Zmiana płci u ryb

[NPC]

Powinno być "według mnie", może wtedy byłby lepszy sens.

Wg mnie ryby w warunkach normalnych nawet przy samych samicach nie zmieniają płci, nie spotkałem się pomimo, że trzymałem przez rok same samice, podobnie nie spotkali się z tym znajomi. Nie podawałem nigdy świadomie żadnych hormonów rybom.

Czytałem o tym i uznałem, że jest to spowodowane jakimś "wybrykiem natury", błędem ludzkim w rozpoznaniu płci, hormonom i innymi zabawami w poprawę świata itd. Uznaję, że są to gatunki na stałe rozdzielno płciowe bez tych "zabaw" ale w przypadku "zabaw" może być inaczej.

Oczywiście mogę się mylić i może być zupełnie inaczej i może to być naturalne oraz nie wykluczam takiej możliwości. 

W sprawie zdjęcia: 90% ludzi uzna tą rybę za samicę, odmian gupików jest sporo lecz nie widziałem jeszcze takiego samca. Jego ojciec i dziadek są kolorowi, może to błąd przy zapłodnieniu lub defekt genetyczny, albinizm, może coś z przodków? Czort wie.

 

Wracając do meritum wątku i innych ryb:

https://wiadomosci.wp.pl/ryby-w-tamizie-zmieniaja-plec-6109009159156865a

https://uk.news.yahoo.com/fish-turning-transgender-contraceptive-pill-flushed-drains-104021395.html

W tym drugi opisują, że prowadzili badania i winne zmianom płci u ryb w rzekach są hormony w pigułkach antykoncepcyjnych, środki czyszczące, plastik i kosmetyki.

Strona tego ośrodka i "niusik" z 3 lipca 2017 roku, myślę, że gdzieś powinny być dostępne te badania.

http://www.exeter.ac.uk/news/featurednews/title_591899_en.html

Edytowane 14 Stycznia 2018 przez NPC

[MrProper]

5 minut temu, NPC napisał:

W sprawie zdjęcia: 90% ludzi uzna tą rybę za samicę, odmian gupików jest sporo lecz nie widziałem jeszcze takiego "wybrakowanego" samca. Ojciec i dziadek są kolorowi, może to błąd przy zapłodnieniu lub defekt genetyczny lub albinizm, może coś z przodków?

 

 

Odpowiem tylko na to Pytanie.

Resztę uznaję jak już to i inni zauważyli, za masło maślane.

 

Na podstawie zdjęcia za wiele nie można wywnioskować, Ale pokuszę się o zaprzeczenie twojej tezie że 90% Ludzi uważała by samca za samicę

Owszem mógł bym się zgodzić - Gdyby 90% ludzi Nie miało kontaktu nigdy z rybami akwariowymi a w tym żyworódkami. Nigdy by nie oglądali TV a w tym programów przyrodniczych, i nigdy nie przeczytali by żadnego artykułu w tej dziedzinie

Ale Gwarantuję ci że 100% akwarystów, podkreślę akwarystów określi tego osobnika na zdjęciu jako samca..

Odnośnie ubarwienia można tylko gdybać, gdyż nie wiadomo które to pokolenie i nie wiadomo jacy byli przodkowie.

Powiem tyle wprawni Akwaryści są w stanie określić płeć Gupika w wieku 15 dni ( uznajesz się za fachowca więc wiesz jak duży i w jakiej fazie rozwoju jest ryba w tym wieku) Ja natomiast jestem w stanie odróżnić w weku 3 tygodni W zależności od barwy podstawowej danej odmiany, im jaśniejsza tym mam większe problemy.

Dodam tylko że nie chodzi o początki w których ryby zaczynają nabierać barwy nałożone, lecz mowa tu o barwie podstawowej.

 

A na  twoje stwierdzenie  ( bo po raz kolejny stwierdzasz ) że 90% ludzi nie rozpozna czy to samiec, czy samica odpowiem tak:

Że 90% Ludzi nie jest w stanie odróżnić wędki od styla od miotły. Zgodzisz się z tym?

Albo wiesz Co nie odpowiadaj