień będę w roli gospodarza pomagał kolegom przy organizacji imprezy i zawodów z okazji 50-lecia naszego koła.

[Bubu]

Elvis, ten kosz podbieraka to Cresta Knotless coś tam?

Jak się sprawuje? 

Chodzi mi przede wszystkim o wplątywanie płetw karpii. 

[elvis]

Elvis, ten kosz podbieraka to Cresta Knotless coś tam?
Jak się sprawuje? 
Chodzi mi przede wszystkim o wplątywanie płetw karpii. 

Daje radę, ale jest dość ciężki bo nasiąka wodą. Denerwuje mnie też częste zrywanie przynęt z bagnetu przez duże oczka. Coraz częściej myślę o zakupie kolejnego kosza. Tym razem z gęstym dnem i ewentualnie powlekaną siatką.

[Bubu]

Dziękuję ?

[elvis]

Udało mi się wyskoczyć na rybki, bo grzyby mi się trochę znudziły.
Siedzę od 1.5 godziny na Czarnej i męczę te biedne ryby. Póki co złowiłem 13 sztuk i miałem jedną spinkę i jedną zerwaną rybę z całym zestawem.
Posiedzę do 18 , bo muszę jeszcze zrobić wczorajsze grzyby, a nie wiem co jeszcze przywiózł z lasu syn, bo był w południe na wycieczce.

[elvis]

Po zerwanej rybie wszystko siadło

[Grzes77]

W nastęny weekend chyba tam są zawody w parach. Kumpel się pytał, czy z nim wystartuję, jednak w sobotę nie dam rady. Widzę, że siedzisz na "moim miejscu", połamania ???

[elvis]

Jadę do WKU....

[Ostap]

Nie za staryś na takie zabawy?

[Semi]

Jaki stary, przygoda czeka.