W czym na ryby?

[ArekH]

Co prawda nie chodzę w dżinsach,ale parcie na mundury już dawno mi przeszło. Dawniejsze lata ,wiadomo. Była bieda w asortymencie wędkarskim, a co dopiero w wędkarskim przyodziewku ,więc łykało się umundurowanie jako najbardziej zdatne do biwakowania czy wędkowania. Teraz w cenie nowych spodni wojskowych,można kupić typowo wędkarskie,często o wiele wygodniejsze. A jeśli ktoś już naprawdę ma parcie na łatki maskujące,to może sobie sprawić mundurek armi innych krajów. Tak że nie widzę powodu robić z tego wielkiego halo.

[Dominik]

Masz Arunio rację. Mi sie wydaje, że noszenie polskiego umundurowania wywodzi się nie z poczucia wygody, ale z braku dostępności innych ciuchów. Wcześniej łatwiej było skołować coś od wujka z wojska, niż kupić legalnie w sklepie. Teraz jest mnóstwo ubrań dedykowanych wędkarzom, więc noszenie mundurów wynika pewnie z przyzwyczajenia. "Wynoszenie" ich z wojskowych magazynów to też scheda po poprzednich czasach.

Co do maskowania, to bym nie przesadzał. Kiedyś czytałem wyniki badań dotyczących widoczności samochodów. Wyszło na to, że najbardziej widocznym kolorem jest biały. Skoro tak jest, to jakim cudem panowie Ringer i spółka wygrali te cholerne mistrzostwa ubierając białe koszulki. Dwa razy  

Jedyną rybą, na połów której trzeba się "niewidocznie" ubrać to chyba tylko klenie łowione na lekki spinning w małych rzeczkach.

[ArekH]

Przypomniało mi się. Jak jeszcze chodziłem do zawodówki,noszenie kurtki wojskowej było swego rodzaju szpanem,a może buntem? Rzecz była zabroniona,dostawało się za to mandat jak trafił się upierdliwy glina. Sam taką miałem,ale dla świętego spokoju przefarbowaną( po którymś mandacie).

[elvis]

Powszechność użytkowania mundurów wynika z dostępu do używanych. To nie nowe są głównym celem nie tylko wędkarzy, ale i myśliwych czy rolników, a tanie używki. Koszt takiego kompletu to około 50pln. Ciężko zdobyć coś równie wytrzymałego za takie pieniądze. Dodatkowo modne są Bechatki zimowe. Łatwo się pierze i są stosunkowo ciepłe.

Póki co jest jeszcze niewielka grupa wędkarzy którzy kupują nowe i jeszcze może specjalistyczne ubrania np.GoreTex-u

Ja mam chyba trzy komplety mundurów. Letni, zimowy i Afgański. Ten ostatni używam tu w pracy, bo jest lekki naprawdę wygodny w przeciwieństwie do tych normalnych. Jednak uległ już dość mocno zniszczeniu i muszę pomyśleć o nowym. Mam też specjalny kombinezon wędkarski, ale raczej na zimne pory roku jak chociażby teraz.

Na Graffa mnie nie stać, więc pozostanę przy moro. Zerwię tylko flagi i pagony co by mnie nie rozbierali na środku ulicy.

[andrzej]

Lepsze i tańsze mundury ma armia niemiecka i możesz  to nosić  bez obaw.  

[ArekH]

11 minut temu, Elvis napisał:

Powszechność użytkowania mundurów wynika z dostępu do używanych. To nie nowe są głównym celem nie tylko wędkarzy, ale i myśliwych czy rolników, a tanie używki. Koszt takiego kompletu to około 50pln. Ciężko zdobyć coś równie wytrzymałego za takie pieniądze. Dodatkowo modne są Bechatki zimowe. Łatwo się pierze i są stosunkowo ciepłe.

Póki co jest jeszcze niewielka grupa wędkarzy którzy kupują nowe i jeszcze może specjalistyczne ubrania np.GoreTex-u

Ja mam chyba trzy komplety mundurów. Letni, zimowy i Afgański. Ten ostatni używam tu w pracy, bo jest lekki naprawdę wygodny w przeciwieństwie do tych normalnych. Jednak uległ już dość mocno zniszczeniu i muszę pomyśleć o nowym. Mam też specjalny kombinezon wędkarski, ale raczej na zimne pory roku jak chociażby teraz.

Na Graffa mnie nie stać, więc pozostanę przy moro. Zerwię tylko flagi i pagony co by mnie nie rozbierali na środku ulicy.

Pagony rozumiem,ale flagi? Kto ci zabroni nosić barwy narodowe?

[andrzej]

ArekH ustawa zabrania. 

[Dominik]

Przed chwilą, ArekH napisał:

Kto ci zabroni nosić barwy narodowe?

Ten sam, kto zakazuje Ci wywieszenia flagi narodowej w dzień powszedni

Jeśli byśmy mówili tylko i wyłącznie o starych modelach munduru, to nie widzę problemu. Rozchodzi się o aktualne modele. Tu chodzi o pewne kwestie dotyczące bezpieczeństwa. Tak samo, jak nie możesz jeździć radiowozem z aktualnym malowaniem, tak i nie możesz nosić munduru. Są pewne rzeczy zastrzeżone.

Wg mnie fakt, że kosztują one tylko 50 PLN wywodzi się z tego, że nie przedstawiają realnej wartości, bo albo są zwyczajnie kradzione z magazynów, albo sprzedawane przez AMW po "dobrych cenach". Zresztą nie chcę tu do końca domniemywać jak to jest. Jest prawo od lat. Teraz po prostu zaczyna się go bardziej przestrzegać.

[ArekH]

No proszę. Nigdy się tym nie interesowałem. Ale to, to dopiero skucha.

[cygan786]

Oczywiście macie rację. Nie powinno się chodzić w mundurze WP ale nikt nie ma wyłączności na kolory maskujące w odzieży,czy to spodnie sukienka czy gacie. Nie chodzę w regulaminowym umundurowaniu łącznie z butami,beretem z orłem,flagami i pagonami generała. Jak wprowadzą takie przepisy to moja córka nie będzie mogła w leginsach moro chodzić. Straszne. Trudne sprawy.