Skocz do zawartości

Nowości RINGERS


Grendziu
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

No fajnie. Sporo posłodziliśmy w temacie.Ale czas na wnioski. I jak do tej pory u was z wynikami na te produkty?

Zacznę.

Na +

Samo przygotowanie.

Pellet i zanęta. Super prosta w przygotowaniu.Potrafi wybaczyć niewielkie błędy i dać naprawić.

Przynęty.

Doskonała konsystencja.Nie wymaga nawiercania.Nie pęka przy Pushstops.

Efekty?

U mnie? Zdecydowanie bez szału,i poniżej oczekiwań.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator
6 minut temu, ArekH napisał:

No fajnie. Sporo posłodziliśmy w temacie.Ale czas na wnioski. I jak do tej pory u was z wynikami na te produkty?

Zacznę.

Na +

Samo przygotowanie.

Pellet i zanęta. Super prosta w przygotowaniu.Potrafi wybaczyć niewielkie błędy i dać naprawić.

Przynęty.

Doskonała konsystencja.Nie wymaga nawiercania.Nie pęka przy Pushstops.

Efekty?

U mnie? Zdecydowanie bez szału,i poniżej oczekiwań.

A ja jestem zadowolony kolego, przede wszystkim z mikrosów oraz zielonej i czerwonej drobno mielonej zanęty do koszyka.
Sprawdza się pomarańczowy wafelek, gorzej wypadły pieprzowe miksy kolorowe i pop-upy. 
Wracając do pelletu do koszyka, nie znalazłem na rynku nic lepszego, kilka zakupów innych było totalną wtopą, więc za bardzo już nie szukam innych. MIKROSY są THE BEST, szkoda może trochę, że nie ma różnych zapachów, no chyba, że coś przeoczyłem :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szanuję twoje zdanie. Opisałem efekty na mojej wodzie. Możliwe że nie potrafię się dostosować z tym produktem do warunków. 

Co do zapachów? Troszkę ciebie nie rozumiem. Pellet to pellet. Ma być naturalnym zapachem produktów z których jest wykonany. Zawsze można go zadipować po swojemu. 

A co do wątku? Lepiej radzę sobie z Coppens,Aller,Lorpio i zieloną zanętą BT. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator
7 minut temu, ArekH napisał:

Szanuję twoje zdanie. Opisałem efekty na mojej wodzie. Możliwe że nie potrafię się dostosować z tym produktem do warunków. 

Co do zapachów? Troszkę ciebie nie rozumiem. Pellet to pellet. Ma być naturalnym zapachem produktów z których jest wykonany. Zawsze można go zadipować po swojemu. 

A co do wątku? Lepiej radzę sobie z Coppens,Aller,Lorpio i zieloną zanętą BT. 

No dipuję, dipuję czasem :P A co w tym złego kolego, aby pellet zapachowy oprócz rybiego miał inne zapachy? 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic, mamy na to inne spojrzenie. Kupując pellet, chcę by był taki jak opisuje cenzurka, jeśli potrzebuję, sam go dostosuję do warunków. 

Dlatego zakupuję ostatnio naturalne. Nie twierdzę że mam rację. To moje spojrzenie na nęcenie, niekoniecznie prawidłowe. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator
23 godziny temu, ArekH napisał:

Nic, mamy na to inne spojrzenie. Kupując pellet, chcę by był taki jak opisuje cenzurka, jeśli potrzebuję, sam go dostosuję do warunków. 

Dlatego zakupuję ostatnio naturalne. Nie twierdzę że mam rację. To moje spojrzenie na nęcenie, niekoniecznie prawidłowe. 

Wędkowanie to ciągła zagadka i dlatego tak to lubimy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to i ja wrzucę słów parę do wątku. Mam już spore doświadczenie w stosowaniu przynęt i zanęt Ringers. No i obaj macie swoje racje.
Mam podobnie jak Arek. Pellet ma być uniwersalnego użycia i taki jest. Wszelkie zapachowe wersje są raczej dla wędkarzy choć są wyjątki. Dla mnie podstawowe to naturalny, czerwony halibut i green betaina.
Jeśli chodzi o przynęty to też mi się sprawdzają. Szczególnie dumbelsy,ale na Wafters Chocolade też były wyniki.


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator
10 minut temu, Elvis napisał:

 Mam już spore doświadczenie w stosowaniu przynęt i zanęt Gingers. 

A czy to nie jest "łiskacz" :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

Chyba największą zaletą Mikrosów jest jego kleistość, lepkość, formowatość i wystrzał w wodzie. Zapachem poprzez dipy, bostery i inne koncentraty możemy przecież manipulować i ja tego się trzymam. Fakt, faktem, że na Coppensa się nie skusiłem jeszcze, więc nie mam porównania do niego, ale inne jakieś tam testowałem,

Wychodzę z założenia, że jeśli mnie coś w pełni zadowala, jak Mikrosy, to na siłę nie zmieniam już, chyba, że mi się znudzi to kombinuję:icon_arrow1:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...