Melasa leszczowa

[MrProper]

Ja ze względów na to że jest u nas od groma ( jak to mój kolega mówi  - znowu te skurw...e leszcze) unikałem melasy jako takiej

Ale za to copra melasa była często moim dodatkiem do zanęt

Jak by nie kombinował to te "skur....e"  tak czy siak psuły założenia wyprawy.

Pozostała cześć melasy na koniec sezonu potraktowałem mocno atraktorem truskawkowym, lecz jeszcze nie testowałem.

Mowa tu oczywiście o sezonie 2016

[Grendziu]

Na leszczach się wychowałem. Duze ponad dwa kg to poezja Lubię każda rybę, no prawie każdą.... Nie ma nic gorszego jak siedzisz nad wodą 48h, zaczynasz pierwszy sen, a na sygnalizatorze piiiip, zacinasz a tam krąp 10 cm, albo jazgarz?

[MrProper]

Osobiscie tez nie mam nic przeciwko leszczowi czy japoncowi, ale jest tego u nas sporo. A jeśli nastawiasz sie na coś innego jak lin, karp a lowisz tylko leszcze. Kombinujesz zmieniasz następna zasiadka znowu leszcze i japońce, znowu zmiana kombinacja, i znowu leszcze, itd. itp, to wcale sie nie dziwie koledze 

Pewnie można zmienić wode i poszukać czegoś innego,  ale leszcza tak czy tak musisz sie spodziewać.

W ostatnich dwóch latach  nie złowiłem chyba mniejszego leszcza jak 48cm, japońca 32cm a połowiłem ich trochę, ale uwierz

z utęsknieniem wybrałem sie ze spławikowe na płotki wtedy łowilem płocie i mniejsze leszczyki ale dominowały czerwonookie

Leszczyki były, ale to już dodatek  do frajdy jaka mi przyniosła ta zasiadka.

[Splot]

Mariusz ja to chciał bym mieć takie problemy. A próbowałeś dać dużo konopi mielonej do towaru. Leszcz nie lubi zbytnio mocno pracujących zanęt.
W tym roku ( w zasadzie to przyszłym) chcę złowić leszcza 60 cm i lina 50cm na jeziorze.


Wysłane z mojego SM-A320FL przy użyciu Tapatalka

[MrProper]

@Splot uwierz że i takie ryby potrafią "znudzić" 

Konopie dodawałem do zanęty w ilości około 200-250gram na jakieś 3kg gotowej mieszanki. Nie wiem czy to mało czy dużo, ale znowu mocno pracująca zanęte wabi drobnicę - a tą, to na spławik ewentualnie chce łowić.

Czasem gdy wybierałem sie nad wode gdzie drobnica nie występuje,  konopi jeszcze dosypywałem. Ale tak jak pisze - nie chce określać czy to dużo czy mało - ile Ty dajesz tak pi razy oko ?

Zanęte - główna mieszankę, robię raczej w ilości większej, pózniej ewentualna modyfikacja nad woda gdy brania są słabe lub ich nie ma

 

Życzę tych ryb w wymiarach  XL , nie większych  bo ciężko pózniej pobić, a następnie w rozmiarze XXL

Tak jak S.Bubka  o "jeden centymetr" 

[Grendziu]

No właśnie z tymi konopiami w sumie też mam problem. Prawie zawsze dodaję na jeziorze. I niby ma płoszyć lechole, ale jak wejdą to nic nie pomoże. Dzięki konopiom po prostu mam różny rybostan, a bez nich może byłyby same Leszcze?

[Jurek]

2 godziny temu, MrProper napisał:

@Splot uwierz że i takie ryby potrafią "znudzić" 

Konopie dodawałem do zanęty w ilości około 200-250gram na jakieś 3kg gotowej mieszanki. Nie wiem czy to mało czy dużo, ale znowu mocno pracująca zanęte wabi drobnicę - a tą, to na spławik ewentualnie chce łowić.

Czasem gdy wybierałem sie nad wode gdzie drobnica nie występuje,  konopi jeszcze dosypywałem. Ale tak jak pisze - nie chce określać czy to dużo czy mało - ile Ty dajesz tak pi razy oko ?

Zanęte - główna mieszankę, robię raczej w ilości większej, pózniej ewentualna modyfikacja nad woda gdy brania są słabe lub ich nie ma

 

Życzę tych ryb w wymiarach  XL , nie większych  bo ciężko pózniej pobić, a następnie w rozmiarze XXL

Tak jak S.Bubka  o "jeden centymetr" 

Ale mając na uwadze nick i avatar to kolegi raczej nie interesuje takie cert-olenie po centymetrze, tylko ... ostro wali w splot słoneczny i po zawodach 

[Grendziu]

@Splot jak chcesz leszcze z jeziora to zapraszam ?do Nas