Zakupy wędkarskie, pochwal się co kupiłeś.

[MrProper]

8 minut temu, NPC napisał:

Jaki rodzaj baterii ma być w centralce?

3 paluszki AAA

[Sołtys stan]

3 godziny temu, grych napisał:

Właśnie dotarł

 

Jest też dla Jurka... Cóż, życie jest niesprawiedliwe...

Też taką chcę ! Napisałem już smsa i emaila z zamówieniem bo w sklepie na tym forum nie idzie nic dodać do koszyka  

[Semi]

Ja Wam powiem że czym dłużej jestem tutaj to mi bardziej zależy, na jesień też chcę takiego polara, mało tego na zlocie być nie mogę ale w sierpniu mam urlop, chcę go spędzić z moją kochaną żoną, ale czy nie w Nienawiszczu ze dwa dni, może byśmy coś wspólnego na sierpień zmontowali?

Edytowane 12 Czerwca 2019 przez Semi

[ArekH]

13 godzin temu, Semi napisał:

może byśmy coś wspólnego na sierpień zmontowali?

Pisz co najmiej miesiąc wcześniej. Wypiszę sobie wolne i w końcu się spotkamy. Babę walnę skarpetą z piaskiem, wrzucę do bagażnika i będzie fajnie. 

[Sołtys stan]

No i przyjechał tajemniczy Browning, którego nikt nie potrafi z identyfikować. Nawet nasz Stachu forumowy nie wie co to za model. Musi być jakiś bardzo stary w tej sytuacji  O dziwo kijek miał jeszcze folie na rękojeści. Jest naprawde w bardzo dobrym stanie. Kupiłem go za 170 zł łącznie z wysyłką  Do tego dojechały też koszyczki z Lorpio i kilka drobiazgów kupionych przy okazji.  

[Bebzon]

Dnia ‎2019‎-‎06‎-‎12 o 13:28, MrProper napisał:

Ja po ostatniej zasiadce stwierdziłem że centralka musi być 

Wiec na start ot taki set o futurystycznym wyglądzie, kiedyś wymienię jak się znudzi

Przeapetycznie wyglądają. Niewielkie, kompaktowe, ładne, funkcjonalne (jak sądzę po obejrzeniu filmików). To są sygnałki mojego pierwszej wyboru, jak już padną te, co mam. A paść muszą

Fajny zakup, gratki.

 

[Bebzon]

2 godziny temu, Sołtys stan napisał:

No i przyjechał tajemniczy Browning, którego nikt nie potrafi z identyfikować. Nawet nasz Stachu forumowy nie wie co to za model. Musi być jakiś bardzo stary w tej sytuacji  O dziwo kijek miał jeszcze folie na rękojeści. Jest naprawde w bardzo dobrym stanie. Kupiłem go za 170 zł łącznie z wysyłką  Do tego dojechały też koszyczki z Lorpio i kilka drobiazgów kupionych przy okazji.  

 

 

 

Zauważ, że na blanku jest podana zawartość węgla. Jak dobrze pamiętam, takie rzeczy pisano w latach 90-tych, kiedy wędki musiały obronić się same, a nie przez nachalne reklamy w internecie. Nie kojarzę tego modelu, ale na pewno w tamtym okresie Browning był uznaną marką, która teraz odbudowuje swoją pozycję. I wiem też, że firmy trzymały wówczas poziom - dopiero wchodziły z produkcją daleko na wschód. A może jest to wypust późniejszy? Nie wiem, trzeba by prześledzić katalogi.

W każdym razie - może trafiłeś perełkę? Napisz parę słów o tym kijku, jak go wypróbujesz. Dla mnie będzie to wiarygodne, bo też lubię wędki od Colmica (tych bardziejszych) , więc chyba mamy podobną czutkę do wędek.

[ArekH]

2 godziny temu, Sołtys stan napisał:

No i przyjechał tajemniczy Browning

Myślę że ten kij to nawet trzęsienie ziemi przetrwa. 

[MrProper]

2 godziny temu, Linek727 napisał:

 

Jednego czego się nie dowiedziałem to wytrzymałość baterii w sygnałach.

Mam tylko nadzieje ze dzięki zastosowaniu energooszczędnego głośniczka ta bateria będzie dłużej służyć jak standardowe - według opisu producenta.

Za to maja funkcje które ułatwiają zasiadkę, a i usytuowanie przycisków funkcyjnych jest tam gdzie ma być a nie pod przelotką i człowiek ciska niecenzuralnymi słowami podczas obsługi gdy wędka leży na „widełkach” 

Ja jestem mega zadowolony na chwile obecną, a reszta wyjdzie w praniu - Mogły by być ciut głośniejsze, bynajmniej centralka.

Nie wiem nie słyszałem ? ale obawiam się ze Ja chrapie głośniej od niej ???? 

 

[Sołtys stan]

Byłem dzisiaj na mojej river przetestować tego Browninga. Kijek o potężnej mocy. Ma podobne ugięcie jak Windcast 360/120, którego sprzedałem. Ma identyczną rękojeść i uchwyt kołowrotka. Ten Browning jednak bardziej mi odpowiada, bo 3 metrową wędką celniej i lepiej mi się zarzuca. Do tego ten feederek jest bardziej uniwersalny bo ma 3 szczytówki. Ta najdelikatniejsza na którą dzisiaj łowiłem pokazuje fajnie nawet brania drobnicy. Myślę, że na pewno jest warta te 170 zeta, które za nią dałem razem z wysyłką. Tym bardziej, że jak wspominałem wyżej, jest w bardzo dobrym stanie. Nie miała żadnych śladów użytkowania. Nawet folia na rękojeści jeszcze była.  Kijek ma duże przelotki. Jeszcze większe niż ww Daiwa. A to znaczy, że mimo swoich 3 metrów można nim trochę rzucić. To wędka na całe życie , to się czuje. Tam nic nie ma prawa się złamać ani urwać.  Można nią zarówno łowić jak i opędzać się skutecznie od intruzów nad wodą.  Na pewno po takiej konfrontacji nie wędka ucierpi  Także jestem zadowolony. A gdyby tak jeszcze się okazało, że to jakiś unikat o którego zabijają się fanatycy marki albo kolekcjonerzy starszych wędek, to kto wie. Może zrobiłbym interes życia  PS Pierwsza rybka złowiona na nowy/stary patyk