Skocz do zawartości

Jezioro Margonińskie


Grendziu
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

  • Administrator
10 minut temu, Kartofel napisał(a):

Karpiem?

To PZW?

Można karpiem? 

?

Trochę w operacie jest karpia, ale też tam jest co roku bardzo dużo drapieżnika wpuszczanego. Co do zasadności karpia to wiadomo, że jest to ? no ale kiedy podbijano wartość operatorów węgorzem - aktualnie bardzo trudno dostępny, następnie sumem - głupota, teraz karpiem, też nie najlepiej, choć jak sam wiesz, aktualnie się z tego wycofują...

Chce zobaczyć politykę zarybień Wód Polskich, wtedy to przecież,  będą najbardziej rybne wody na świecie, czyż nie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Dzien dobry,

mam kilka pytan odnosnie samej wody; moze ktos np. Grendziu bedzie mi w stanie odpowiedziec i pomoc sie przygotowac do wedkowania na tym jeziorze. Pierwsze pytanie odnosnie glebokosci, czy owa mapka ma pokrycie w rzeczywistosci? Gdzie mam szukac blatow i wyplycen gdzie bede mogl wywiez zestawy karpiowe? Chcialbym sprobowac roznymi metodami, klasyka, metody, karpiowek, spiningu - poplywac troche elektrykiem - zbadac wode, ale zaczniemy od lowienia z pomostu. Najblizszy mojej dzialce pomost znajduje sie na lewym brzegu, na wysokosci polnocnego sypniewa - na wysokosci zalamani 5m pomiedzy 10 i 10m glebokosci. 

 

Nie wiem na ile ta mapa jest rzeczywiscie dokladna? Przeycztalem chyba wszystko co mozna znalezc w sieci na temat tego jeziora, glownie publikacje Grendzia, za co z gory dziekuje ! :)

 

image.png.3d512b4dfcb89665b715ffe86d7ff7dd.png

 

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

Dzisiaj jestem w podróży cały dzień, postaram się jutro odpowiedzieć.

Jeśli to nie tajemnica to zaznacz proszę dokładnie punkt gdzie masz pomost, postaram się coś podpowiedzieć 💪💪💪

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Grendziu napisał(a):

Dzisiaj jestem w podróży cały dzień, postaram się jutro odpowiedzieć.

Jeśli to nie tajemnica to zaznacz proszę dokładnie punkt gdzie masz pomost, postaram się coś podpowiedzieć 💪💪💪

Czesc Grendziu, pomost jest tutaj gdzie znacznik.

 

image.png.5f8bbbfbb1a31636256c52a0ef27585a.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator
50 minut temu, marek_pt napisał(a):

Czesc Grendziu, pomost jest tutaj gdzie znacznik.

 

image.png.5f8bbbfbb1a31636256c52a0ef27585a.png

Akurat te stronę często omijałem, bo tam pomost na pomoście.

Patrząc w górę na cypel od pomstu poniżej masz blat , mega wypłycenie, a za cyplem po drugiej stronie moja ulubiona miejscówka na oksy... Generalnie za bardzo nie chciałbym zdradzać miejscówek, Tobie powiem priv kiedyś - zapraszam na łódkę przy okazji...

Historycznie (32lata temu), moje pierwsze Eldorado leszczy, płoci i kilogramowych wzdręgi o 1 w nocy to cypel na dole od Twojego pomostu, fajny blat, szukaliśmy górek i ryb w "milionach" wtedy byly...

Od kilku sezonów jak pływałem z echosondą po wodzie, to jezioro odkrywałem na nowo i ponownie się zauroczyłem. Ponoć stara miłość nigdy nie rdzewieje 😉😉😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Grendziu napisał(a):

Akurat te stronę często omijałem, bo tam pomost na pomoście.

Patrząc w górę na cypel od pomstu poniżej masz blat , mega wypłycenie, a za cyplem po drugiej stronie moja ulubiona miejscówka na oksy... Generalnie za bardzo nie chciałbym zdradzać miejscówek, Tobie powiem priv kiedyś - zapraszam na łódkę przy okazji...

