Tench_fan Opublikowano 5 Maja 2021 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2021 13 godzin temu, suwi napisał: No i zasiadkę chyba trzeba odpuścić. Znajomi byli na 3 łowiskach cała majówkę i wszyscy wrócili o kiju. CO TU SIE DZIEJE ? Podobno woda w zależności od łowiska na powierzchni ma 8 do 11 stopni Wszystko opóźnione. Z miesiąc różnicy w stosunku do poprzedniego roku. Poza tym kwiecień sumarycznie bardzo zimny/mokry. Inna sprawa, że to może nie tak. Po prostu odwykliśmy od w miarę normalnej zimy, od tego, że powinno być przedwiośnie, później wiosna. To i z rybą jest trochę inaczej niż ostatnio bywało. 2 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Splot Opublikowano 7 Maja 2021 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2021 Woda idzie w górę przed weekendem, w sam raz aby wybrać się na ryby? jedyny plus ma być ciepło. Będzie materiał do kolejnego odcinka "rzecznych potworów" ? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Semi Opublikowano 11 Maja 2021 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2021 Po robocie wyskoczyliśmy z kumplem nad Wisłę na rekonesans. Jest plan w czerwcu zabrać się za popołudniowe wypady na ryby po pracy. Jeszcze woda duża, ale miejscówka w miarę. Trochę nurt silny na razie i prosta ta rzeka, bez zakoli, ale blisko i sporo kamieni, ludzi też trochę siedziało. Pożyjemy zobaczymy. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PawelL Opublikowano 22 Maja 2021 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2021 Jutro wybieram się na zawody mojego koła na zbiornik Hamernia. Ciężko będzie bo na feedera nigdy tam nie łowiłem. Z powodu dużej ilości mułu, naszykowałem lekką zanętę, którą będę czopował robactwo. Zacznę z pięć koszyków dosyć dużych 20 gram, a potem przechodzę na małe od @elvis. Trzymajcie kciuki. W poniedziałek uderzam na Janików po pierwszego w tym roku amura! Ogólnie jakoś jestem spokojny, bo wszystko mam ogarnięte i liczę jutro na dobre wyniki! 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzes77 Opublikowano 22 Maja 2021 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2021 48 minut temu, PawelL napisał: Jutro wybieram się na zawody mojego koła na zbiornik Hamernia. Ciężko będzie bo na feedera nigdy tam nie łowiłem. Z powodu dużej ilości mułu, naszykowałem lekką zanętę, którą będę czopował robactwo. Zacznę z pięć koszyków dosyć dużych 20 gram, a potem przechodzę na małe od @elvis. Trzymajcie kciuki. W poniedziałek uderzam na Janików po pierwszego w tym roku amura! Ogólnie jakoś jestem spokojny, bo wszystko mam ogarnięte i liczę jutro na dobre wyniki! Hamernia jest bardzo ciężka do łowienia na grunt, bo tam jest sporo zielska, też nigdy na niej nie łowiłem, bo to dla mnie zbyt blisko centrum i mnogo ludzi. Jak trafisz od Kaskady, to oki, jak z drugiego brzegu, to kiepsko, bo w ubiegłym roku przesądowałem Deeperem ten zbiornik i wiem, że lekkie koryto jest około 15m od Kaskady, z drugiego brzegu będziesz musiał sięgać trochę dalej. W poniedziałek miałem jechać na starorzecze, jednak nie mam naszykowanych zestawów, dziś i jutro pracuję, więc jak nie zdążę się naszykować, to pojadę nad Janików z pickerami, więc będziesz "skazany" na moje towarzystwo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elvis Opublikowano 22 Maja 2021 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2021 Dokładnie, jak napisał Grześ. Hamernia to wymagająca i ciężka woda.Łowilem tam chyba tylko dwa razy i nie połowiłem dobrze. Jeśli leszcz się nie wytarł to może być ciężko o ryby. Paweł chyba nic Ci nie pomogę. Jednie mogę przypomnieć byś obserwował sąsiadów, szczególnie tych co łowią. Masz tam w kole kilku specjalistów od tej wody w tym jeden go tam mieszka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ArekH Opublikowano 23 Maja 2021 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2021 Dnia 11.05.2021 o 17:24, Semi napisał: Jeszcze woda duża, ale miejscówka w miarę. Kurcze. Ja praktycznie nie ruszam się nad wodę, bo tak uzależniłem się od mojej rzeki. Jest niedostępna, to nie jadę prawie gdzie indziej. Muszę to zwalczyć bo nie powędkuję w tym roku. Na moim odcinku jest ponad 3,5m. A to dużo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
suwi Opublikowano 23 Maja 2021 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2021 Miałem dziś spędzić nockę na rybkach burza za burza Jednak nie to stanęło mi na przeszkodzie a żona ? Przypomniała sobie że przeciwdziała weekend a ma robotę więc ja musiałem zająć się synkiem ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karol w Opublikowano 24 Maja 2021 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2021 coś się tam łowi. 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elvis Opublikowano 30 Maja 2021 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2021 Miałem dzisiaj jechać na Jagodno, ale zabrakło mi 5 minut by się spakować i zdążyć na pociąg. Nad zalew mam niewiele ponad 50 km, a to za dużo by całą trasę pokonać rowerem. Jest możliwość by część z tej drogi, a dokładnie 38 km pokonać koleją, ale i tak pozostaje około 15 km. Miałem też plan by skoczyć jedno z nowych łowisk które powstało w ostatnim czasie w mojej okolicy. Jednak pogoda pokrzyżowała mi plany i ostatecznie zrezygnowałem. Mimo to i tak się tam wybrałem, z tym że zamiast wędek zabrałem żonę na przejażdżkę rowerem po okolicy. Ostatecznie wylądowałem na Mireniu gdzie jak wspomniałem ostatnio powstało nowe łowisko. Nie jest to duża woda, a trzy sadzawki o zróżnicowanych kształcie i chyba dość płytkie. Bynajmniej dwie z nich. Na terenie łowiska jest czysto i przyjemnie więc z pewnością tam niebawem zawitam.Jeśli zaś chodzi o moje najbliższe wędkarskie plany to planuje na wspomniane Jagodno jechać w czwartek lub w środę na noc, ale ze względu na ograniczone możliwości sprzętowe nie wiem czy się zdecyduję, bo wtedy bym musiał zabrać fotel. W każdym razie wybieram się tam w czwartek i z tego co wiem to będzie też[mention=42]cygan786[/mention] tylko pewnie na drugim brzegu i od samego świtu. Ja najwcześniej mogę dotrzeć po godzinie ósmej.Następny mój wyjazd to zawody na tej wodzie też tego samego weekendu. To będą nocne zawody dowolną metodą. Dlatego chciałbym przeprowadzić pewnego rodzaju trening i być może przy okazji fajnie połowić, bo z tego co słyszę rybki są na braniu. Może[mention=840]PawelL[/mention][mention=2063]Bolo[/mention] lub[mention=722]Grzes77[/mention] mają ochotę wyskoczyć na Jagodno w czwartek? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.