Skocz do zawartości

Las modelowy - może woda modelowa?


Grendziu
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

  • Administrator

Na przykładzie lasu modelowego który powstał w rejonie Obornik można przekonać się ile jest problemów z organizacją czegoś swojego, jeśli chcemy naszych wód dla innych to czeka Nas sporo pracy. "Woda modelowa" to może być niezłe hasło w przyszłości w przypadku jezior, rozlewisk, rzek, zbiorników retencyjnych
 

Co o tym sądzicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 11 miesięcy temu...
  • Administrator

Wiele razy kłóciliśmy się o to dlaczego nie ma ryb, ale rzadko były podawane przykłady o tym, że naturalne siedliska ryb zanikają.

Jak się okazuję nie tylko ryby mają problem z cywilizacją :(

http://teleexpress.tvp.pl/28129310/filtry-wody-znikaja-z-polski

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

Odświeżę trochę temat, bo jest o nim głośno. Pomysł powstał bardzo dawno temu na wodę modelową, a w zasadzie wzięła się z mojego debiutu, gdy to po raz pierwszy (i chyba ostatni) przeprowadziłem wywiad.... (była jeszcze z Philem Ringersem, ale na to już pracowała grupa osób)
https://dlaryb.pl/portal/news_2/woda-i-ryby-a-las-modelowy-r5/

No, ale aby mieć wodę modelową to trzeba mieć odpowiedni zbiornik i może być to  tylko: rzeka, zbiornik zaporowy, czy też jezioro - coś co dziś wg przepisów należy do Państwa i stanowi wodę płynącą. To, czy kiedyś woda modelowa powstanie przy Fundacji "dla Ryb" to nie będzie zależeć tylko od mnie, ale od ludzi tutaj działających. Razem przy Fundacji z całą grupą osób będziemy ją tworzyć, chroniąc nasze rodzime gatunki ryb.

Woda modelowa ma nie służyć tylko wędkarzom, tylko różnym grupom społecznym, które będą dbać o jej dobro i faktycznie wtedy w rzece np. nikt z Fundacji nie będzie zarybiał karpiem :221_see_no_evil:

Łowisko Nienawiszcz jest po kopalin torfu, są to stawy, są w przepięknym miejscu, sami chcemy tam różnych ryb, ale one mają służyć nam wędkarsko, proszę nie mylić pojęć. Są ograniczenia w zanęcaniu, może i w przyszłości także pozwolimy zabierać ryby, ale pod warunkiem, że będzie ich za dużo, że będzie prawdopodobieństwo przyduchy, że białorybiu będzie za dużo.  Dziś to może być nierealne, bo najpierw należy poradzić sobie z kłusownictwem, a potem można ustalać co robić dalej.

Nie mam i nigdy nie miałem nic przeciwko zabieraniu ryb, a w zasadzie co tylko co do jej ilości i ograniczeń za pomocą  chociażby rejestrów.

Jeśli Fundację będzie kiedyś stać na wodę modelową i będzie logistycznie do upilnowania  to taka powstanie i regulamin też będzie modelowy, będziemy zarządzać tak wodą aby nie zachwiać równowagą ichtiofauny - proste w teorii, niemalże niewykonalne w praktyce, czy to w Polsce czy też na wyspach... 

Szkoda mi czasu na kłótnie i spory, wolę działać :champagne-2010:

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 lat później...
  • Administrator

W wyniku ostatnich katastrof, głównie na Odrze, chce mi się coś zmienić na łowisku, dla mnie byłaby to ewolucja, dla innych, przeważnie braci wędkarsjkiej rewolucja....

Tak mi chodzi po głowie aby na zlocie ustalić jakieś nowe standardy do "wody modelowe" - np odłowić wszyskie karpie, amury, karasie srebrzyste i stworzyć raj w wodzie nietylko dla człowieka ale też wszystkich żyjątek wg "naszych wzajemnych standardów". Człowiek plus ochrona środowiska równa się Mission Imposible - ale jak nie stworzyć tego w Nienawiszczu to gdzie?

