Wyniki nad wodą

[christhof70]

Teraz, Splot napisał(a):

Mam tak samo, jest ochota połowić w jakimś miejscu to jadę. A że nie ta pora, lub nieznane miejsce tym lepiej, można się wykazać.

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka
 

dokładnie. no nie zawsze można się wykazać jak ja wczoraj😁

[christhof70]

12 godzin temu, ArekH napisał(a):

Dobrze Ci! tak Ty piiiip, piiip co byś się tu za miszcza nie uważał i w główce się nie po...j....o. 

A tak na serio Krzyś. chyba wszędzie była kicha. Ja po wielu latach niebytu nad rzeką która mnie wychowała wędkarsko, uczę się tu łowić od nowa metodami teraźniejszymi. Myślę że zejdzie mi się ze dwa sezony. 

ale mi się już dawno po.........o, nie zauważyłeś?😁. dlatego mnie tak Ewa lubi

[elvis]

Korzystając z pogody, bo ostatnio ciężko było w weekend trafić na takie warunki, uciekłem na kilka godzin na ryby.
Nic nie zapowiadało takiej nędzy.
Z wywiadu przeprowadzonego nad wodą wynikało że nic nie bierze. Rano trafiały się pojedyńcze sztuki i to głównie jesiotry na śledzie.
Biała ryba nie żerowała. Sam przez ponad dwie godziny nie miałem kontaktu z rybą. Dopiero po południu udało mi się dobrać do karasi. Próbowałem różnych rozwiązań i kombinacji zanęty, pelletu i chleba tostowego. Przynęt też trochę przerzuciłem, od 4 mm waftersów do 10 mm . I nie nie działało. Najwięcej ryb złowiłem na połówkę WU od Method Manii w kolorze pomarańczowym oraz różowe Salmony od Solbaits.
W sumie złowiłem 9 lub 10 karasi i miałem dwie spinki w tym jednego karpia.

[Grendziu]

Byłem na chwilę, był kontakt z rybą, a że to był szczupły około 70cm to go nie wyjmowałem z wody. Na zdjęciu Orzeł Bielik zoom x30

[christhof70]

Godzinę temu, Grendziu napisał(a):

Byłem na chwilę, był kontakt z rybą, a że to był szczupły około 70cm to go nie wyjmowałem z wody. Na zdjęciu Orzeł Bielik zoom x30

tej, wygląda jak wróbel. piękny ptaszor

[Splot]

Miałem dwie godziny, wybór był prosty centrum miasta. Fajnie brały, można było się pobawić. Od pierwszego wstawienia, brania. Pierwsze rzuty z białymi, przynosiły płotki jak dłoń, a skoro były tak łakome, przestawiłem się na kukurydzę. Pojawiły się większe płotki i krąpie średniego rozmiaru. Łowiłem na samą zanętę która stanowiła 50% koszyka, reszta to była qq i biały-więc na grubo.

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

[christhof70]

w piątek 1 leszcz, w niedzielę płoć, ale rybki po 17 już się pokazywały, a dzisiaj myślałem, że wypierdzę dziurę w fotelu. do 17 jeden, a potem jeszcze 5

[christhof70]

miał być karaś, a jest to. 68 cm, ale zdjęcie zrobiłem po mistrzowsku. 70 nie widać. nie zgłaszam, a szkoda😁

Edytowane 29 Marca 2023 przez christhof70
widać kawałek 7 wrrrrrrrrrrrrrrr. podkusiło mnie na kumpla miarkę położyć. no debil

[ArekH]

3 minuty temu, christhof70 napisał(a):

nie zgłaszam, a szkoda

To dzika woda?

[christhof70]

2 minuty temu, ArekH napisał(a):

To dzika woda?

jo