Skocz do zawartości

Zarybianie młodego i starego stawu


avenger23
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Sandacz może mieć problem. Wymaga innych warunków. Karasia pospolitego jak najbardziej możesz wpuścić, a nawet powinieneś. Co do amura to myślę, że dwie sztuki nie zrobią krzywdy, a pozwolą na utrzymanie w miarę w dobrej kondycji wodę. Tołpygi bym nie wpuszczał wcale.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może wstępnie uporządkuję sobie informację i będę liczył na dalszą dyskusję i rady :) 
Przypomnę, że nie wędkuję gdyż nie mam czasu ale chcę zarybić stawki dla rekreacji i z nadzieją, że kiedyś znajdę czas na łowienie :) 
Do starego stawu (wymiary 10 m x 30 m, głębokość 1-3 m) postaram się wpuścić w tym roku:
- lina 3-5 kg,
- płoć 3-5 kg,
- wzdręgę 3-5 kg, 
- karasia pospolitego (3-5 kg?), 
- amura 2 szt (do tej pory był problem z bujnością roślinek),
- okonia 3-5 kg.
Po 2-3 latach kiedy rybki trochę się rozmnożą wpuszczę szczupaka (1-2 szt?).
Co Panowie sądzicie o takiej obsadzie? Czegoś za dużo, za mało? :)

Do świeżego stawu (wymiary 30 m x 30 m, głębokość max. 5 m) spróbuję wpuścić:
- karp 5-10 kg kroczka lub 10-15 towarowego (wpuścić jeden gatunek?),
- lina 2-3 kg,
- płoć 10 kg,
- leszcza 10 kg,
- wzdręgę 3-4 kg,
- karasia pospolitego 3-5 kg (czy lepiej nie?),
- szczupak 3-4 szt.
Gdy staw zacznie zbyt mocno zarastać (pewnie nie w tym roku) wpuścić kilka amurów? :)
 
Może Ktoś stworzy nowy skład i proporcje dla tych stawków? :) 
Proszę o dalsze uwagi :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem to co zaproponowaliśmy (a skutecznie podsumowałeś zestawieniem) to dobre rozwiązanie.
Nie mamy danych (tlen, temperatura) ze stawu, ale wspomniany sandacz ma nikłe szanse na przetrwanie w obu stawach.
Sugestia Elvisa o 2 sztukach amura jest dobra, to zbyt mało żeby "zepsuć" zbiornik, a jednocześnie coś tam zielska pożre.
Moja sugestia brzmi: nawet jeśli zostaną wpuszczone amury (tołpygi wykluczone), warto je odłowić gdy podrosną i osiągną 3-5 kg. Można na nie zapolować, odłowić a w ich miejsce wstawić nowe, mniejsze sztuki (0,5-1 kg). Duże amury są w stanie skutecznie niszczyć roślinność zanurzoną, a ta jest potrzebna jako kryjówki i producent "tlenu".

Karasie pospolite, jeśli będą dostępne można wpuścić. Ale to jednorazowa porcja 3-5 kg, bo powinny się skutecznie rozmnażać i uzupełniać.

Zapomniałem dopisać.
Leszcza, płoci, wzdręgi i okonia raczej ze stawów nie da się kupić. Trzeba tych ryb szukać u rybaków jeziorowych, a to powoduje, że zarybienie tymi gatunkami wypadnie w przypadkowym momencie.
Wspomniana wzdręga, to taki nasz krajowy i skuteczny planktonożerca (znacza część jej diety to plankton roślinny).

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytałem o sandaczu spodobało mi się to, że zjada mniejsze rybki, ale nie uwzględniłem tego, że wymaga tlenu i pewnie woli rzeki - rozumiem i odpuszczam ten gatunek.
Jeśli zauważę w przyszłości, że ilość roślinności gwałtownie spada poproszę jakiegoś znajomego wędkarza o odłowienie amura ale wtedy "tajemnica" zarybionych stawów wyjdzie na jaw. Zobaczymy :)

Do starego stawu w zeszłym roku wpuściłem już kilka sztuk karasia, niestety nie wiem jakiego bo wtedy nie zwracałem uwagi na jego budowę :( To mógł być srebrzysty :( 

Dziękuję za ważne informacje. Zacznę szukać gospodarstw rybackich i pytać o rybki :)

I nadal jestem otwarty na wszelkie rady :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie :)