Historycznie (32lata temu), moje pierwsze Eldorado leszczy, płoci i kilogramowych wzdręgi o 1 w nocy to cypel na dole od Twojego pomostu, fajny blat, szukaliśmy górek i ryb w "milionach" wtedy byly...

Od kilku sezonów jak pływałem z echosondą po wodzie, to jezioro odkrywałem na nowo i ponownie się zauroczyłem. Ponoć stara miłość nigdy nie rdzewieje 😉😉😉

Dzieki Grendziu, oczywiscie rozumiem co do miejscowek :)  Nie mialem absolutnie zamiaru wyciagac z Ciebie konkretow, no ale juz i tak pomogles. Nie mam sony jeszcze ale jest w planach, wiec sam bede badal jezioro caly ten rok.

 

Jak jest z karpiem / amurem / sumem - czy ta ryba jest widoczna, czy raczej leszcz/ploc/wzdrega i drapieznik?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator
Godzinę temu, marek_pt napisał(a):

Jak jest z karpiem / amurem / sumem - czy ta ryba jest widoczna, czy raczej leszcz/ploc/wzdrega i drapieznik?

Nie pamiętam czy kiedykolwiek nastawiałem się typowo na karpie, amury, ale są bardzo duże, w tamtym roku lub dwa lata temu widziałem spławy karpi wieczorem - stara szkoła obserwacji wody -  nie z echo.

Sumy były wpuszczane przez kilka lat, bo był głupio zrobimy operat, nikt ich w wodzie nie chcę tam, stąd jedna ryba w ostatnich latach którą zberetowałem. Gdybym nie pływał łódką za drapieżnikami to bym powiedział, że to kraina uklei, leszcza, krąpia i płoci, jednak jestem pozytywnie zaskoczony drapieżnikami. Szkoda tylko, że tak dużo co roku dostaje w beret drapieżników, przez to białorybiu skarłowaciałego wg mnie jest za dużo.

Przydałoby się No Kill dla drapieżnika lub limity roczne, nie dzienne, bo presja wędkarska tam gdzie ryby są, jest zdecydowanie zbyt wysoka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

54 minuty temu, Grendziu napisał(a):

Nie pamiętam czy kiedykolwiek nastawiałem się typowo na karpie, amury, ale są bardzo duże, w tamtym roku lub dwa lata temu widziałem spławy karpi wieczorem - star szkoła obserwacji wody -  nie z echo.

Sumy były wpuszczane przez kilka lat, bo był głupio zrobimy operat, nikt ich w wodzie nie chcę tam, stąd jedna ryba w ostatnich latach którą zberetowałem. Gdybym nie pływał łódką za drapieżnikami to bym powiedział, że to kraina uklei, leszcza, krąpia i płoci, jednak jestem pozytywnie zaskoczony drapieżnikami. Szkoda tylko, że tak dużo co roku dostaje w beret drapieżników, przez to białorybiu skarłowaciałego wg mnie jest za dużo.

Przydałoby się No Kill dla drapieżnika lub limity roczne, nie dzienne, bo presja wędkarska tam gdzie ryby są, jest zdecydowanie zbyt wysoka.

Dziekuje jeszcze raz za obszerna odpowiedz - jestes bardzo pomocny ! Mysle ze musimy sie zjechac gdzies na jeziorze na pogaduchy pewnego razu i wspolny spinning 😉 Co do drapieznika, gdzie niegdzie slyszalem podobne opinie co mnie bardzo cieszy bo dopiero zaczalem zabawe ze spiningiem, jestem w trakcie poszukiwania lodki/pontonu.

 

Generalnie wychodze z zalozenia NO KILL, nie zabieram nigdzie i nigdy ryb, nigdy nie zdarzylo mi sie zabrac nawet krapia czy uklei ze zbiornika wodnego, nie mowiac o karpi czy leszczu. Jesli juz jem ryby, to kupione w sklepi i to te niekoniecznie dostepne w naszych wodach 😉 Bardzo chcialbym sie na tym zbiorniku rozwinac wedkarsko i sprobowac zapolowac na wieksze sztuki karpia, amura i suma (trolling). Do tej pory glownie lowilem klasycznie, z brzegu metoda i feederem klasycznym, kocham tez splawik - a slyszalem sporo o pieknych Linach medalowych, ciemno wybarwionych na Margoninie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...