Jezioro Wicko Wielkie

[Grendziu]

18 minut temu, Hotpoint napisał:

@Grendziu dajesz ?

 

Już tam byłem, teraz bym zrobił rzekę Dziwną i zalew Kamieński ???

[Grendziu]

40 minut temu, Jacek napisał:

Gratuluje Grendziu wyprawy na wody Wstecznej Delty Świny.

Pamiętaj jednak, że na tym obszarze obowiązuje zakaz łowienia drapieżników do końca maja. 

Dziwię się, że Straż Wodna Wolińskiego Paku Narodowego, która stacjonuje swoimi łodziami w Marinie Wapnica (tam gdzie wodowałeś ), pozwoliła Ci na kłusownictwo.

Pozdrawiam i życzę, abyś dbał o nasze wspólne dobro.

 

Oprócz nas pływało tam kilka łodzi, wydaje mi się że sprawdzaliśmy zezwolenia, podaj proszę paragrafy i przepisy. Kilka osób łowiło wcześniej 0d nas co spotkaliśmy na wodzie i mówili, że są tam co roku o tej porze. Ryby wszystkie wypuściłem, a i odzew na zgłoszenia sieci był od Dyrektora praktycznie zerowy.

Edit: tak widziałem tam łódź straży i próbowałem się z nimi jakoś kontaktować...

Edit 2: pływaliśmy wg mapy, gdzie niby było można i mieliśmy wykupione zezwolenia, nie wiem gdzie ją mam, ale to zweryfikuję.

[Grendziu]

1 godzinę temu, Jacek napisał:

Gratuluje Grendziu wyprawy na wody Wstecznej Delty Świny.

Pamiętaj jednak, że na tym obszarze obowiązuje zakaz łowienia drapieżników do końca maja. 

Dziwię się, że Straż Wodna Wolińskiego Paku Narodowego, która stacjonuje swoimi łodziami w Marinie Wapnica (tam gdzie wodowałeś ), pozwoliła Ci na kłusownictwo.

Pozdrawiam i życzę, abyś dbał o nasze wspólne dobro.

 

Panie kolego, pływaliśmy wg tych wytycznych.

http://www.wolinpn.pl/index.php?page=9&artykul=263

Tam jest do ściągnięcia rozporządzenie z 2020r w formacie pdf, oraz mapa, która mieliśmy wydrukowana.w których miejscach można łowić od 1 maja i tego się trzymaliśmy. Raz , bodajże wpłynęliśmy, gdzie jest screen przez przypadek uciekając przed burzą jeśli dobrze pamiętam, wtedy to widzieliśmy nielegalne , nieoznakowane sieci, tam nie łowiliśmy. Bolało mnie wtedy to, że tam gdzie one stoją trą się 3-5kg leszcze stoją sieci.

Ja rozpocząłem wtedy akcje "informacyjna" co można, a co nie można. Najpierw zadzwoniłem do naszego ichtiologa, aby potwierdzić legalność bądź nie, nieoznakowanych sieci, potem oddzwoniłem wszystkie urzędy łącznie z nadleśnictwem, aby poinformować o nielegalnych sieciach. Nie zadzwoniłem tylko na Policję. Rozmowy z nadleśnictwa nie da się przytoczyć, bo nie wiedzieliśmy czy płakać czy się śmiać z tego. Ostatnim moim ruchem był długi email ze screenem z google Maps i oznakowaniem gdzie były rozstawione sieci, wg naszej wiedzę ze zgłoszeniem do Wolińskiego Parku Narodowego. Odpowiedz też była dziwna i sucha, ale mam nadzieję, że wg  e-mail z "moim donosem" choć sprawdzili te miejsca. 

Tak więc, za wiele nie mam sobie do zarzucenia, ponieważ łowiłem w dozwolonych miejscach i zgodnie z prawem. 2 ryby które złowiłem, wypuściłem.

Chciałbym aby w Polsce byli sami tacy "kłusownicy" jak ja.

Pozdrawiam

 

[Leszek]

 

Niestety, racja leży po stronie Pana Jacka. 

 

 

Edytowane 28 Grudnia 2021 przez Leszek

[Leszek]

Szanowny Panie Grendziu.

Niestety, racja leży po stronie Pana Jacka. 

Pamiętajmy, że należy stosować się do ograniczeń nakładanych przez wszystkich uprawnionych do zarządzania wodami. W przypadku Wicka Wielkiego naruszenia przepisów Panu zarzucić nie można, o ile stosował się Pan do ograniczeń nałożonych przez Dyrektora WPN.

Jednak dało się zaobserwować pańską charakterystyczną łódź na wodach Wstecznej Delty Świny objętych zarządem Urzędu Morskiego w Szczecinie, który na tych wodach wprowadził zakaz wędkowania do końca maja 2021r. Tę informację można znaleźć na stronach Inspektoratu Rybołówstwa w Szczecinie w formie komunikatu wraz załączoną mapką (nawet na Fb). Obszary objęte zakazem oznaczono kolorem fioletowym. Jasno z niej wynika, że Delta Świny była zamknięta w całości do końca maja. Prawdopodobnie wspomniany zakaz ma charakter stały i będzie obowiązywał w 2022 roku i latach kolejnych. 