Mam jedno pytanie :) Czy mogę już zarybiać stawy? Nie wiem ile w tym prawdy ale czytałem że najlepszy czas na wiosenne zarybianie to początek kwietnia. Jeśli wpuszczę teraz dorosłe osobniki to będą w stanie się wytrzeć jeszcze tej wiosny? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli uda się zdobyć dorosłe ryby i w dobrej kondycji, to w przypadku karpia, lina i leszcz możliwe jest, że najbliższe kilka miesięcy wystarczą, na odpowiednią aklimatyzację, i ryby odbędą tarło (jeśli warunki termiczne pozwolą).
Ze szczupakiem i okoniem może być gorzej, bo niebawem podejdą na tarliska i może się okazać, że złowione ryby są jeszcze niedojrzałe, lub wytarte. Oczywiście jest szansa, że trafią się osobniki w pełni dojrzałe i wpuszczone do stawu, odbędą rozród.
To na temat rozrodu. co do samego zarybiania, to wiosna jest dobrym momentem, ważne by woda lekko się ogrzała, bo wtedy rybki energiczniej żerują. Po za tym, wiosną odławiane są stawy karpiowe i jest dostępny materiał zarybieniowy.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za pomoc :)
Byłem dzisiaj nad stawami. Woda w nowym jest zaskakująco czysta i jeszcze żadna konkretna roślinność się nie pojawiła :(  zastanawiam się czy rybki roślinożerne i planktonożerne będą miały w tym stawie co jeść? 
Stary staw z kolei wygląda jak zielona kałuża :( nie wiem co się stało, woda zawsze była czysta. Po czyszczeniu w stawie pływają resztki trzciny i roślin (muszę je wyłowić) i czy ich rozkład może odpowiadać za taki kolor wody? Przejrzystość spadła do ok.30-40 cm :( 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Co do nowego stawu. Plankton pojawi się dość szybko (nawet jeśli go teraz nie widać) a żyjątka denne także. Ryby może nie będą obżarte, ale przeżyć powinny.
Stary staw ma trochę nietypową barwę wody jak na tą porę. Nie powinno być zakwity planktonowego, choć bez badań nie ma pewności i trudno ustalić co jest przyczyną. Może opady i spływająca woda naniosły zawiesiny organicznej. Nie wiem.
Warto obserwować czy w kolejnych tygodniach zmienia się barwa wody i jej przezroczystość.

W razie czego pisz, będziemy kombinować. :D

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę mnie to uspokoiło :) A jakie roślinki mógłbym posadzić na brzegu nowego stawu? Nie chciałbym gatunków inwazyjnych, bardzo wysokich trzcin, pałek itp tylko takie niższe, najlepiej takie które mógłbym przekopać z starego stawu albo rowów melioracyjnych.
To chyba opady a raczej woda spływająca z pól "pokolorowała" staw :( obok stawu przebiegała bruzda do której spływała woda z opadów i jej nadmiar, który się nie zmieścił poszedł do stawu. Teraz pole jest już uprawione a bruzda zasypana i mam nadzieję że wszystko wróci do normy.

Mam pytanie odnośnie drapieżników. Czy szczupak rozmnoży się w warunkach panujących w takich stawach? Boję się że się namnoży i zje "wszystko" :( Można u narybku odróżnić płeć i mogę wpuścić tylko samce albo samice? ;)
A jeśli chodzi o okonia to czy nie będzie go zbyt dużo w starym stawie?  
Czytam różne fora, ludzie opowiadają o degradacji zbiorników i panicznie się boję że drapieżniki wyniszczą staw :( 
Czy leszcz może zdominować staw? i z czasem szczupak nie będzie w stanie go zjeść? :(
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Większość naszych ryb jest skutecznie zamaskowana pod względem płci, stąd trudno rozpoznać ich płeć, poza okresem rozrodu. Niestety, szczupak, okoń są takimi "konspiratorami".

Ale te stawy nie maja być tuczarnią ryb, tylko żywym organizmem. Jeśli wpuścisz kilka niewielkich szczupaków i okoni (jak na początku sugerowałem), to "szlachetniejsze; ryby zdążą urosnąć na tyle, że sporo z nich przeżyje.

A za 1-2 lata możesz iść z wędką i zapolować na zębatych łowców. :P

Okoń zbyt wolno rośnie, by stanowić zagrożenie dla większości 2-3 letnich ryb. Owszem, narybek pożre, ale nadmiar ryb karpiowatych to też kłopot.

 

Z roślinami to będzie trudniej.
Ładnie wyglądające grzybienie białe i grążele żółte są pod ochroną.
Dobrą funkcję spełnić może moczarka kanadyjska, wywłócznik kłosowy, rdestnica przeszyta i połyskująca (wpływają na natlenienie wody, dają schronienie, zacienienie). W płytkich strefach może rozwijać się osoka aleosowata.

 

Warto pilnować, by nie wprowadzać rogatka sztywnego i rzęsy. Zbytnio zacieniają wodę, a rzęsy trudno się pozbyć.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...