Splot Opublikowano 5 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2020 @mav3rick a tak poważnie to opłaca się? Możesz wrzucać nieograniczoną ilość zdjęć w rzeczywistym rozmiarze? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mav3rick Opublikowano 5 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2020 Nie mamy żadnych ograniczeń, tak jak mam w telefonie tak wrzucam. Nie mam żadnych reklam itp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elvis Opublikowano 12 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2020 Skoro nie ma zimy to feederem dalej łowimy. Po udanej inauguracji roku przed tygodniem, udałem się dla odmiany nad zalew w Siczkach. Na miejscu spotkałem starych dobrych znajomych z Kozienic. Po krótkiej rozmowie miałem już wstępny plan i sporo informacji o stanowiskach ryb.Zająłem pierwsze wolne miejsce, a trzeba przyznać że było sporo osób.Szybki montaż stanowiska i po kilkunastu minutach pierwszy zestaw poleciał daleko do wody(54m)Po chwili drugi- picker na około 30m. Zanęta to głównie ziemia z jokersem i odrobiną zanęty. Po kilku minutach zameldował się pierwszy jazgarz. Nie wróżyło to dobrze. Po chwili kolejny i tak w koło. Jako przerywnik od jazgarzy trafiały się płotki. Brak czystej zanęty ograniczał możliwości i przyszło się "męczyć" z jazgarzami. Grzechem było by narzekać biorąc pod uwagę porę roku. Koledzy z boku podobnie jak łowili drobnicę, z tym że u nich było troszkę głębiej i wchodziły im też leszczyki. W sumie złowiłem kilkadziesiąt jazgarzy(30-35) kilkanaście płotek i jednego leszczyka. Między czasie miałem kontrolę lokalnej grupy SSR. Spotkanie przebiegło bardzo sympatycznie i miło było pogadać. Korzystając z okazji pozdrawiam chłopaków i do zobaczenia nad wodą, oby jak najczęściej. Dzięki Panowie 10 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dominik Opublikowano 12 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2020 1 godzinę temu, elvis napisał: W sumie złowiłem kilkadziesiąt jazgarzy(30-35) kilkanaście płotek i jednego leszczyka. No to patrząc na połów mogłeś choć trochę smak podlodówki 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elvis Opublikowano 12 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2020 No to patrząc na połów mogłeś choć trochę smak podlodówki Fakt. Śluzu co nie miara. Niektóre z nich były naprawdę spore. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Splot Opublikowano 12 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2020 Ja na zero. Ale bardzo miło się siedziało. Nie mogę doczekać się wiosny.Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka 9 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Splot Opublikowano 20 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2020 Kolejny wypad również nad Odrę, ale tym razem w miejscu rozgrywania przyszło tygodniowych zawodów charytatywnych.Łowienie zacząłem ok 5:20.Dwie linie 40 oraz 20 metr. Na dalszej sama ziemia z jokiem i kilka martwych pinek. Na 20m poszła mieszanka gliny i zanęty z jokiem oraz konopią. Wpadły dwie płocie oraz kleń 30cm. Jedno branie niewykorzystane bo odpisywałem koledze na wiadomość. Wszystkie ryby złowione do 7:30. Łowić skończyłem o 10.Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka 11 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elvis Opublikowano 26 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2020 Akcja "Wisła przebiegła w bardzo miłej atmosferze i przy świetnej pogodzie. Niestety mimo usilnych starań nie udało się nic złowić .Na nic jokers , ochotka, pinka, białe czy dendrobeny. Pewnie by brały na kuku, ale nie mieliśmy ze sobą. Najlepsze zanęty nie były w stanie ściągnąć ryb, bo ich w naszej miejscówce poprostu nie było.Obecna sytuacja pogodowa wprowadza trochę zamieszania w wodzie i ryby nie schodzą z nurtu w spokojne i głębsze zastoiska. Próbowaliśmy łowić zarówno na 7m jak i 5 czy 2 metrach głębokości. Bez efektów. Jednak piękna niemal wiosenna pogoda wynagrodziła brak ryb. Czas spędzony w takim towarzystwie był bezcenny. Dziękuję współtowarzyszom wędkarskiej niedoli, czyli Jarkowi i jego synowi Filipowi. 8 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sołtys stan Opublikowano 1 Lutego 2020 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2020 Dawno się nie chwaliłem, ale tym razem nie mogłem się powstrzymać, bo naprawdę jest czym. Nowa życiówka 2 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nikamo Opublikowano 2 Lutego 2020 Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2020 A ja znalazlam kropka! i nowe wodery stestowane nie wiem co bardziej emocjonujace, tak wchodzic do rzeki i przechodzic po bagnach czy holowac pstragi 3 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.