W świetle tych faktów naruszył Pan obowiązujące zakazy, tym samym narażając się na zarzut kłusownictwa. Być może nieświadomie. 

Nawiasem mówiąc takich jak Pan było więcej.

 

Edytowane 28 Grudnia 2021 przez Leszek

[Semi]

Nooo @Grendziu, bat w łapę i samobiczowanie, a potem będziesz pierdział w pasiaki bandyto jeden. Chłopaki, zrzuta na wazelinę.

Edit. Uwielbiam polskie fora wędkarskie, zawsze się znajdzie ktoś kto Ci szpilę przyjeb....., aż mi się lepiej oddycha, nudy od rana, człowiek dwa dni wolnego wziął i w marazm popadam, a tu ciach. @Grendziu Odpisz coś krnąbrnego, wywołaj jakąś niepokorną dyskusję.

Edytowane 28 Grudnia 2021 przez Semi

[Ardiansson]

Myślę, że do kompletu @Grendziu prowadzi nielegalny serwis kołowrotków i trzeba go podjebać do skarbówki 

Nie dość, że kłusownik to jeszcze szara strefa ?

???

[mav3rick]

Myślę, że do kompletu [mention=2]Grendziu[/mention] prowadzi nielegalny serwis kołowrotków i trzeba go podjebać do skarbówki 
Nie dość, że kłusownik to jeszcze szara strefa

Nie mówiąc o sprzęcie wędkarskim szmuglowanym zza wschodniej granicy... Chłop trochę posiedzi w pierdlu... A to wszystko pod przykrywką nieruchomości...

[Grendziu]

1 godzinę temu, Leszek napisał:

Szanowny Panie Grendziu.

Niestety, racja leży po stronie Pana Jacka. 

Pamiętajmy, że należy stosować się do ograniczeń nakładanych przez wszystkich uprawnionych do zarządzania wodami. W przypadku Wicka Wielkiego naruszenia przepisów Panu zarzucić nie można, o ile stosował się Pan do ograniczeń nałożonych przez Dyrektora WPN.

Jednak dało się zaobserwować pańską charakterystyczną łódź na wodach Wstecznej Delty Świny objętych zarządem Urzędu Morskiego w Szczecinie, który na tych wodach wprowadził zakaz wędkowania do końca maja 2021r. Tę informację można znaleźć na stronach Inspektoratu Rybołówstwa w Szczecinie w formie komunikatu wraz załączoną mapką (nawet na Fb). Obszary objęte zakazem oznaczono kolorem fioletowym. Jasno z niej wynika, że Delta Świny była zamknięta w całości do końca maja. Prawdopodobnie wspomniany zakaz ma charakter stały i będzie obowiązywał w 2022 roku i latach kolejnych. 

W świetle tych faktów naruszył Pan obowiązujące zakazy, tym samym narażając się na zarzut kłusownictwa. Być może nieświadomie. 

Nawiasem mówiąc takich jak Pan było więcej.

 

Panie Leszku pływanie, a łowienie to dwie odmienne rzeczy, łowiliśmy wg linka, który załączyłem wyżej, jeśli gdzieś coś przekroczyliśmy to prawdopodobnie nieświadomie. Sami debatowaliśmy przed wyjazdem, w których miejscach wolno, a nie wolno, nie spoglądałem na Facebook tylko wytyczne które wrzuciłem wg link post powyżej.

Dodatkowo przy slipowaniu pytaliśmy osob, wędkarzy cytat: "łowimy tutaj co roku od maja, macie na swoich mapkach zaznaczone gdzie mozna."

Poproszę dzisiaj kolegę który jest grafikiem aby wskazał miejsca gdzie łowiliśmy. jeśli gdzieś przekroczyliśmy granicę nieświadomie z wędkowaniem to bije się w pierś i przeproszę, ja nie Prezes PZPN, że nie umiem przyznać się do błędu (Sousa), jeśli tak było. Ryby nie zabrałem, co nie oznacza, że jeśli gdzieś są punkty gdzie nie wolno było łowić, a to zrobiliśmy to jest to nasza wina, nawet jak zrobiliśmy to nieświadomie.

Czy wiadomo co stało się ze zgłoszeniem sieci, które zgłosiłem?

Poniżej informacje, wg czego pływaliśmy, plus odnośniki.

[Grendziu]

1 godzinę temu, Semi napisał:

Nooo @Grendziu, bat w łapę i samobiczowanie, a potem będziesz pierdział w pasiaki bandyto jeden. Chłopaki, zrzuta na wazelinę.

Edit. Uwielbiam polskie fora wędkarskie, zawsze się znajdzie ktoś kto Ci szpilę przyjeb....., aż mi się lepiej oddycha, nudy od rana, człowiek dwa dni wolnego wziął i w marazm popadam, a tu ciach. @Grendziu Odpisz coś krnąbrnego, wywołaj jakąś niepokorną dyskusję.

A mówiłem Michałowi  w formie żartu, płyniemy na belony po mięso na morze , bo niby wtedy brały w okolicach Świnoujścia i Międzyzdrojów ???