Swojskie klimaty - gwara regionalna

[MrProper]

To jak tu, to zapodom ino to samo co wczorej rzech pisoł  w wicach 

 

Siedzi se syneczek przi kałuży i pije ta woda.
Na to przichodzi tako stareczka we plyjdzie i pado mu:
- Synek, nie pij tyj wody, bo to je sam maras, puć sam ino do mie, dom ci szolka tyju...
- Proszę, co pani mówiła?
- A nic, nic, pij, pij goroliku, pij...????

 

 

Edytowane 27 Stycznia 2018 przez MrProper

[MrProper]

Jo ino je ciekow kto kogo zrozumie jak kożdy po swojemu bedzie godoł  

[Grendziu]

@Ruda TEJ gdzieś polazła

[Jurek]

@Grendziu Wlyz ma ryczkę i lukej przez lufcik !

 

[MrProper]

2 minuty temu, Jurek napisał:

@Grendziu Wlyz ma ryczkę i lukej przez lufcik !

 

On na byfyj by musioł wleźć. Na ryczka on je za krótki ??

[Jurek]

On nie je krótki, ino łysy ! 

 

 

 

Edytowane 27 Stycznia 2018 przez Jurek

[Semi]

Ja wschodni chłopak ni cholery nie rozumiem o co biega. Na moich rodzinnych terenach kiedyś popularna była gwara tzw Chachłacka, była to mieszanka wschodnich języków zmieszanych ze sobą. Starsi ludzie się nią posługiwali, moi dziadkowie ze strony ojca również rozumieli, ale w języku codziennym nie używali. To dopiero był hardkor jak zaczęli po swojemu gadać, co 10 słowo rozumiałem.

[MrProper]

17 minut temu, Jurek napisał:

On nie je krótki, ino łysy ! 

 

 

 

Krótki tysz,   na bildzie Zych widziol

[MrProper]

8 minut temu, Semi napisał:

Ja wschodni chłopak ni cholery nie rozumiem o co biega. Na moich rodzinnych terenach kiedyś popularna była gwara tzw Chachłacka, była to mieszanka wschodnich języków zmieszanych ze sobą. Starsi ludzie się nią posługiwali, moi dziadkowie ze strony ojca również rozumieli, ale w języku codziennym nie używali. To dopiero był hardkor jak zaczęli po swojemu gadać, co 10 słowo rozumiałem.

No ja znowu ni cholery nie rozumie  gwary kaszubskiej - ani jednego słowa.

 Ni hu hu ?

[Ruda]

35 minut temu, Grendziu napisał:

@Ruda TEJ gdzieś polazła

@Grendziu Tej, obrynczono tero jezdem... Gości rych ady poszli