Skocz do zawartości

Fotowoltaika


Ardiansson
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

15 minut temu, Grendziu napisał:

Odpuść.

Ja tylko grzecznie pytam, bo lubię wiedzieć, żeby potem nie płakać, że uciekł mi "biznes życia" ?

?

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 2.02.2022 o 21:29, Hotpoint napisał:

Temat na topie, a czas zakładania w lepszej opcji rozliczenia powoli się kończy.

Ktoś z was założył?

Liczył?

Opłaca się czy nie ?

?


Nie wiem, czy to biznes życia, ale jeśli zdążysz założyć przed zmianami w przepisach, to żałować nie będziesz :) 

Co prawda sam nie założyłem, bo dach na moim domu do tego się nie nadaje (jeszcze ;) , ale i tak będę ją zakładał nawet po zmianach w przepisach. Po tych podwyżkach cen prądu nadal będzie się to opłacać, a biorąc pod uwagę, że mam wszystko "na prąd" w domu i rachunki mam - co by nie mówić - nie małe, to dla mnie będzie to dobre rozwiązanie.

Przez ostatnich kilka lat - rozmawiałem z wieloma ludźmi nt temat (taka praca) i żaden nie powiedział mi "nie, to pic na wodę" (nie ważne czy był to właściciel firmy zajmującej się zakładaniem, pracownik, dostawca, instalator, ktokolwiek inny)

 

Może to nie jest odpowiedź stricte na Twoje pytanie, tylko bardziej moja ocena sytuacji, ale może będzie pomocna :) 
 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, grych napisał:


Nie wiem, czy to biznes życia, ale jeśli zdążysz założyć przed zmianami w przepisach, to żałować nie będziesz :) 

Co prawda sam nie założyłem, bo dach na moim domu do tego się nie nadaje (jeszcze ;) , ale i tak będę ją zakładał nawet po zmianach w przepisach.

Zanim założysz panele na dachu, sprawdź, o ile wzrośnie Ci ubezpieczenie kwadratu.

Tu nie chodzi o korzyści, tu chodzi o bezpieczeństwo. To gówno jara się jak słoma. Dlatego, mając ku temu możliwość, panele stawia się na stelażu, na gruncie, byle obok chaty. I, jak to śpiewał Kazik: "To nie moje są słowa! A to legenda ludowa!" ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 2.02.2022 o 21:29, Hotpoint napisał:

Temat na topie, a czas zakładania w lepszej opcji rozliczenia powoli się kończy.

Ktoś z was założył?

Liczył?

Opłaca się czy nie ?

Tyle nie wytrzymasz bym Ci odpowiedział.
W mieszkaniu moim nie ma na fotowoltaikę. Więc z tej strony się nie wypowiem.
Ale gdzieś tam w innym świecie, prowadzimy obserwacje jak to działa. Pech, że zanim opracujemy dane, to minie nawet kilka lat, bo po prostu brakuje czasu i ludzi.
Z tego co widzę, warto przeliczyć ile "prądu" da fotowoltaika, względem zapotrzebowania własnego i kosztów instalacji.

Niestety, tylko w tym zakresie mogę doradzić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na panelach zarabiają głównie handlarze, montażyści, producenci.
Wydajność  i spadek z roku na rok jest mega do
No ale jak się uparłeś, to nic nie poradzę, niech będzie, ja się nie znam
Jaki duży spadek w ciągu roku?

Ja wynajmuję dom z panelami, mam pompę ciepła, gdyby nie te panele to tak 2 tys w skali roku więcej by było do zapłaty za zeszły rok.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Weźcie pod uwagę wydajność fotowoltaiki, zimą ok 5%, latem nie przekroczy 20% , lepszym rozwiązaniem jest elektrownia wiatrowa, ta może w sprzyjających warunkach pracować całą dobę.
Foto, tak jak masz baterie akumulatorów I z nich korzystasz , i tylko z nich. Polecam obejrzeć filmy na yt , tam doskonale tłumacza na czym to polega. Same falowniki generują ogromne straty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, cygan786 napisał:

Weźcie pod uwagę wydajność fotowoltaiki, zimą ok 5%, latem nie przekroczy 20% , lepszym rozwiązaniem jest elektrownia wiatrowa, ta może w sprzyjających warunkach pracować całą dobę.
Foto, tak jak masz baterie akumulatorów I z nich korzystasz , i tylko z nich. Polecam obejrzeć filmy na yt , tam doskonale tłumacza na czym to polega. Same falowniki generują ogromne straty.


Nawet mały wiatrak może dużo :) 
Znam kogoś, kto przy takim małym wiatraczku (no, rozpiętość ok. 2m.), ma w piwnicy małą "spiżarkę prądu" i jak potrzeba może z niego korzystać ;) I choć atom dawno odkryty, to ma ksywkę "Twórca atomu". Z tym, że robił sobie wszystko sam; ten facet zna się na wszystkim (i nie jest tak, że jak zna się na wszystkim, to na niczym), nawet jak mu dom budowali, to wszystko nadzorował ;)  


 

@Linek727  słyszałem o takich incydentach, a i tak skłaniam się ku temu (choć powtórzę, to kwestia "średnio odległej" przyszłości

@Grendziu  piszesz, że na tym ktoś zarabia - no jeśli na tym polega jego praca, to zarabia ;)  Ty też na czymś zarabiasz ?

 

Żeby nie było, ja nie bronię fotowoltaiki. Myślę, że każdy ma swój rozum i każdy zrobi jak mu się podoba :)

 



 

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...