Skocz do zawartości

Okoń


Grendziu
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

47 minut temu, booohal napisał:

To nie pierwszy i pewnie nie ostatni raz ;)

Szacun Krzyś. Myślałem że po moim wykopie, nikt już jaśnie pana i jego praktyk, w prostatę nie kopnie. Myliłem się. :champagne-2010:

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 16.04.2020 o 10:21, booohal napisał:

Jeżeli chodzi o określanie wieku ryby właśnie skłaniam się ku naukowym opracowaniom. Byłem ciekaw, czy po złowieniu i niekoniecznie uśmierceniu (choć w ostateczności też) jestem w stanie udowodnić kilku znajomym mądrusiom, którzy twierdzą, że w pewnym okolicznym zbiorniku okonie w okolicach 40cm mają około 7 lat, że gadają głupoty ;)

Moim zdaniem pochodzą z zasilającej ten zbiornik rzeczki i miały co najmniej kilka lat jak "weszły" w zbiornik. Wg. ich to niemożliwe bo jest tych dużych sztuk "sporo" (uwielbiam takie konkretne określenia :P ) i pochodzą z wylęgu na już istniejącym zbiorniku tj. około 7-8lat. Moim zdaniem ten zbiornik nie ma takich warunków by oksy miały w okolicach 40cm w te 7-8 lat. Noł łej.

Bez złowienia kilku tychże wielkich, a ponoć młodych okoni, trudno będzie ocenić ich wiek.
Ale byś nie był zupełnie bezbronny w dyskusjach z kolegami wędkarzami, podam Ci to, co mam w książkach pod ręką.

W księdze: Ryby słodkowodne Polski (2000 r.), redakcji prof. dr hab. Marii Brylińskiej w rozdziale o okoniu jest tabela: strona 460.
W tabeli tej podano wiek, długość i masę okoni pochodzących z kilku akwenów. Wynika z tej tabeli, że okonie  w grupach wiekowych:
- V lat, miały długość: 15,0-21,8 cm,
- VI lat, miały długość: 20,1-25,1 cm,
- VII lat, miały długość: 23,0-27,7 cm,
- VIII lat, miały długość: 26,6-31,5 cm,
- IX lat, miały długość: 28,4-33,2 cm,
- X lat, miały długość: 30,4 cm.
Tylko pamiętać trzeba, że podane powyżej długości dotyczą długości ciała (łac. Longitudo corporis) (ang. Body (standard) lenght), czyli raczej nie stosowanego przez wędkarzy wariantu pomiaru długości ryby (długość całkowita).

Ale moim zdaniem widać, że okoń jest raczej wolno rosnącą rybą, a osiągnięcie wymiarów przewyższających podane dane wymaga albo sprzyjających warunków, albo specyficznej subpopulacji.
No i pozostaje zawsze wątek, że nie znam się na temacie, ale wiem lepiej. :D

  • Like 1
  • Thanks 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

Jeśli wcześniej nie było u nas okonia w łowisku, a 4 lata temu wpuściliśmy z @Kubik okonie na poziomie 30- 35cm  to największe w 4 lata urosly o 7cm. Mają tam tryliardy małej płotki, ja wierzę, że to jest możliwe ???

inCollage_20200425_150625180.jpg

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Grendziu napisał:

Jeśli wcześniej nie było u nas okonia w łowisku, a 4 lata temu wpuściliśmy z @Kubik okonie na poziomie 30- 35cm  to największe w 4 lata urosly o 7cm. Mają tam tryliardy małej płotki, ja wierzę, że to jest możliwe ???

 

Mniam. :D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 miesięcy temu...
  • 2 tygodnie później...
  • Administrator
Dnia 8.01.2016 o 21:35, Kotwic napisał:

Super dysputę prowadzicie, muszę się w nią wkręcić.

Uwagi związane z określeniem "chwast rybi" pominę, bo wymaga to długiego wywodu (jeszcze się taki przytrafi xD).
Niemniej powyższe określenie wywodzi się z warunków środowiskowych kilkadziesiąt lat temu, oraz specyfiki gospodarki rybackiej. Zmieniły się czasy, warunki, gospodarka, zmieniło się podejście.

Okoń, to praktycznie drapieżnik (choć określenie, że to ryba wszystkożerna jest bardziej adekwatne). Nie w tym rzecz.
Gatunek ten radzi sobie (lepiej lub gorzej) w większości dostępnych nam wód, a to powoduje, że w niektórych rośnie wspaniale, w innych przeciętnie, a czasami wręcz zbójectwo niezmierne czyni.
Okoń rośnie wolno (tak w ujęciu długoterminowym), ale potrafi być bardzo liczny w formie młodocianej. To powoduje, że ma zarówno istotny wpływ na inne rybki, jak i daje dużo satysfakcji wędkarzom.
By mieć prężną populację okonia, zwłaszcza dużego, musi zaistnieć wiele sprzyjających czynników. Niestety, czystość wód, odpowiedni rybostan oraz niewielka presja połowowa to te główne elementy układanki. Trudno o takie zgranie, stąd i wyniki połowowe adekwatne.
Choć przyznam, że trafiają się wody w których popołudniowy połów (sprzęt rybacki) pokazał kilkanaście okoni o masie 1,5-2,0 kg/szt. xD

 

Dnia 8.01.2016 o 21:35, Kotwic napisał:

Zmieniły się czasy, warunki, gospodarka, zmieniło się podejście.

Musiałem zacytować dwa razy, specjalnie aby podkreślić naszą rodzimą myśl ichtiologiczną, mimo, że się twierdzi, że jesteśmy daleko za murzynami :)

A tym czasem zapodaje kolejny odzinek Pearch Pro 7 i  życzyłbym sobie na rozkładzie 50cm w tym roku :)
 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym pudełku więcej powietrza jak przynęt. Może resztę miejsca wypełnij styropianem to nie będą latały ? 

Ciekaw jestem co są warte te małe Abu. W Juli ich nie widziałem.

Edytowane przez Hotpoint
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...