Konrad Kostrzewski Opublikowano 30 Kwietnia 2020 Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2020 Podpowiadając trasę dojazdową we wspomniane miejsce. Jadę z daleka. Nie chcę na miejscu improwizować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adaś Opublikowano 30 Kwietnia 2020 Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2020 Konradzie ! Nie ma dobrego legalnego dojazdu do północnej części jeziora. Jedyna legalna droga prowadzi z Dzwonowa do leśniczówki Jagoda ( która teraz jest bazą studencką ) i można tam ewentualnie zostawić samochód. Ale do jeziora jest jeszcze ze 100 m a do pomostu nadającego sie do kąpieli ok 200 m. Ja tam czasem woduję kanu ale wiozę je na wózku i wodowanie nie jest dogodne. Do wschodniej zatoki jest dojaz nad wodę ale zjazd dość stromy i nie każde auto da radę. Poza tym jest to droga leśna i choć widuję tam miejscowych wędkarzy na skuterkach to mandat można dostać. Jest dojazd do południowo zachodniej zatoki od strony południowej. To znaczy widziałem tam wędkarza i jego samochód. Ale widziałem od strony wody i nie znam tego dojazdu a podejrzewam że też to są drogi leśne. Lepiej zorganizuj sobie pakowne kanu i dopłyń ze sprzętem tam gdzie chcesz. Płynąc na północ znajdziesz po prawej stronie kilka w miarę wygodnych pomostów. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bebzon Opublikowano 30 Kwietnia 2020 Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2020 Dnia 17.02.2016 o 23:25, Grendziu napisał: Miejsce Krzyża Wlkp - to kraina mojej "arkadii" ulubionego miejsca za młodu - Kuźnica Żelichowska - spędzałem tam wszystkie wakacje, jak byłem dzieciakiem. Uciekałem nad wody, łowiłem liny, sandacze, leszcze... Człowiek na rowerze potrafił się pomieścić W lasach zbierałem kurki i miałem dużo kasiorki... Ehh... Najpiękniejsze chwile dzieciństwa i młodości spędziłem nad Jeziorem Królewskim w Łokaczu Małym k. Krzyża Wlkp. (teraz to już jedna miejscowość). A za jeziorem na północ lasy, lasy, lasy, Drawa, lasy, jeziora... Ech... Przepiękne i na szczęście niedoceniane tereny. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Konrad Kostrzewski Opublikowano 30 Kwietnia 2020 Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2020 Adaś dziękuję za wyczerpującą odpowiedź. Kanu ogarnięte. Co prawda dopiero na koniec maja ale jest tak wiele do zeksplorowania że to po prostu kwestia kolejności Pomysł z kanu szalony ale wart zachodu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.