Skocz do zawartości

Wyniki nad wodą


Grendziu
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Dnia 18.03.2019 o 00:10, Grendziu napisał:

Gdzie inne ryby?  Nie wiem. Byłem do 18tej. Woda za zimna.

Trzy spomby do wyrzucenia.  

Chwile nad wodą bezcenne. 

20190317_075800.jpg

1. Nie znam wody, na której wędkowałeś i może się mylę, ale na tym stole, to powinno być robactwo, którego nie widzę  a nie ziarna i pellety, no ale może to specyficzna woda :champagne-2010:

2. Czemu o wyrzucenia? 

3. Dokładnie :champagne-2010:

Edytowane przez Grzes77
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator
4 godziny temu, Grzes77 napisał:

1. Nie znam wody, na której wędkowałeś i może się mylę, ale na tym stole, to powinno być robactwo, którego nie widzę  a nie ziarna i pellety, no ale może to specyficzna woda :champagne-2010:

2. Czemu o wyrzucenia? 

3. Dokładnie :champagne-2010:

Znasz, łowiłeś i brałeś udzial w zawodach. 

Tydzień wcześniej jechałem na robakach i łowiłem glajdy. Stąd zmiana na tej wodzie.

 Pellet to był najmniejszy Aller Aqua plus na sucho MCKARP ryba, do tego konopie i kuku z puszki. Brania były na dumble ananasa tylko płotki.

Za dużo płotek jest na Nienawiszczu aby bawić się pinką. Dla treningu fajnie, ale mnie to trochę nudzi. Szukam selektywnie większych ryb kolego:champagne-2010:

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwa - trzy razy :icon_arrow1: więc nie znam :champagne-2010:

Masz rację, z pinką na tą wodę nie ma co się wybierać, bo najwyżej można drugie miejsce w sektorze zająć jak @stas1, nie to co my wytawni łowcy schodzący na zero, lub z jedną płotką :P:champagne-2010:

Jakbyś łowił na pinkę i bawił się z tymi płotkami, to zamiast 12 pkt miałbyś 1200 :champagne-2010:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator
11 minut temu, Grzes77 napisał:

Dwa - trzy razy :icon_arrow1: więc nie znam :champagne-2010:

Masz rację, z pinką na tą wodę nie ma co się wybierać, bo najwyżej można drugie miejsce w sektorze zająć jak @stas1, nie to co my wytawni łowcy schodzący na zero, lub z jedną płotką :P:champagne-2010:

Jakbyś łowił na pinkę i bawił się z tymi płotkami, to zamiast 12 pkt miałbyś 1200 :champagne-2010:

No ale ja łowię do przyjemności i jak lubię. Mnie nigdy nie chodzi o punkty i wynik, biorę udział dla zabawy, bez totalnej presji, w między czasie czyściliśmy z @Marcel łowisko etc. Tak samo było wtedy jak byłeś.
Jeśli na jakiś zawodach zabraknie miejsca organizowanych przez Fundację to oddam miejscówkę,  z chęcią poświęcę się samej organizacji, tak też było teraz, że z @Marcel pomagaliśmy odchodząc od wędek w trakcie trwania czasu zawodniczego itd. itp.
Już kiedyś o tym pisałem, jeśli będę jeździł kiedyś na zawody to aby się pokazać, pogadać przy ognisku, a sama rywalizacja to dodatek, bez spinki, będę szukał większych ryb. Co nie oznacza, że nie będę używał pinek i robactwa, bo to jest podstawa u mnie w łowieniu, jednak Nienawiszcz skutecznie mnie z tego wyleczył i świadomie stosuję tam metodę.

Korci mnie aby jechać na Ługi na nockę i tam z chęcią bym potrenował klasyka oraz metodę w nocy :P Choć jest pełnia księżyca i presji nie mam, a i kierowcę muszę mieć:champagne-2010:
 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponad tydzień nie byłem na rybach, bo albo czasu nie było, albo nie było gdzie łowić. >:(

Dziś szybka akcja. Wróciłem z pracy i zwinąłem garść suchego chleba i zanęty, pudełko białych robaków i bacik. I pędem na ryby. :icon_arrow1:
Wybór miejscówek ograniczony, bo wietrzyk wieje, więc wypadło na jezioro Tajty.
Woda zimna, ledwie 6°C, a powietrze 7°C.
Bat do ręki, garść zanęty do wody i testowanie możliwości udziału w "wirtualnych zawodach dlaRyb".
Łowiłem niecałe dwie godziny, przynęta: białe robaki.
Złowiłem ponad 30 płotek, w tym kilka prawie 20 cm i jedna 20 cm. Pozostałe ryby trochę mniejsze oraz jeden krąp i jeden maleńki okoń.
Nie widać aktywności ryb przy powierzchni, co nie zmienia faktu, że biorą dobrze. :D
Przy łowieniu musiałem tylko dopasować się, do natury i łowić obok tafli lodu, bo to jeszcze lód zimowy i ciągle urywały się niewielkie "kry" wpadające mi na żyłkę. :P

5c927f7cea6b9_Tajtyld20_03_2019.jpg.9f5d3bb065c473fff2b4367004488755.jpg

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też byłem dzisiaj na rybach. Po południu na dwie godzinki udało się wyskoczyć nad moją river.  Połowiłem trochę płotek, krasnopiórek i nawet pare krąpi się trafiło. Mógłbym wstawić trochę fotek, ale niewiele będą się różniły od tych wstawionych wczoraj, przed wczoraj i 3 dni temu. Nawet brody nie zgoliłem, wiec nawet ja będę tak samo wyglądał jak na zdjęciach z ostatnich dni.Dlatego sobie daruje fotorerację z dzisiejszego łowienia, bo nic nowego na tych fotkach nie zobaczycie. :D 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem, posiedziałem. Pogoda miała być piękna słoneczna, a była mglista i zimna 7 na plusie Posiedzialem do 9 i sie zawinąlem bo nie połowiłem ? Zapomniałem zabrać robaków i qq z puszki ?

W ruch poszły same dumble i kulki. No nic nie składam broni następnym razem będzie lepiej ?

Okolo godziny 12 wyszło piękne słońce i zrobiło sie wiosennie 14 stopni ?

 

 

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...