 

Dnia 27.04.2017 o 21:52, Grendziu napisał:

Nie mam i nigdy nie miałem nic przeciwko zabieraniu ryb, a w zasadzie co tylko co do jej ilości i ograniczeń za pomocą  chociażby rejestrów.

To oczywiście się swego czasu nie udało, bo zabierano wszystkie ryby, stąd chociażny jest zakaz przetrzymywania siatek do ryb przez wędkujących.
 

 

Dnia 27.04.2017 o 21:52, Grendziu napisał:

Jeśli Fundację będzie kiedyś stać na wodę modelową i będzie logistycznie do upilnowania  to taka powstanie i regulamin też będzie modelowy, będziemy zarządzać tak wodą aby nie zachwiać równowagą ichtiofauny - proste w teorii, niemalże niewykonalne w praktyce, czy to w Polsce czy też na wyspach... 

Myślę, że to jest ten moment, że nas stać, że nawet jeśli byłoby dużo zmian w 2023 i 2024 łowisko samo w sobie się utrzyma. Tylko trzeba chęci i zaufanych osób do tego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...
  • Administrator
W dniu 22.08.2022 o 17:30, Grendziu napisał(a):

Myślę, że to jest ten moment, że nas stać, że nawet jeśli byłoby dużo zmian w 2023 i 2024 łowisko samo w sobie się utrzyma. Tylko trzeba chęci i zaufanych osób do tego

I znowu zacytuję sam siebie, obiecał to i dotrzymuje słowa. Jest ciężko, ale chociaż w skali mikro zrealizuję cel🤟🤟🤟

Specjalnie zarybienia w tym wątku, aby nie pobudzić lokalnych kłusowników 😉😉😉

PXL_20231019_092746251.jpg

PXL_20231019_095512101.jpg

PXL_20231019_095721474.jpg

PXL_20231019_090255754.jpg

PXL_20231019_085952086.jpg

  • Like 2
  • Thanks 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator
3 godziny temu, ArekH napisał(a):

Chocieżm stary, tom głupi. Wpychasz Japońce? 

Nie, japońce były odłożone na bok, Karaś pospolity, lin, szczupak oraz okoń poszły do naszej wody😉

Japońcem nigdy nie zarybiałem, tym bardziej w tym wątku bym się nie chwalił.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...
  • Administrator

Zrobiło się ciepło to i szczupak poszedł na tarło, wczoraj na chwilę udało mi się wyskoczyć nad wodę pooddychać świeżym powietrzem mimo dość mocnego bólu zęba... Pike siedzi w trawie, leniwie wyłania się niemal na całej wodzie.

Aby był dobry pożytek z jajeczek to pogoda jak najdłużej winna być teraz stabilna i ciepła, oby nie przywaliło drastycznym mrozem.

Mimo, że to potocznie dość głupiutka ryba, za to bardzo ważna w ekosystemie wodnym. Niestety podczas tarła jeszcze łatwiejsza do odłowienia choćby samymi "widłami" przez kłusowników, których niestety i u nas nad wodą nie brakuje, a i w całej Polsce, w każdej niemal wiosce właśnie teraz mimo zakazów jest dość skutecznie odławiamy.

Sam nie wiem jak już jak pilnować wody. Najważniejsze że mi się chcę i że mimo hejtu dodatkowo karpiarzy za zastosowanie braku wywózek tym bardziej chcę wody modelowej... Już dziś były donosy , że nęcą nagminnie sposobem, brak słów i mocy, ręce same opadają...

Gdzieś w głowie pojawiają się pomysły na odłowiednie niepotrzebnych ryb, może "dorzucenie" na jesień dużego leszcza🤔

Nie wiem jak długo jeszcze będzie ta woda pod fundacją, ale choć przez tą chwilę niech będzie próbowana jako woda modelowa właśnie...

 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...