Kołowrotek z wolnym biegiem do feedera

[Grendziu]

Ciężki podajnik :P

[Dominik]

Na rzece łowisz?

[Grendziu]

Karpie i leszcze  łowię Team Daiwa Heavy Feeder 4,20m - dalekie rzuty stosuję do 50m - to jest dopuszczalne  Moja ulubiona wędka, do dalekich rzutów :P
 

[Dominik]

Każdy łowi jak lubi. Ja na feedera patrzę troszkę bardziej po angielsku.

[Grendziu]

Przed chwilą, Dominik napisał:

Każdy łowi jak lubi. Ja na feedera patrzę troszkę bardziej po angielsku.

Spoko, nie mam nic przeciwko method feeder, ale jak łowię na głębokości powyżej 3m i rzucam daleko, to widziałeś jak robię zestaw, ewentualnie zestaw helikopterowy i daję radę.

[andrzej]

O rany, tyle razy było wałkowane.. Wolny bieg znacząco osłabia wytrzymałość kołowrotka. To tego  dochodzi hamulec. Gdzie masz Grendziu hamulec w wolnym biegu?

[Dominik]

Generalnie problem jest z nazwą. Ty Grendziu nazywasz swoje łowienie "heavy feeder", a ja "gruntówka z sygnalizatorem". Drgania szczytówki mamy w nosie.

[Grendziu]

O rany, jak gdzie, hamulec regulujesz przyciskiem wymiany szpuli, nic trudnego. Nie wnikałem nigdy w to czy wolny bieg osłabia kołowrotek czy nie. Nigdy nie zajechałem żadnego z wolnym biegiem, może za mało łowię, albo mam sprzęt niezniszczalny :)

[Grendziu]

2 minuty temu, Dominik napisał:

Generalnie problem jest z nazwą. Ty Grendziu nazywasz swoje łowienie "heavy feeder", a ja "gruntówka z sygnalizatorem". Drgania szczytówki mamy w nosie.

Lubie gdy szczytówka drży, to zależy na co i jak się nastawiam :)

[andrzej]

W wolnym biegu regulację hamulca z zasady masz z tyłu. To rozwiązanie powoduje, że masz hamulec stopniowany, a nie płynny jak w przypadku hamulca z przodu.