Skocz do zawartości

Wyniki nad wodą


Grendziu
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Dzisiaj byłem testować nowy feederek od Colmic-a. Za bardzo nie było na czym ale coś tam udało się złowić. :D Pierwsza rybka złowiona na nowy kijek i... ciągle ten sam karaś tylko tym razem z innej perspektywy :D:D:P Oraz akcja kijka pod dużym obciążeniem. ..konkretnie to na zaczepie bo nic innego nie chciało go porządnie wygiąć :D 

64607541_1441700932636193_7343928110863089664_n.jpg

62389086_1440926289380324_7029144357101895680_n.jpg

62467697_1441742532632033_8352125955082289152_n.jpg

  • Like 6
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybrałem się wczoraj ze starym przyjacielem na nocną odrzańską zasiadkę. Było miło towarzysko, ale pogodowo już niekoniecznie. Przywitał nas skwar. Później sztorm że aż moją 100 kilową Anacondę wyrwało z ziemi. A następnie burza. Nie pozostało nic innego jak 4pak i gadulec w samochodzie. Janek zerwał się po 3ciej, ale po pół godzinie wrócił do auta bo 0 brań. Ja mając za sobą 1zm i 4pak, wypełzłem przed 5tą. Liczyłem, że po burzy coś drgnie. Błąd. Słabizna była niemal do końca. Kilka brań nie zaciętych i jedno zacięte. Od razu dla malkontentów wyjaśniam, że nie jest to taki przypadek, bo zeszłe sezony trafiało się to dość często i to jako brania, a nie atak przy ściąganiu zestawu. W zeszłym roku miałem podobne 3 razy. Nie wiem co ta ryba widzi w grochu, ale to częste zjawisko. Złowiłem sandacza, konkret, ale że mi się poimały daty okresu ochronnego, nawet nie mierzyłem tylko fotka i do wody. I tak ciężko dochodził zanim odpłynął. Prócz tego padł Leszcz i 6 Krąpi. No.... i tyle. 

IMG_20190613_071152.jpg

TimePhoto_20190613_101606.jpg

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratulacje @ArekH tez bylem na Odrze burza , burza , ale komary tyle jeszcze nie widzialem tyle co wedki zarzucilem I przed burza zdjalem rano pakowanko I ucieczka przed plaga musze pomyslec nad jakims preparatem .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, ArekH napisał:

Wybrałem się wczoraj ze starym przyjacielem na nocną odrzańską zasiadkę. Było miło towarzysko, ale pogodowo już niekoniecznie. Przywitał nas skwar. (...)

Obawiam się, brachu, że prędzej, czy później będziesz musiał pomęczyć się moim towarzystwem. Z rybami nie zawsze mi po drodze, ale jednego jestem pewien: przywitam się szronem ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...