Splot Opublikowano 3 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2018 klasyczny zimny feeder.Wysłane z mojego SM-A320FL przy użyciu Tapatalka 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Splot Opublikowano 7 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2018 jeszcze zimniejszy feeder.Wysłane z mojego SM-A320FL przy użyciu Tapatalka 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Grendziu Opublikowano 21 Grudnia 2019 Administrator Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2019 Np. Window plus feeder link plus stoper plus skrętka z Quick iem plus przypon plus haczyk. Leci to na 70merr i się pląta, czemu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Splot Opublikowano 21 Grudnia 2019 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2019 Np. Window plus feeder link plus stoper plus skrętka z Quick iem plus przypon plus haczyk. Leci to na 70merr i się pląta, czemu? Może zbyt przekombinowane Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ArekH Opublikowano 21 Grudnia 2019 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2019 Dajesz feeder linka, to poza Quick, nic bym już nie dodawał. A i przestań robić sobie jaja z forumowiczów. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Grendziu Opublikowano 21 Grudnia 2019 Administrator Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2019 4 godziny temu, ArekH napisał: A i przestań robić sobie jaja z forumowiczów. Uwierz mi, że dawno nie byłem tak sfrustrowany feederem, co nie zmieniłem, to było nie tak, do tego deszcz i ziąb i Aventus ? Kombinowałem za dużo, tak jak dzisiaj na spinnie i tyle. A diabeł tkwi w prostocie czasami? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tench_fan Opublikowano 23 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2020 (edytowane) W odniesieniu do tego filmu. Jakoś nie mogę przełamać się do klipowania żyłki. Mam wewnętrzne opory by to robić. Wiem, że to ważne, a jednak. Może dlatego, że łowię zasadniczo dość blisko i wystarczy mi współpraca ręka - oko. Obserwuję lot koszyka i przyhamowuję żyłkę na szpuli w odpowiednim momencie. Co zarazem jest konieczne, bo wyprostowuje przypon przed wpadnięciem do wody i ogranicza przez to splątania zestawu. Łowienie feederem w rzece nie jest dla leniuchów. Wymaga częstego przerzucania zestawów, a z mojej obserwacji nad wodą, gro osób tego nie czyni. Czekają tylko na branie. Myślę, że nie bez wpływu na efekty. Sprawia to, że ilość "towaru" ( zanęty, robactwa) zużytego jest znaczna, przy dwóch kijach i długich zasiadkach. No ale nikt nie powiedział, że to tanie hobby. Z mojej perspektywy można się ograniczyć jedynie do ziarna, co samo w sobie jest selektywne i daje fajne ryby, ale nie zawsze. Bywa, że bez robali nie podchodź. No i kwestia nie bez znaczenia. W wodzie muszą być ryby. Nie każdy ma możliwość połowić na Dzierżnie, krakowskiej Wiśle czy innych rybnych w miarę łowiskach. Tam umiejętności pozwalają "wycisnąć" z wody o wiele więcej. Bo z pustego i Salomon nie naleje. Przy okazji uwielbiam filmy tego faceta - Jura Lisowski ( zapiszę fonetycznie) Rozumiem całkiem dużo i choć nie używam tak jak on produktów Sensasa, tylko głównie Lorpio, to oglądam jego produkcje bardzo uważnie. Edytowane 23 Maja 2020 przez Tench_fan 2 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ArekH Opublikowano 23 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2020 2 godziny temu, Tench_fan napisał: Łowienie feederem w rzece nie jest dla leniuchów. Wymaga częstego przerzucania zestawów, a z mojej obserwacji nad wodą, gro osób tego nie czyni. Czekają tylko na branie. Myślę, że nie bez wpływu na efekty. Jest w tym wiele racji, żeby połowić, trzeba pracować. Z resztą przysłowie daje nie wiele do myślenia, tylko się do niego stosować (machaj wędą....). Troszkę inaczej jest z mojego doświadczenia z okazami. Rzadko kiedy, łowiłem je przy dużej częstotliwości brań i przerzuceń zestawu. Spore egzemplarze różnych gatunków, raczej trafiały Mi się przy spokojnym sposobie wędkowania i odleżeniu zestawu na dnie. Bardzo często, raczej dawniej, bo teraz stosuję to niezmiernie rzadko, większe ryby trafiały się na zestaw z ciężarkiem zamiast koszyka i wcześniejszym zanęceniu z ręki, rakiety czczy nawet kulami. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stas1 Opublikowano 17 Czerwca 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2020 Całe moje wędkarskie życie przewijał sie przez moje ręce. I będzie tak chyba zawsze. Dzieki za zaufanie,trzeba iść do przodu. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ArekH Opublikowano 17 Czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2020 16 minut temu, stas1 napisał: Całe moje wędkarskie życie przewijał sie przez moje ręce. I będzie tak chyba zawsze. Dzieki za zaufanie,trzeba iść do przodu. Coś Mi umknęło? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.